Gość skoczekx Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Trochę mi głupio, bo już trochę czasu minęło od pierwszego postu, ale też chciałbym powitać wszystkich forumowiczów. Mojego Dino kupiłem pod koniec listopada- produkcja IV 2003, czyli jeszcze przed liftingiem, silnik 1.8, 117 000 przebiegu, instalacja gazowa od 98 000 km, samochód sprowadzony z Włoch w 2007 roku. Jako, że staram się dbać o swoje samochody, to już wymieniłem paski klinowe, filtry: powietrza, oleju i kabinowy, olej w silniku i skrzyni biegów, przednie amortyzatory i klocki oraz zabezpieczyłem go przed działaniem korozji. Na dzień dzisiejszy jestem z niego b. zadowolony-żadnych problemów. Nie był tani, ale mam pewność co do przebiegu i bezwypadkowości, a to było dla mnie najważniejsze przed kupnem... Pozdrowienia dla wszystkich! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 nastąpiło "trzęsienie ziemi", w wyniku czego pewnikiem "na starym lądzie" nastapi wyludnienie, a jak sikorki donoszą, na "nowej ziemi" traktorzyści swego poletka mieć nie bedą, tylko z GPS w gąszczu Almer szukać się będą. Ot nastaje nowy dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodek05 Opublikowano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 Jak widać poniżej: nastąpiło "trzęsienie ziemi", w wyniku czego pewnikiem "na starym lądzie" nastapi wyludnienie, a jak sikorki donoszą, na "nowej ziemi" traktorzyści swego poletka mieć nie bedą, tylko z GPS w gąszczu Almer szukać się będą. Ot nastaje nowy dzień Roobalek ty gaduło ! Tradycyjnie napisałem do modów i na forum na stronie www.nz jest już otwarty temat dla tinowców. TYLKO UWAGA jest pod nazwą Tino a nie jak tutaj Almera Tino. To już wisicice 2 piwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 12 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2009 Roobalek ty gaduło ! Tradycyjnie napisałem do modów i na forum na stronie www.nz jest już otwarty temat dla tinowców. TYLKO UWAGA jest pod nazwą Tino a nie jak tutaj Almera Tino. To już wisicice 2 piwa Jaki gaduło, gdzie gaduło?! Że ja gaduła??? Nooo ale forum jest do gadania to może i tak. Bodek05 !!! Sam postawię Ci i 3 piwa :D No zaniemówiłem z wrażenia, gdy ujrzałem "Tino", tam na liście. Ale Ty cosik musisz mieć jakieś "układy", tudzież powiązania z "grupą wspierającą władzę" bo jak na wątku administracyjnym poprosiłem o założenie dla nas tematu, żeby nas nie upychać z N15 i N16, to zostałem potraktwowany "ciepłym moczem" w duchu: "nie przewiduje się tematu Tino, do wyodrębiania służą tagi" - coś jakoś tak. No nie wiem, może "zapukałem do nie tych drzwi" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elmark Opublikowano 12 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2009 witam mam zaparowane szybki porady mile widziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodek05 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 witam mam zaparowane szybki porady mile widziane Ale mówisz o sytuacji kiedy używasz klimy czy nie? Ja na parowanie włączam klime i klika minutek a może i mniej raczej suchutko no może tylnia dogrzeję. Jesłi przy klimie tak masz to do wymiany filtr p. pyłkowy a może nawet bardziej osuszacz (taka mała puszka przy skraplaczu klimy - koszt chyba ok 90-110 zł. Natomiast jesli chciałbyś bez klimy to ciężkawo trochę tak bezboleśnie to uzyskać bo trzeba trochę nadmuchać żeby zeszło tak z 3/4 powierzchni szyb. Ja generalnie daje na nadmuch na przednią szybę i 2-3 bieg temp średnia. i pomalutku schodzi ale klima tutaj to ideał. Są też takie środki w spray ale wg mnie mają minus: szyba w zimie potrafi się zalodzić od środka! + zostaja trochę takie hmmm tłustawe naloty na szybie ktore trzeba potem wycierać (żmudnawa praca szczegolnie na przedniej szybie gdzie dostęp pjest trochę trudny przez kokpit). Używałem w starych autkach bez klimy. W polonezie super efekt były owiewki i uchylenie szyb na ok.1 cm+ wentylator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 16 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2009 witam mam zaparowane szybki porady mile widziane U mnie powodem była wilgoć w aucie. Któregoś dnia, poprawiając dywanik pasażera z przodu, poczułem, że jest pod nim zwycajnie mokro ( żona oczywiście nic nie wie ). Przez kilka dni jeździłem z ogrzewaniem na full, skierowanym na nogi ( żadna przyjemność ). Efekt był mierny, więc połozyłem tam 4 kartki z wyborczej , resztę wrzuciłem pod fotele. Teraz jest w porządku. Poza tym, w koło zapasowe wrzuciłem płyn do spryskiwaczy, który przeciekał. Wyjąłem wszystko, wytarłem do sucha łącznie z zapasem. Dodatkowo umyj porządnie szyby od wewnątrz i wytrzep piasek z dywaników ( trzyma wilgoć ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rob083 Opublikowano 18 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2009 http://rob083.fm.interia.pl/bn_2009.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość romek5050 Opublikowano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 Witam wszystkich. Mam taki problem z moim Tino 2.2 2000 rok. Wczoraj żeby jechać musiałem go po odpaleniu grzać ok.15 minut. Bez tego nie wchodził w obroty powyżej 2 000, dusił się i jechał "skokami".Po rozgrzaniu nie było problemu. Dolałem środka na parafinę i zatankowałem do pełna ropę Verva. Dzisiaj rano przy -15 stopniach odpalił bez problemu ale wrócił kłopot z obrotami. Tym razem grzanie nie pomogło, cały czas jazda skokami i niemożność zwiększenia obrotów powyżej 1500-2000. Proszę o porady, bo w domu panika. Pozdrawiam, Romek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elmark Opublikowano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 (edytowane) Witam wszystkich. Mam taki problem z moim Tino 2.2 2000 rok. Wczoraj żeby jechać musiałem go po odpaleniu grzać ok.15 minut. Bez tego nie wchodził w obroty powyżej 2 000, dusił się i jechał "skokami".Po rozgrzaniu nie było problemu. Dolałem środka na parafinę i zatankowałem do pełna ropę Verva. Dzisiaj rano przy -15 stopniach odpalił bez problemu ale wrócił kłopot z obrotami. Tym razem grzanie nie pomogło, cały czas jazda skokami i niemożność zwiększenia obrotów powyżej 1500-2000. Proszę o porady, bo w domu panika. Pozdrawiam, Romek. witam ha ha mam to samo podejrzewam że woda w paliwie A w mordę tankuje V-Power na Shellu a niby takie amerykanckie paliwo pozdrowionka Jeszcze jedno problem z parowaniem szyb rozwiazany przyczyna wilgoc w srodeczku zwiazana z mokrymi dywanikami po wysuszeniu wszystko OK. Edytowane 20 Grudnia 2009 przez Elmark Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość romek5050 Opublikowano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2009 Witam ponownie. Problem z jazdą skokami rozwiązany. Po wymianie filtra paliwa samochód wrócił do życia. Nawet żona przestała mówić o sprzedaży Tino. Ja tankuję Verwę i też okazuje się że nie jest to chyba żadne cudo. Pozdrawiam serdecznie wszystkich i życzę Wesołych Świąt! Oby nigdy nas nie zawiodły nasze traktorki! Romek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2009 Eeee pospieszyliście sie z tymi wymianami filtra. Na początek zacząłbym od odwodnienia samego filtra, w dziale ALMERA jest temat o nierównych obrotach i kłopotach z odpalaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elmark Opublikowano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Eeee pospieszyliście sie z tymi wymianami filtra. Na początek zacząłbym od odwodnienia samego filtra, w dziale ALMERA jest temat o nierównych obrotach i kłopotach z odpalaniem. witam wymiana filtra paliwa pomogła pali jak zawsze mysle ze był z lekka brudny a parafina zrobiła swoje a teraz mała historia wymiany filtra paliwa dla tych co chca to zrobic samodzielnie ja to robiłem tak: trzeba zdemontowac filtr powietrza łacznie z obudowa filtra zdemontowac rure -filtr z tutbina oczywiscie odpiać kostke przepływomierza recznie jak sie uda odrecis filtr paliwa jak sie nie da to trzeba uzyc specjalnego klucza łańcuszkowego wkręcic nowy filtr tzn.posmarowac uszczelke filtra olejem i dokręcic ręcznie na maxa bron boze kluczem podpompowac pompka i próbowac odpalic jak sie nie da to kilka razy i musi zagadac powadzenia z wymiana narzedzia wrętak krzyzak klucz łańcuszkowy bandaz plaster na pocięte ręce i do dzieła powodzenia szczesliwego nowego roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaro08 Opublikowano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2010 Uwaga doszedłem do ładu z halogenami bardzo proste kupiłem oryginalne halogeny na allegro i zamontowałem instalacja jest przygotowana musiałem dokupić jeszcze przełącznik kierunkowskazów bo włącznik halogenów musi być podwójny a był fabrycznie pojedynczy. Wymiana włącznika bardzo prosta i światełka działają. Pozdrawiam Jaro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość forest Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 A jaki był koszt tych halogenów i ile czasu Ci zajął montaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 A jaki był koszt tych halogenów i ile czasu Ci zajął montaż? Co do kosztu, to jeśli dobrze pamiętam, i nic sie nie zmieniło, to na allegro chodzą po ok 200-250PLN/szt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość benio36 Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Ja ze wzgeldu na odwieczny problem z powiadamianiem znow Was witam po dluzszej nieobecnosci z krotkim pytaniem czy ktos z Was montowal hak do Tino? Kupilem oryginal KE500-BU010. Raczej sobie z tym poradze tylko chcialem zapytac z czym moze byc problem podczas montazu? Mechanicznie - elektrycznie? A moze ktos ma zdjecie oryginalnego haka jak wyglada na zywo podciecie zderzaka bo wg. instrukcji trzeba go podciac :/ Witam.Ja mam hak założony fabrycznie i nie ma tam żadnych podcięć ani profilowania spojlera czy zderzaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czmiel_t Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Moze sam hak masz nie fabryczny. Ja mam fabryczny z Nissan'owska instrukcja montazu i konieczne jest podciecie zderzaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodek05 Opublikowano 15 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2010 Uwaga doszedłem do ładu z halogenami bardzo proste kupiłem oryginalne halogeny na allegro i zamontowałem instalacja jest przygotowana musiałem dokupić jeszcze przełącznik kierunkowskazów bo włącznik halogenów musi być podwójny a był fabrycznie pojedynczy. Wymiana włącznika bardzo prosta i światełka działają. Pozdrawiam Jaro Chcesz powiedzieć że wetknąleś halogeny w gniazda, wymieniłeś przełącznik przy kierownicy i już ?!?!? nie potrzba żadnych przekaźników nowych bezpieczników itp.? mnie też kuszą halogenki (troszke zaczynaja tanieć) albo cos dopasować tańszego by sie nie dało? tam w oryginałach są jakieś takie pokrętełkach - do regulacji strumienia? gdzie kupowałeś ten przełącznik pod kierownicę i czy do tego ściaga się kierownicę ? Żeby tak prosto z ogrzewaniem lusterek było .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaro08 Opublikowano 16 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2010 Chcesz powiedzieć że wetknąleś halogeny w gniazda, wymieniłeś przełącznik przy kierownicy i już ?!?!? nie potrzba żadnych przekaźników nowych bezpieczników itp.? mnie też kuszą halogenki (troszke zaczynaja tanieć) albo cos dopasować tańszego by sie nie dało? tam w oryginałach są jakieś takie pokrętełkach - do regulacji strumienia? gdzie kupowałeś ten przełącznik pod kierownicę i czy do tego ściaga się kierownicę ? Żeby tak prosto z ogrzewaniem lusterek było .... Witam.W sprawie tych halogenów to tak jak mówisz tylko muszą być oryginał bo trzymają się w zderzaku na obudowie wyciągasz zaślepkę i wpasowujesz halogen obracasz o 1/4 obrotu i przykręcasz śrubką która służy tylko to zablokowania, trzeba do tego odkręcić z przodu nadkola, co do kierownicy to ściągasz tylko obudowę a sam włącznik trzyma się na dwóch małych śrubkach w obudowie kierownicy naprawdę super sprawa poprawa widoczności we mgle zdecydowana polecam zamontowanie. Pozdrawiam i powodzenia przy montażu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rob083 Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 Witam.W sprawie tych halogenów to tak jak mówisz tylko muszą być oryginał bo trzymają się w zderzaku na obudowie wyciągasz zaślepkę i wpasowujesz halogen obracasz o 1/4 obrotu i przykręcasz śrubką która służy tylko to zablokowania, trzeba do tego odkręcić z przodu nadkola, co do kierownicy to ściągasz tylko obudowę a sam włącznik trzyma się na dwóch małych śrubkach w obudowie kierownicy naprawdę super sprawa poprawa widoczności we mgle zdecydowana polecam zamontowanie. Pozdrawiam i powodzenia przy montażu.... Cześć, Jak coś montujecie lub robicie w Tino, to pamiętajcie o zrobieniu zdjęć. Chętnie je zamieszczę na stronce - http://rob083.fm.interia.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 24 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 Czy mocowanie haka holowniczego z przodu znajduje sie za zaślepką z prawej strony obok halogena? Pytam z ciekawosci czy ktos to wydłubywał (tak niby jest w instrukcji ale nie chce tego niepotrzebnie ruszac). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 24 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 (edytowane) Tolo74 Też tego nie ruszałem, ale jak dzisiaj będę zabezpieczał antykradzieżowo kołpaki, to zerknę, jak to u mnie wygląda. Rob083 Cierpliwości, na wiosnę (jesienia już nie zdążyłem) zamierzam "reanimować" moją tylną wycieraczkę, i zbieram materiał do fotorelacji. W planach mam też wybadanie możliwości podpięcia kamery cofania, więc z racji "zabaw z tylną klapą", jezeli gra byłaby warta świeczki, też zebrałbym "fotodokumenty". Może przy okazji rozkręcę boczek bagażnika, to byłby materiał do wymiany tylnej (np lewej) lampy. Tak by wyglądały moje plany, zobaczymy co znich wyjdzie, na razie czekam na wiosnę Edytowane 24 Lutego 2010 przez roobalek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muchamati2 Opublikowano 24 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 Ja to wydłubywałem I to musisz wyjąc ta zaślepke a na jej miejsce wkrecasz ten uchwyt do cholowania. a ona bedzie ci sie trzymała na takim plastiku to jej nie zgubisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Tolo74 Też tego nie ruszałem, ale jak dzisiaj będę zabezpieczał antykradzieżowo kołpaki, to zerknę, jak to u mnie wygląda. Rob083 Cierpliwości, na wiosnę (jesienia już nie zdążyłem) zamierzam "reanimować" moją tylną wycieraczkę, i zbieram materiał do fotorelacji. W planach mam też wybadanie możliwości podpięcia kamery cofania, więc z racji "zabaw z tylną klapą", jezeli gra byłaby warta świeczki, też zebrałbym "fotodokumenty". Może przy okazji rozkręcę boczek bagażnika, to byłby materiał do wymiany tylnej (np lewej) lampy. Tak by wyglądały moje plany, zobaczymy co znich wyjdzie, na razie czekam na wiosnę Mam fotorelacje (moze prowizoryczna le jest) montazu lampy cofania z prawej strony oraz zamka wlewu paliwa i podpiecia czujnika cofania. Tj całe wnetrze bagaznika podczas konserwacji przy okazji. Jak to zabezpieczasz kołkaki przed kradzieża? Jak mialem wczesniej Forda z oryginalnymi to wewnatrz wygrawerowalem swoje dane coby nie odsprzedali ewnetulanie. Widzialem ze niektorzy tasemkami (spinkami) wiążą do felgi czy tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.