Gość michi Opublikowano 8 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2007 Mam takie pytanko a propos tylnego zderzaka, który mi klapa bagażnika przyciera z jednej strony. Czy da się zderzak jakoś wyregulować aby go obniżyć z jednej strony? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 8 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2007 To chyba jakiś dzwonek zaliczyłeś co :?: Z tym, że to zależy co jest przesunięte względem miejsca mocowania. Nie opisałeś tego więc stawiam, że zderzak więc jak masz możliwość to podjedź gdzieś na kanał i looknij od spodu czy jakiś zaczep się nie zerwał etc i spróbuj go naprawić. Jak Ci się nie uda to radzę odwiedzić jakiegoś blacharza, który Ci to ustawi tak żeby szpary pomiędzy elementami były jakiejś normalnej szerokości. Powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michi Opublikowano 8 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2007 niby nie był "puknięty" ewentualnie podejrzewam małe kuku przy cofaniu. po ogledzinach widać że zderzak jest szturchnięty i nierówne są szpary pod światłami tylnymi. dzieki za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pablo_Snk Opublikowano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2007 redwolf, Zobacz czy jak ktoś zrobił kuku to nie zerwał uchwytów przy zderzaku Bo moze jeden zaczep się uszkodził i poprostu poszło z jednej strony mocowanie i dlatego taki klapnięty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2007 Ja podejrzewam, że on jest raczej podniesiony niż klapnięty skoro klapą o niego zahacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pablo_Snk Opublikowano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2007 johny_fellow, masz racje, źle przeczytałem No to może mocowania poprostu zagieły się ku górze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michi Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 a czy tam są jakieś fasolki do regulacji czy muszę z młotkiem podejść do tematu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 Wątpię żeby cosik takiego było w samym zderzaku, podejrzewam że jak już to na mocowaniach do nadwozia. zaczepy w zderzaku są na bank stałe i podejrzewam, że któryś mógł się poprostu ułamać a reszta wbić troszkę wyżej zgodnie z wektorem przyjętoego uderzenia. Muisz wjechać na kanał i oblookać sytuację bo tak to jest trochę niekonkretne biadolenie. Weź jakieś narzędzia typu srubokręty etc i mogą się przydać plastikowe taśmy ściągające do kabli. U mnie w K11 osłony silnika właśnie na tym się trzymają bo mocowania są połamane i nie było gdzie śrubki wkręcić więc w paru miejscach zrobiłem małe otworki i pościągałem tymi spinaczami do kabli. Teraz wszystko się trzyma bajecznie od ok.2 lat. Oczywiście przed jakimś dziurawieniem sprawdź czy nie da się tego zrobić bezinwazyjnie a jak już będziesz musiał to pokombinuj tak żeby zrobić dziurki i założyć ściągacze w miejscach gdzie efektywnie spełnią swoją funkcję no i co ważne na przyszłość będą jak najmniej widoczne z czym pod tylnim zderzakiem nie powinieneś mieć problemu. Powodzenia w pracach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michi Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 oki. przy chwili czasu zerknę co da się z tym zrobić dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.