Gość mp2201 Opublikowano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2007 Witam wszystkich Almerowiczów! Mam Almerkę 2.2 Di z 2000 roku. Czy odpalając auto trzeba czekać aż kontrolka świec żarowych zgaśnie - i wtedy kluczyk w pozycję start? Czy odpalamy auto "jak w benzyniaku" - czyli nie czekając. Wiem że nowsze diesle nie potrzebują tego czasu (jak np. w toyota corolla). Dawno jeżdziłem golfem2 td i trzeba było cekać na zagrzanie bo w przeciwnym razie motor odpalał bardzo ciężko lub wogóle. Natomiast moja Almera nie odpala WOGÓLE gdy poczekam na zgaśnięcie świec tzn. kontrolki, odpala tylko wtedy gdy szybko przekręcam kluczyk do oporu - jak w benzyniaku. Nie wiem tylko czy jest to normalne czy nie, Jak jest u Was? Dodam że dwie świece zostały wymienione na nowe NGK. Z gór serdeczne dzięki! Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość joker_wks Opublikowano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2007 witam ja moją almere odpalam z rana jak jest zimno zaraz po zgaśnieciu kontrolki zaznaczam iż świece grzeje 2 razy mam taki nawyk zostało mi jeszcze jak miałem audi a3 natomiast jak juz latam autem w ciągu dnia to odpalam auto praktycznie jak benzyniaka musze jeszcze napisać że mam tą almerkę dopiero od dziś w sumie to od wczoraj ale oficjanlie od dziś dlatego niewiem czy coś pomogłem i prosiłbym również innych o sugestie pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dimas Opublikowano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2007 normalne to raczej nie jest ja jak rano pale primere to czekam az zgasnie kontrolka a jak jest cieply to zazwyczaj pale odrazu.co jest troche dziwne to obojetnie czy cieply czy zimny pali tak samo tzn tyle samo czasu kreci rozrusznikiem a nie tak jak w starych dieslach jak cieply dotknie sie kluczyka i juz chodzi.gadalem ze znajomym mechanikiem powiedzial ze tak musi byc za to odpowiada elektronika musi chwile zakrecic i koniec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2007 nawet jak masz bardzo szybkie świece żarowe, to musisz chwilkę odczekać. Własnie do momentu aż zgaśnie kontrolka, zaleznie od temperatury silnika i zewnętrznej, czasem ilk sekund. Jest to bezpieczniejsze dla silnika niż próby odpalania od razu. Dziwne masz to odpalanie :zdziw: po jakim czasie gaśnie kontorlka gdy jest cąłkowicie zimny silnik? Poza tym w większości benzyniaków tez sie powinno poczekać około 2 sekund, żeby pompa paliwa zdążyła wytworzyć odpowiednie ciśnienie w układzie zasilania. Ponadto musisz zawsze pamiętać o tym żeby nie tgasić auta bezpośrednio po jeździe, tylko pozwolić mu pochodzić z pół minuty na wolnych obrotach. Utrzyma to turbinę jak najdłużej w dobrym stanie. Zresztą powinieneś przeczytać instrukcję obsługi, tam jest kilka waznych rzeczy i trochę mniej waznych, ale to pomaga w pooprawnym użytkowaniu auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.