Gość johny_fellow Opublikowano 26 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2007 co mogło wysiąść Dopływ krwi do Twojej prawej nogi i teraz leży jak cegła na gazie dlatego tak dużo pali. Stary nię pękaj, jest zima, jeździsz na światłach, z włączonym ogrzewaniem, na ssaniu i dlatego tyle żre. Moja maszyna pali mi 10-12l/100km i wcale nie narzekam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jankowski1987 Opublikowano 26 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2007 wiesz jest troche rużnicy jak paliła 6 a teraz pali 12l. A jak ostatnio zatankowałem to nie szalałem( nie miałem ciężkiej nogi) a wzieła 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mehrer Opublikowano 26 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2007 nie ma takiej mozliwosci zeby ci palil szóstaka, jak sie daje w palnik to gaznik wpuszcza niezla ilosc paliwa. no ale ok, palil ci szóstaka, ok - sa rozne przypadki ;-] to idz sobie zrob geometrie i sprawdz czy po tych baczkach jest proste zawieszenie zreszta, jak chciales to masz, trzeba bylo setuni tak nie meczyc ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Quattro Opublikowano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2007 A ja nie bede delikatny - z tego co piszesz to zabiles silnik, szlag trafil pierscienie - pije olej i nadmierne ilosci benzyny - na Twoim miejscu sprawdzilbym cisnienie na cylindrach i zrobil probe olejowa - choc mam przeczucie ze wynika juz znam - czy zaczal ostatnio stukac na wolnych obrotach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jankowski1987 Opublikowano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2007 żadnych stuków nie ma, i nie stracił na mocy jęździ jak na początku tylko tyle że dużo pali i zaczoł brać olej bo ciągu 3 miesięcy wził z 0,5l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mrozu Opublikowano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2007 A ile km zrobiłeś przez te 3 miechy i jak wyliczyłeś,że wziął Ci 0.5L a nie np. 0.4 lub 0.6 :?: Sprawdź jaką nissan podaje norme, bo myśle,że sie w niej spokojnie mieścisz i nie ma się czym przejmować. Każdy silnik bierze olej i jest to zdrowe dla niego jeśli jest to w małych ilościach, bo jest nim poprostu smarowany. Pierścienie na tłokach nigdy w 100% nie zbiorą oleju z gładzi cylindrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mehrer Opublikowano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2007 a na jakim oleju jezdzisz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Quattro Opublikowano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2007 A ile km zrobiłeś przez te 3 miechy i jak wyliczyłeś,że wziął Ci 0.5L a nie np. 0.4 lub 0.6 :?: Sprawdź jaką nissan podaje norme, bo myśle,że sie w niej spokojnie mieścisz i nie ma się czym przejmować. Każdy silnik bierze olej i jest to zdrowe dla niego jeśli jest to w małych ilościach, bo jest nim poprostu smarowany. Pierścienie na tłokach nigdy w 100% nie zbiorą oleju z gładzi cylindrów. no moj na rok (i 10kkm) skonsumowal... hmmm choroba wychodzi na to, ze moze 0,1l bo na bagnecie prawie sie nic nie zmienilo... a ten zezarl sporo oleju dopiero po akcji z Vectra (jestem pewny ze to go zabilo)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mehrer Opublikowano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2007 moj tak samo, na bagnecie bez zmian, z tym ze leje minerala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mrozu Opublikowano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2007 Jak na mój gust to nic poważnego sie nie stało, ale na zaszkodzi sprawdzić ciśnienia na cylindrach. Ja bym jednak obstawiał za uszczelniaczami zaworowymi, bo jak by padły pierścienie lub jeden z pierścieni to kolega by wspomniał o tym,że mu silnik kopci na niebiesko w trakcie jazdy a nic takiego tu nie padło. Możliwe również,że olej cieknie gdzieś np. lekko miską, troche od strony rozrządu, troche simeringiem od strony sprzęgła i jak to sie wszystko pozbiera do kupy to zrobi się lekka konsumpcja na olej. A co do spalania to warto podjechac na analizator spalin i zobaczyć czy nie podlewa go lekko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Quattro Opublikowano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2007 Tylko ze to co mowisz - to raczej wrasta stopniowo - a tutaj od konkretnego moentu wzroslo nagle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mrozu Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 Zużycie paliwa wzrosło dość szybko, bo z dnia na dzień zrobiło się bardzo szybko a u kolegi może źle działać ssanie i np. gp przelewa a co do oleju to akurat może w tym momencie sie dopatrzył tego, bo wcześniej nie zwracał na to uwagi. Jak by mu miał całkiem paść silnik to nie sądze żeby dalej miał taką moc jak wcześniej a pozatym powoli by słabł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jankowski1987 Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 Zalany mam olej castrol 10W 40 a te 0,5 l to na oko bo jak dolewałem to mniej więcej tyle musiałem dolać żeby była norma ta co na początku. A w czasie jazdy troche kopci widać nawet na postoju że kopci bo leci taki dym jakby jasny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 może źle działać ssanie i np. gp przelewa To chyba występuje u mnie. Zawsze z rańca tak przelewa, że maszyna gubi obroty i chce gasnąć. Muszę ją wtedy trzymać ok.3-5min na ok.2000RPM i jak się rozgrzeje to przechodzi. castrol 10W 40 Czyli półsyntetyczny. Zalej go mineralem 15W40 to może przestanie kopcić. A to kopcenie wskazuje tak jak pisał Quattro, na "zabicie" pierścieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mrozu Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 Tylko pytanie na jaki kolor kopci, bo to jak określił kolega czyli "jasny" bardziej mi podchodzi na biały czyli pare wodną co jest normalne przy takich temperaturach. Jeśli by kopcił olejowo to by dym był niebieski natomiast jeśli gaźnik zalewa to przy mocnych przegazówkach czasami potrafi przykopcic na czarno nieprzepalona benzyną co miało miejsce w mojej setce i tak samo jak Johny mój gubil na zimnym troche obroty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 Jak piszesz nie inaczej. Dlatego jankowski1987 musiałby konkretniej określić o jakie kopcenie chodzi. tak samo jak Johny mój gubil na zimnym troche obroty. Nawet nie wiecie jak mnie to wqrwia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mehrer Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 ale bardzo ? bo wlasciwie to moj ma tak samo, ale zadna tragedia, nigdy nie zgasł, a ciagle na lpg jezdze. pewnie wina automatycznego ssania ja mam jednak inna przypadłość, nie wiem czy moj nie jest czasami niedogrzany, na jakim poziomie u was utrzymuje sie temp wody przy rozgrzanym silniku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 ja mam jednak inna przypadłość, nie wiem czy moj nie jest czasami niedogrzany, na jakim poziomie u was utrzymuje sie temp wody przy rozgrzanym silniku U mnie trzyma się zawsze na połowie skali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Molossus Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 ja mam jednak inna przypadłość, nie wiem czy moj nie jest czasami niedogrzany, na jakim poziomie u was utrzymuje sie temp wody przy rozgrzanym silniku U mnie trzyma się zawsze na połowie skali. U mnie troszke poniżej, ale ogólnie to blisko środka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Quattro Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 u mnie rowniez troche ponizej... nawet po wymianie termostatu pare dni temu :> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tarsar Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 u mnie rowniez troche ponizej... nawet po wymianie termostatu pare dni temu :> Jest jak najbardziej w porządku... W moim NX-ie oraz w 4 egzemlparzach Sunny z GA14 była idento sytuacja - lekko poniżej połowy. No, w jednym było prawie,prawie na środku. Ale to pewnie zależy od wskaźnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mehrer Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 czyli normalka ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.