patrykr1 Opublikowano 25 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2007 10 oznacza 0 wiec wyswietlilo ci kod 0000 oczywiscie jesli dobrze odczytales Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysztof P. Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 Kody błedów - te migowe - masz w manualu- pamiętaj, że inny kod migowy wyświetla ECM inny jest wyświetlany przy pomocy skanera EOBD - konsulta. [ Dodano: Pią 05 Sty, 2007 20:08 ] opis kodów migowych też masz w manualu, kody sa 4 cyfrowe, jak zczytasz 3 cyfry - to znczy, że pierwsza lub ostatnia jest zero. Mi błedów nie wyswietla, ale za to bawiłem sie testowaniem sondy, ha nie rozumiem co ona do mnie gada raz błyska, raz nie. [ Dodano: Sob 06 Sty, 2007 10:58 ] UWAGA: poprawiłem instrukcję wchodzenia w tryb serwisowy - trochę z tym gazem nie tak było: sorryza zamieszanie - jeszcze raz sprawdzę jak to działa i czy mam jakieś błędy migowe. Możesz zatem ją jeszcze raz zamieścic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość betakm Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Witam Bardzo dokładnie odrobiłem lekcję bo mam taki sam sam przypadek jak WOWEK L. Po umyciu przepustnicy obroty biegu jałowego w górę i nie ma mądrych mechaników żeby to poprawić - nauczyłem się więc tego co koledzy piszą i dzisiaj do auta. 1. Twardy reset nic nie daje 2. Adaptacja przepustnicy - działa - po wykonaniu wszystkich czynności i włączeniu silnika obroty regulują się do wartości 800, silnik pracuje ślicznie, nic żółtego, paskudnego się nie pali - jazda testowa wzorowa, obroty wracają za każdym razem do właściwej wartości 3. I teraz nieszczęście - wszystko jest o'key ale do pierwszego wyłączenia silnika. Po wyłączeniu i włączeniu silnika znowu mam wysokie obroty w granicach 1300 - 1500. Kolejna adaptacja - wszystko dobrze - wyłączenie - włączenie i zabawa od początku. Wygląda na to jakby komputer almerki nie kupował na stałe tego co sam ustawił. Co jest grane? Żadnego błędu nie wyświetla, check się nie zapala - pewnie wizyta w serwisie mnie jednak czeka ale mam najbliżej do tego wałbrzyskiego a tam strach jechać Może ktoś podpowie co robić? p_flori ratunku Sorrki i jeszcze jedno - z tego wszystkiego nie podałem jakie auto a to jest almera n16 2003r. po fl . Pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Denver1979 Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Witam Bardzo dokładnie odrobiłem lekcję bo mam taki sam sam przypadek jak WOWEK L. Po umyciu przepustnicy obroty biegu jałowego w górę i nie ma mądrych mechaników żeby to poprawić - nauczyłem się więc tego co koledzy piszą i dzisiaj do auta. 1. Twardy reset nic nie daje 2. Adaptacja przepustnicy - działa - po wykonaniu wszystkich czynności i włączeniu silnika obroty regulują się do wartości 800, silnik pracuje ślicznie, nic żółtego, paskudnego się nie pali - jazda testowa wzorowa, obroty wracają za każdym razem do właściwej wartości 3. I teraz nieszczęście - wszystko jest o'key ale do pierwszego wyłączenia silnika. Po wyłączeniu i włączeniu silnika znowu mam wysokie obroty w granicach 1300 - 1500. Kolejna adaptacja - wszystko dobrze - wyłączenie - włączenie i zabawa od początku. Wygląda na to jakby komputer almerki nie kupował na stałe tego co sam ustawił. Co jest grane? Żadnego błędu nie wyświetla, check się nie zapala - pewnie wizyta w serwisie mnie jednak czeka ale mam najbliżej do tego wałbrzyskiego a tam strach jechać Może ktoś podpowie co robić? p_flori ratunku Sorrki i jeszcze jedno - z tego wszystkiego nie podałem jakie auto a to jest almera n16 2003r. po fl . Pozdrawiam wszystkich Adaptację robisz kompem czy stacyjką? Almery po roku 2001 mają OBD2 i tylko komputer pomoże, Ja w swojej miałem uszkodzony czujnik położenia przepustnicy (wyszło podczas czyszczenia przepustnicy - wcześnie falowały obroty). PS. Witam Wrocław. Ja jestem z Psiego Pola a ty? Pozdrawiam Denver1979 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość betakm Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Witam Jestem dokładnie z przeciwnej strony miasta. A adaptację robiłem i stacyjką i na komputerze - dzisiaj próbowali nawet zrobić ustawienia obrotów w ASO na ichnim serwisowym komputerze - mechanior poddał się po dwóch godzinach. Komputer testowy nie wykazuje żadnego błędu ale komputer autka nie chce przyjąć nowych ustawień - szok. a JAK PRZYJMIE TO TYLKO DO PIERWSZEGO WYŁĄCZENIA SILNIKA - a i tak jakoś dziwnie pracuje - wskazówka obrotomierza wykonuje dziwne skoki góra - dół i po dłuższej chwili wahania schodzi na 800 obrotów. Ale za to zaproponowano mi kupno nowej przepustnicy za 2350 zł /chyba nawet netto/ bez stwierdzenia czy to akurat ona jest winna całej sytuacji - "podstawimy i się sprawdzi" - ja zapłacę a jak to nie ona winna to se mogę jako część zapasową schować do szafy na później. NO COMENTS. A tak ogólnie to auto ma dobre przyśpieszenie, nie szarpie tylko na dwójce jedzie 50 km/h - do miasta się nie nadaje - tylko na tor Co robić dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Denver1979 Opublikowano 22 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Witam Jestem dokładnie z przeciwnej strony miasta. A adaptację robiłem i stacyjką i na komputerze - dzisiaj próbowali nawet zrobić ustawienia obrotów w ASO na ichnim serwisowym komputerze - mechanior poddał się po dwóch godzinach. Komputer testowy nie wykazuje żadnego błędu ale komputer autka nie chce przyjąć nowych ustawień - szok. a JAK PRZYJMIE TO TYLKO DO PIERWSZEGO WYŁĄCZENIA SILNIKA - a i tak jakoś dziwnie pracuje - wskazówka obrotomierza wykonuje dziwne skoki góra - dół i po dłuższej chwili wahania schodzi na 800 obrotów. Ale za to zaproponowano mi kupno nowej przepustnicy za 2350 zł /chyba nawet netto/ bez stwierdzenia czy to akurat ona jest winna całej sytuacji - "podstawimy i się sprawdzi" - ja zapłacę a jak to nie ona winna to se mogę jako część zapasową schować do szafy na później. NO COMENTS. A tak ogólnie to auto ma dobre przyśpieszenie, nie szarpie tylko na dwójce jedzie 50 km/h - do miasta się nie nadaje - tylko na tor Co robić dalej? Jesli twierdza ze modul sterowania silnika nie przyjnuje ustawien to on w takim razie jest uszkodzony a nie przepustnica. Ja swoja Almerke robilem na Wilanowskiej w ASO IMPWAR oni maja dwa serwisy Nissana drugi na bielanach. Elektrycznie w przepustnicy moze sie tylko czujnik polozenia i krokowy uszkodzic, ja bym nie kupowal calosci. Powodzenia Denver1979 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość betakm Opublikowano 4 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2011 Jesli twierdza ze modul sterowania silnika nie przyjnuje ustawien to on w takim razie jest uszkodzony a nie przepustnica. Ja swoja Almerke robilem na Wilanowskiej w ASO IMPWAR oni maja dwa serwisy Nissana drugi na bielanach. Elektrycznie w przepustnicy moze sie tylko czujnik polozenia i krokowy uszkodzic, ja bym nie kupowal calosci. Powodzenia Denver1979 Witam Już 10 dni walczę z wysokimi obrotami biegu jałowego po umyciu przepustnicy - chyba z pięć warsztatów - nikt nic nie potrafi zrobić - poddają się średnio po dwóch godzinach walki - każdy wie dużo o adaptacji a efekty zerowe. Komputer nie wykazuje zadnych błędów. W piątek serwis w ASO na Bielanach. Jak nic nie zrobią sprzedaję almerkę za 500 zł - rocznik 2003 po liftingu, 1,5 silnik, przebieg 110 000 - tylko w moich rękach od nowości Jakiś mały horor a od początku wzorcowe auto Pozdrawiam - dalsze sprawozdanie w piątek Witam Auto cały dzień w serwisie na Bielanach /Wrocław/ - nadal w zasadzie nie wiadomo o co chodzi. O godzinie 18.30 /po 7,5 godzinach ciężkiej pracy/ pada stwierdzenie - winny jest rozrząd a konkretnie wyciągnięty łańcuch. Przyczyna wyciągnięcia łańcucha po 110 000 kilometrów przebiegu to stosowanie przy wymianach oleju /wymieniany co 15 tys km prawie z zegarkiem w ręku/ zamiennika filtra oleju zamiast oryginalnego nissanowskiegoi natychmiast pada propozycja wymiany kompletnego rozrządu w cenie 3500 zł Nie jestem fachowcem ale o czymś takim pierwszy raz słyszę. Czy przypadkiem wyciągnięty łańcuch rozrządu nie miał by wpływu na całokształt pracy silnika a nie tylko na wysokość obrotów biegu jałowego. Auto oprócz tego, że ma obroty 1500 na biegu jałowym w całym pozostałym zakresie obrotów zachowuje się wzorcowo - nie przepala - przyśpiesza fajnie na każdym biegu - nie przerywa - sam wzorzec. Może mnie ktoś oświeci Z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.