Gość pers Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 Tak jak w temacie, kupiłem nową kopułke z palcem rozdzielacza i normalnie wymieniłem. Kable miałem zaznaczone więc raczej nie pomyliłem się. kręce i nic, silnik nie zapala, czasem zaskoczy na dwa gary i d*pa. wsadziłem po chwili starą kopułke i palec i ku mojemu zdziwieniu nic, też nie zapala. Nie wiem co mam zrobić. Dzwoniłem po elektrykach ale żadnemu ku....wi nie chce sie podjechać kilka kilometrów, oferują lawety po 200. w końcu mi akum zdechł i wziąłem go do ładowania. Dalej nie wiem co jest grane, Nismo stoi na jakimś zadupiu i chyba tam przenocuje. że też mi się zachciało takie ciulstwo zmieniać. Chciałem dobrze a ten mi się tak odwdzięczył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pers Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 No Bombelu tez tak myślałem ale w JC mi powiedzieli że trzeba auto do nich scholowac bo nie wiedzą co sie stało, kutasy wiedzą tylko chcą zarobić. No to jutro ze świeżą baterią rano pojade i spróbuje pokręcic zapłonem. A jak i to nic nie da?? już sam teraz nie wiem czy kable dałem tam gdzie powinienen, czy nie popieprzyłem cos? Kuźwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 A może iskra jest tylko coś z paliwem nie tak. Podczas kręcenia trzeba by ściągnąć kabel ze świecy, jak jest iskra a nie odpala, to może filter paliwa się przytkał albo po prostu brakło beny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andy Opublikowano 2 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 Podczas kręcenia trzeba by ściągnąć kabel ze świecy, jak jest iskra a nie odpala W książce do B-mki przy opisie KATA znalazłem takie ostrzeżenie: Nie sprawdzać iskry ze zdjętymi nasadkami świec zapłonowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pers Opublikowano 2 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 no i d*pa blada, nie udało mi sie nic zrobic. Zaden elektryk nie chce jechać i w terenie ustawic zapłon. Na dodatek jeszcze dzisiaj kable poj....em,już nie wiem który gdzie był. Jeden wielki burdel. Nismo stoi na zadupiu :/ [ Dodano: Pią 02 Lut, 2007 21:47 ] Będę bardzo wdzięczny jak mi ktoś dokładnie wytłumaczy jak mam ustawic zapłon . Wogóle to pomieszałem kable i nie wiem co zrobić. Pooooooooommocy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 3 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2007 pers2004 kręciłeś aparatem zapłonowym :?: Jak tak to go cofnij w poprzednie położenie. Kable na kopułce ustaw tak: Patrząc od koła po stronie kierowcy (załóżmy, że tu stoisz): Góra lewy - cylinder najbliżej Ciebie (4) Góra prawy - cylinder 2 w kolejności od Ciebie (3) Środek - cewka zapłonowa Dół prawy - cylinder najdalej od Ciebie (1) Dół lewy - cylinder 3 w kolejności od Ciebie (2) Zacznij układanie w odwrotnej kolejności niż podałem, dzięki temu będzie Ci łatwiej założyć przewody na dole. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pers Opublikowano 3 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2007 No dobra chłopaki, już Nismo chula. Dzięki za rady. johny_fellow, zrobiłem tak jak napisałeś. I ku mojemu zdziwieniu zapalił, nie wiem czy mogę ale pomogłeś mi więc chyba moge dac ci punkt za pomoc. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 3 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2007 No widzisz, poprostu miałeś źle kable ułożone. Cieszę się, że mogłem Ci pomóc. Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.