[TINO] Nissan Almera Tino

[Elmark]

No właśnie, Roobalek pięknie to ujął! Skoro wszystko pasuje bez przeróbek, to proszę podziel się z nami szczegółami i fotkami.

 

Ja mam silnik, który przeznaczony jest do Caro plus i Atu z wyjściem na 5 pinów.

Nie prawdą jest, że ten silnik pasuje bez przeróbek (przynajmniej ten który mam), bo chociaż też są trzy czopy mocujące w układzie trójkąta, to rozstaw jest inny. Oryginalny rozstaw 63mm, a z Poloneza 45mm. Czopy są też wyższe od oryginalnych i trzeba je obniżyć względem ośki napędzającej, bo inaczej w czasie obrotu ramię będzie ocierało o podstawę. Elektryka z przekaźnikami, która mieści się w prostokątnej kostce widocznej na foto z wcześniejszego postu, też musi być wywalona, bo nie będzie działać. Jak już pisałem, Tino ma to trochę inaczej rozwiązane i wszystko jest poza obudową silniczka. Każdy kto ma serwisówkę tino, może to sprawdzić w dziale elektrycznym na stronie (el.pdf) 176-179. Jest tam bardzo dokładny opis wszystkich funkcji pracy wycieraczek i schemat. Dla laika może to być trudne ale dla kogoś kto ma pojęcie o elektryce, to będzie jasne jak słońce. Po za tym silnik poloneza sterowany jest plusem na dwóch przewodach odpowiadających za dwie prędkości, a w Tino odbywa się to podobnie ale na minusie. Tak więc kierunek rotacji będzie odwrotny, ale nie powinien mieć to znaczenia, bo ruch obrotowy zamieniany jest przy pomocy ramienia na ruch posuwisty (coś na wzór napędu kół w lokomotywie :-)

 

Zadałem sobie wiele trudu, ale jestem przekonany, że ten silnik będzie dobrze działał. W bajki o montażu bez przeróbek nie wierzę, chyba że są silniczki zupełnie inne dla wcześniejszych modeli. Niecierpliwie się i chętnie bym chciał to zamontować na dobre, ale żonie jest potrzebne auto do pracy, a ja zkolei potrzebuje na całkowitą spokojną przeróbkę z demontażem i montażem, ok. 4 godzin + dobrą pogodę bo tu w Niemczech parkuję pod chmurką :-)

Jak tylko to zamontuje i będzie OK, to zamieszczę wszystko na stronie. Postaram się to zrobić możliwie jasno i czytelnie, aby nawet początkowi majsterkowicze dali sobie z tym radę.

witam

czytam dokładnie wszystko na temat silniczka wycieraczek do Tino i zastapienia go silniczkiem od Poldka

Rob zadałes sobie niezła zagwostke tez myslałem o tym silniczku ale poszedłem na łatwizne i czekam na Twoje wyniki

osobiscie porównywałem schematy elektryczne Tino i Almery N16

wegług mnie silniczek z N16 podejdzie do Tino

taki sam schemat podłaczeń wtyczka taka sama polaryzacja silnika itp:

problem moze byc z zamocowaniem ale z tym poldkowym jest to samo

ja ide w innym kierunku tzn.

spróbuje sam zregenerować silniczek tzn wymienic blaszki kontaktowe oraz płytke po której one smigaja bo wegług mnie to tylko tam tkwi przyczyna złej pracy wycieraczek

jutro sie za to zabieram

jakby co dam oczywiście znac

pozdrowionka

 

witam

czytam dokładnie wszystko na temat silniczka wycieraczek do Tino i zastapienia go silniczkiem od Poldka

Rob zadałes sobie niezła zagwostke tez myslałem o tym silniczku ale poszedłem na łatwizne i czekam na Twoje wyniki

osobiscie porównywałem schematy elektryczne Tino i Almery N16

wegług mnie silniczek z N16 podejdzie do Tino

taki sam schemat podłaczeń wtyczka taka sama polaryzacja silnika itp:

problem moze byc z zamocowaniem ale z tym poldkowym jest to samo

ja ide w innym kierunku tzn.

spróbuje sam zregenerować silniczek tzn wymienic blaszki kontaktowe oraz płytke po której one smigaja bo wegług mnie to tylko tam tkwi przyczyna złej pracy wycieraczek

jutro sie za to zabieram

jakby co dam oczywiście znac

pozdrowionka

fotki

 

witam

czytam dokładnie wszystko na temat silniczka wycieraczek do Tino i zastapienia go silniczkiem od Poldka

Rob zadałes sobie niezła zagwostke tez myslałem o tym silniczku ale poszedłem na łatwizne i czekam na Twoje wyniki

osobiscie porównywałem schematy elektryczne Tino i Almery N16

wegług mnie silniczek z N16 podejdzie do Tino

taki sam schemat podłaczeń wtyczka taka sama polaryzacja silnika itp:

problem moze byc z zamocowaniem ale z tym poldkowym jest to samo

ja ide w innym kierunku tzn.

spróbuje sam zregenerować silniczek tzn wymienic blaszki kontaktowe oraz płytke po której one smigaja bo wegług mnie to tylko tam tkwi przyczyna złej pracy wycieraczek

jutro sie za to zabieram

jakby co dam oczywiście znac

pozdrowionka

jeszcze dodaje to

 

fotki

[Bodek05]

Super zrobiłeś fotki na które brakło mi czasu bo zasiedziałem się przy mechaniźmie wycieraczek a robiłem pod chmurką.

Jeśli jeszcze możesz proszę zmierz koniecznie średnicę zewnętrzną i wewnętrzną tej metalowej blaszki/kółeczka. Może bym sobie taką dorobił na zapas ;)Jak ktoś się zna to niech się wypowie bo ja tą blaszkę (to się chyba bieżnia silniczka nazywa?)tylko doczyściłem papierem ściernym, bo było jeszcze co ratować. Tylko nie wiem czy to ma być "zwykła" blaszka czy tam są jakieś ścieżki? A jeszcze może zmierz rozmiary tej zawleczki zaciskowj "clik-clak" ta z gwiazdką w środku. Bo myślę że jak kiedyś będe musiał ponownie to otworzyć to już będzie padnięta. Potwierdza się moje podejrzenie, że mój silniczek już niemiec regenerował bo moje te 3 styczniki były o niebo lepsze.

[Elmark]

Super zrobiłeś fotki na które brakło mi czasu bo zasiedziałem się przy mechaniźmie wycieraczek a robiłem pod chmurką.

Jeśli jeszcze możesz proszę zmierz koniecznie średnicę zewnętrzną i wewnętrzną tej metalowej blaszki/kółeczka. Może bym sobie taką dorobił na zapas ;)Jak ktoś się zna to niech się wypowie bo ja tą blaszkę (to się chyba bieżnia silniczka nazywa?)tylko doczyściłem papierem ściernym, bo było jeszcze co ratować. Tylko nie wiem czy to ma być "zwykła" blaszka czy tam są jakieś ścieżki? A jeszcze może zmierz rozmiary tej zawleczki zaciskowj "clik-clak" ta z gwiazdką w środku. Bo myślę że jak kiedyś będe musiał ponownie to otworzyć to już będzie padnięta. Potwierdza się moje podejrzenie, że mój silniczek już niemiec regenerował bo moje te 3 styczniki były o niebo lepsze.

Bodek05

podanie srednicy wewnetrznej i zewnetrznej nic ci nie da a to z tego powodu ze ta jak nazywasz blaszke nalezy dokładnie dopasowac do kóła z tworzywa do którego jest zamocowana blaszka posiada trzy małe takie bzdeciki które wkłada sie do otworów w kółce z tworzywa i zagina

aha jeszcze jedno

blaszki nie da sie obrócic na druga strone ( nie pasuja te trzy małe bzdeciki)

wg mnie mozna ja wykonac z miedzi mosiadzu lub ze stali nierdzewnej

jutro podam ci wymiary zawleczki nie mam pod reka suwmiarki a nie chce cie wprowadzic w bład

pozdrowionka

[Bodek05]

Wiem że są te bzdeciki ale mogę sobie zrobić z mniejszą średnicą wewnętrzną i potem szybciutko wypiłować pilnikiem iglaczkiem. Ja generalnie takie rzeczy robię nad działce a tam nie mam tylu narzędzi co w Krakowie a mając półprodukt było by łatwiej Np. średnica zewnętrzna się nie zmieni a z wewnętrzną to się raz dwa dopasuje w warunkach polowych. Tak że jak możesz to wrzuć śrenicę zewn. i wewn. Szczególnie że te "bzdeciki"-języczki ustalające położenie blaszki są 3 i czwarty chyba taki malutki i dokładnie w prawie równych odległościach na obwodzie czyli łatwo to przygotować znając wymiary

Edytowane 14 Kwietnia 2010 przez Bodek05

[Bodek05]

Nie to chciałem edytować i niechcący usunąłem sobie posta ;(

Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez Bodek05

[Elmark]

Wiem że są te bzdeciki ale mogę sobie zrobić z mniejszą średnicą wewnętrzną i potem szybciutko wypiłować pilnikiem iglaczkiem. Ja generalnie takie rzeczy robię nad działce a tam nie mam tylu narzędzi co w Krakowie a mając półprodukt było by łatwiej Np. średnica zewnętrzna się nie zmieni a z wewnętrzną to się raz dwa dopasuje w warunkach polowych. Tak że jak możesz to wrzuć śrenicę zewn. i wewn. Szczególnie że te "bzdeciki"-języczki ustalające położenie blaszki są 3 i czwarty chyba taki malutki i dokładnie w prawie równych odległościach na obwodzie czyli łatwo to przygotować znając wymiary

Bodek05

wyglada to tak

blaszka

srednica zewnetrzna --49,5mm

srednica wewnetrzna--27mm

do srednicy wewnetrznej musisz dodac 5mm a to dlatego ze musisz miec zapas na wypiłowanie 4 bzdecików

a te bzdeciki niestety nie sa w równych odległosciach na obwodzie i dlatego nie mozna owej blaszki przełozyc na druga strone

co do podkładki zabezpieczającej to wyglada tak

srednica zewnetrzna --11,5mm

wewnetrzna ta z zabkami--4,5mm

pozdrowionka i owocnej pracy

[Andrzej330]

To chyba wystarczy. Temat można kontynuować oczywiście z kulturą, ale nie w tym dziale. Od pogawędek na temat choćby polityki jest dział "Na każdy temat". To co uważałem za zbędne w tym temacie usunąłem. Proszę kontynuować rozważania na temat Almery Tino.

Pozdrawiam.

[Gość Rob083]

To chyba wystarczy. Temat można kontynuować oczywiście z kulturą, ale nie w tym dziale. Od pogawędek na temat choćby polityki jest dział "Na każdy temat". To co uważałem za zbędne w tym temacie usunąłem. Proszę kontynuować rozważania na temat Almery Tino.

Pozdrawiam.

 

Kapownictwo i reżim, coś mi to przypomina :-/ Jak napiszę, że nie naprawiłem Tino bo mnie ząb bolał, to też nie wolno? Nie dziwię się, że ludzie odchodzą na konkurencyjne forum!

 

Wulgaryzmów i wyzywania się tolerować nie będziemy, na konkurencyjnym zapewne tak samo. Diabeł.

* * *

Co do Silniczka Poldka, to jutro montuje. Wczoraj go podłączyłem do kostki (luźno, bez mocowania na podstawie) i z zadowoleniem stwierdziłem, że powrót i wszystko działa jak należy. Zgodnie z obietnicą umieszczę cały opis i zdjęcia na mojej stronie. Chcę też wprowadzić na niej dział KUPIĘ/SPRZEDAM, oczywiście ogłoszenia będą w ograniczonej formie tylko związane z TINO i oczywiście bez żadnych opłat. Mam tylko do Was pytanie, czy w ogóle jesteście tym zainteresowani?

Edytowane 19 Kwietnia 2010 przez Diabeł

[Gość żuczek]

Rob083 GRATULACJE!!! należy Ci się DUŻE

Prawdziwy "struś pędziwiatr" z Ciebie

Nie watpię, że skoro podpięte "na luzie", wszystko gra jak należy, to i z końcowym montażen i odpaleniem już "na stałe" nie będziesz miał wiekszego problemu. Tym samym cała operacja zwieńczona zostanie pełnym sukcesem.

Widzę, że muszę pójść Twoim dobrym przykładem, i ruszyć w temacie "silniczek tylnej wycieraczki" - akuratnie w piątek dostałem paczkę z zakupionym na alledrogo Nie wiem czy "dycha on", sprzedawca nic o tem nie wspomniał, ale zakładam, że wszystko jest OK, więc tylko muszę się zorganizować pod rozwierty nitów i "do roboty" - fotoaparat już "się grzeje", bedzie foto materiał

I to na razie tyle z planów co do "wkładu własnego" do "kącika traktorzysty"

 

Pomysł ze działem "sprzedam / kupię" jak najbardziej popieram, bo zawsze się może zdazyć że ktoś bedzie miał coś zbędnego, co bedzie wybawieniem dla kogos innego.

 

Szerokości, widoczności, przyczepności

Pozdrowionka z Płocka

Edytowane 19 Kwietnia 2010 przez roobalek

[maciek2.2]

witam. potrzebuje intrukcje obslugi do TINO z 2001 roku 2.2 dci. dzieki zgory. maciejganzera@o2.pl

[Elmark]

witam. potrzebuje intrukcje obslugi do TINO z 2001 roku 2.2 dci. dzieki zgory. maciejganzera@o2.pl

witam

moze sie myle ale do 2002 było chyba 2.2Di

dci chyba po 2003

cos tam wysłałem Ci na pocztę

 

Kapownictwo i reżim, coś mi to przypomina :-/ Jak napiszę, że nie naprawiłem Tino bo mnie ząb bolał, to też nie wolno? Nie dziwię się, że ludzie odchodzą na konkurencyjne forum!

 

* * *

Co do Silniczka Poldka, to jutro montuje. Wczoraj go podłączyłem do kostki (luźno, bez mocowania na podstawie) i z zadowoleniem stwierdziłem, że powrót i wszystko działa jak należy. Zgodnie z obietnicą umieszczę cały opis i zdjęcia na mojej stronie. Chcę też wprowadzić na niej dział KUPIĘ/SPRZEDAM, oczywiście ogłoszenia będą w ograniczonej formie tylko związane z TINO i oczywiście bez żadnych opłat. Mam tylko do Was pytanie, czy w ogóle jesteście tym zainteresowani?

witam

no i udało sie zregenerowac silniczek ale do rzeczy:

osławiona klaszka po której slizgaja sie styki posuje od silniczka tylnej wycieraczki Opla Zafiry

jest ona jak i styki identyczne jak w Tino

pod jednym warunkiem ze jest to silnik Boscha a takowy jest u mnie

wymontowałem z uzywanego blaszke przeszlifowałem papierem sciernym i jest ok. delikatne wżery nie maja znaczenia i tak po jakims czasie sie zrobia (poszedłem na łatwiznę nie chciało mi sie dorabiac nowej)

styki wylutowałem i po małym przycieciu przylutowałem do mojego silniczka

mała uwaga:

stare styki te w Tino nalezy wyciac w miejscu ich zgiecia aby było gdzie przylutowac koniecznie na zakładkę

inaczej nie beda sie trzymać

po zmontowaniu smiga jak trza

Edytowane 19 Kwietnia 2010 przez Elmark

[Gość Rob083]

Wulgaryzmów i wyzywania się tolerować nie będziemy, na konkurencyjnym zapewne tak samo. Diabeł.

Nie było żadnych wulgaryzmów ani wyzywania się, nawet chyba nie czytałeś postu, który usunąłem jak tylko zostałem o to poproszony.

 

Cześć Roobalku, cześć wszystkim!

 

Gratuluję Elmarkowi, bo naprawdę doceniam jego wielką pracę jaką była regeneracja. Ja też o tym myślałem, ale mój silniczek i wszystko było w opłakanym stanie. W środku totalna rdza i kupę wody, po za tym przeraził mnie wyżarty konektor szczotek, który by trzeba przetoczyć. Jednak teraz mam silniczek w szafce i w każdej chwili mogę się podjąć próby regeneracji.

 

Jak mówiłem wcześniej, dzisiaj popołudniu zdecydowałem się na montaż. Wszystko zamontowane, bez żadnych niespodzianek, działa super :-)

W najbliższym czasie cały opis i fotki znajdziecie na stronie, a teraz na dowód tylko jedno zdjęcie.

 

Edytowane 19 Kwietnia 2010 przez Rob083

[Bodek05]

Elmark pocieszyłeś mnie moja blaszka po spolerowaniu była chyba ciut lepsza od tej twojej, której użyłeś do regeneracji a styki można powiedzieć były piękne. Dobrze, że zareagowałem zaraz jak tylko wycieraczki zaczęły się dziwnie zachowywać. U mnie tylko smarowania może być teraz maławo bo jedynie usunąłem maź która połączyła się z wodą i była na stykach. Na lutach w samym silniczku było trochę rdzy i zasilaniach od szczotek. Zasilikonowałem to wtedy dość mocno na nowo mam nadzieję że wytrzyma czasami tylko kiedy użyję opcji z krótkim wzbudzeniem wycieraczek (wajcha do góry)potrafią drgnąć tylko tak z 10 -15 cm ale to chyba nawet wynika ze zbyt krótkiego impulsu podanego na silniczek.

[Gość Rob083]

Opis dostosowania i montażu silnika z Poloneza, jest już na stronie. Podstrona "Zrób to Sam", wejście przyciskiem w punkcje 9.

Jak ktoś zauważy jakiś błąd lub niejasność, proszę o info na priv. Warto było - silniczek sprawuje się doskonale :-)

Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez Rob083

[Bodek05]

No Rob piękna robota teraz patrzeć jak znikną silniczki od Poloneza ze sklepów trochę żal mi topić kasę w silniczek jak moje chodzą ale hmmm jak bym potem miał być autorem tematu zrób to sam z silniczkiem np. od VW, Fiata hi hi to kto wie. Potwierdza się moje podejrzenie że jak trafi się sprytny elektryk to dopasuje nie jeden silniczek do naszej Tinki tylko musi chcieć. Swoją drogą za chol...ę nie mogę pojąć jaki cel ma producent aut że do każdego modelu np. Nissana (Almera, Tino, Primera) ze zbliżonych lat produkcji pakuje inny model napędu różniący się subtelnymi różnicami. Przecież wiele można osiągnąć zmieniając układ ramion a nie samego silniczka.

Rob tylko mi nie mów że po tylu pracach zostawisz tą kostkę od elektryki (białą) a nie dasz czegoś bardziej typowo pod samochodówkę ? Oj popraw się Myślę, że to tymczasowe?

A wiesz co może umieść jeszcze w tym opisie dokładne dane silniczka od Poldusia bo mogą być różne a tak będzie już full wypas. Kto wie jak FSO często zmieniało takie rzeczy?

Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez Bodek05

[Elmark]

No Rob piękna robota teraz patrzeć jak znikną silniczki od Poloneza ze sklepów trochę żal mi topić kasę w silniczek jak moje chodzą ale hmmm jak bym potem miał być autorem tematu zrób to sam z silniczkiem np. od VW, Fiata hi hi to kto wie. Potwierdza się moje podejrzenie że jak trafi się sprytny elektryk to dopasuje nie jeden silniczek do naszej Tinki tylko musi chcieć. Swoją drogą za chol...ę nie mogę pojąć jaki cel ma producent aut że do każdego modelu np. Nissana (Almera, Tino, Primera) ze zbliżonych lat produkcji pakuje inny model napędu różniący się subtelnymi różnicami. Przecież wiele można osiągnąć zmieniając układ ramion a nie samego silniczka.

Rob tylko mi nie mów że po tylu pracach zostawisz tą kostkę od elektryki (białą) a nie dasz czegoś bardziej typowo pod samochodówkę ? Oj popraw się Myślę, że to tymczasowe?

A wiesz co może umieść jeszcze w tym opisie dokładne dane silniczka od Poldusia bo mogą być różne a tak będzie już full wypas. Kto wie jak FSO często zmieniało takie rzeczy?

bodek

jak jestes taki mądry i cwany to rzuc temat jak to sie robi a nie strzelaj do Roba

chłopisko zrobił kawał roboty zarwał swój czas dla nas a Ty piepszysz takie bzdety

jak jestes taki madry to podaj temat jak to zrobiłes to zapodaj

bodek normalnie mnie wk...es tym postem

Rob

SZACUNEK

nie przejmuj sie takimi proszę bez takich słów. Diabeł. jak bodek05 (chyba ma jakis kompleks )

Rob duze piwko dla Ciebie

pozdro

Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez Diabeł

[Bodek05]

Elmark kurde o co chodzi przecież ten komentarz był pisany w żarcie jak mnie gały nie mylą to tam są buźki !!! które wstawiałem wyluzujmy!!! ja temat już mam na kompie bo jest cholernie przydatny jakie kompleksy ?!?!?! Generalnie chodziło mi oto że robota super zrobiona! Tylko wydawało mi się, że taką kostkę będzie się starał zastąpić złączem chociażby bardziej odpornym na wodę której tam od diabła leci!

 

Przecież w pierwszym zdaniu napisałem : Rob piękna robota czyż nie ?!?!?

A chyba każdy zgodzi się z tym, że silniczek od Poldka nie jest jedynym który tam się zmieści a Rob JEST PIERWSZYM który tak ładnie to zrobił i opisał dla ogółu akurat na tym modelu silniczka.

 

Może jednak trochę więcej zrozumienia przy czytaniu czyichś postów a nie od razu mięcho idzie

 

Zauważ też Elmark, że co mi się udaje zrobić też opisuję dla dobra innych jeszcze raz wyluzuj

 

Wygląda na to że ta chmura z wulkanu ma negatywny wpływ na poczucie humoru

Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez Bodek05

[Gość żuczek]

Rob083, robota M E D A L O W A !!!

Duże dla Ciebie

 

Puściłem Ci po PW "recenzję", tak jak prosiłeś Jeśli się zalogowałeś, to pwenie rzuciło Ci się w oczy.

 

Elmark, wyluzuj bo chyba pomyłkowo odebrałeś posta!?

Jeszcze by tego brakowało aby się "traktorzyści" za czupryny/łysiny brali przez drobne nieporozumienie.

 

Pozdrowionka (idę popracować nad fotkami tylnej lewej lampki, co to je obiecałem)

 

Dopisek chwilkę potem

Ps

Bodek05, co do silniczka od "poldka", to raczej nic więcej nie potrzeba, wyraźnie jest w tytule napisane, że od Caro+ i ATU - to chyba wystarczająca identyfikacja.

Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez roobalek

[Bodek05]

Bodek05, co do silniczka od "poldka", to raczej nic więcej nie potrzeba, wyraźnie jest w tytule napisane, że od Caro+ i ATU - to chyba wystarczająca identyfikacja.

 

Niby tak ale może jestem już przewrażliwiony. Klika razy kupowałem już w życiu coś co niby miało być do danego urządzenia a okazywało się że nie Znając radosną twórczość FSO różnie to bywa. Mój Poldek np. był z 8/1992 roku normalnie Caro na gaźniku ale często jak kupowałem coś do niego to musiałem WYRAŹNIE zaznaczać, że to jest Caro ale przed zmianą rozstawu osi to już był chyba właśnie PLUS. Bo w sklepie na hasło Poldek 1992 dostawałem np. często klocki do Lucasa których ja nie miałem, inne zatrzaski itp.

Ba mojego Ojca VW Vento jest 1,9 TD ale wersja 75 koni a jest też 90 koni a roczniki też koło siebie i zaś problemy bywały.

 

A jak ktoś tu rzucił kiedyś hasło że Poldkowy silniczek wkładał bez przeróbek do tinki to chucham na zimne Chyba Maciek90 ale nic nie poparł dokładniejszymi informacjami ale ziarno niepokoju zostało zasiane

Edytowane 21 Kwietnia 2010 przez Bodek05

[Gość Rob083]

Koledzy nie tek nerwowo! Wygląda na to, że sprawa się obraca wokół mojej osoby, a powinna wokół przeróbki :-)

Drobny incydent jaki miałem z Bodkiem, jest już wyjaśniony i zakończony. Obecnie nie czuję się urażony przez nikogo!

Co do Przeróbki silniczka, to moja decyzja zaczęła się od kupna silnika Poloneza, a potem powoli sprawa dojrzewała. Pewnie gdyby oryginalny był w lepszym stanie, to też bym go reperował (w tym celu nawet zakupiłem blaszkę mosiężną). Chociaż zadałem sobie trochę trudu to nie żałuję i mam satysfakcję, że się udało. Zaleta teraz jest taka, że nawet jak silniczek Poldka padnie, to kupuję następny i wkładam, a po za tym jestem bogatszy o wiedzę.

Aby było jasne i temat ten nie wywoływał dalszych sporów - ja absolutnie nikogo nie namawiam do takiej przeróbki, tylko dzielę się moją wiedzą i każdemu kto się zdecyduje służę pomocą.

 

Teraz odp. Dla Bodka:

 

- Ta biała kostka może nie jest piękną i nie pasuje do auta, ale zapewnia solidne połączenie i łatwo zmieniać połączenie. Zostawiłem ją, ale owinąłem folią i zakleiłem specjalną taśmą.

- Poldek ma na pewno kilka różnych silniczków wycieraczek, ale chyba mocowanie jest identyczne. Mój miał przekaźniki, ale wiem że są też bez nich. W sumie to nie ma znaczenia, bo jeżeli są wyprowadzenia na dwie prędkości, powrót i gabaryty nie są większe, to można każdy przerobić. Ja po prostu pracowałem nad tym co dostałem!

- Kolega, który pisał że silniczek od Poldka można wsadzić bez przeróbek, jakoś się już nie odezwał i nie udokumentował swojego twierdzenia w żaden sposób, a ja chyba dostatecznie :-)

[Gość żuczek]

(...)

Może jednak trochę więcej zrozumienia przy czytaniu czyichś postów a nie od razu mięcho idzie

(...)

Wygląda na to że ta chmura z wulkanu ma negatywny wpływ na poczucie humoru (...)

Co sie tak zaraz krzywisz ?!?

Na pocieszenie Ci powiem (napiszę), że kiedyś "w Mikrze", pełen dobrych chęci opublikowałem się z poradą "w drodze do sukcesu". A że nie brak mi skłonności do wesołości, była publikacja na wesoło i... stało się. Autor zdaje się, że wyczuł klimat, lecz zaraz po nim pojawił się jakiś "gniewny świeżaczek, tropiciel wszelkiej złośliwości", i wziąwszy mnie "na tapetę" (merytorycznie, w temacie nic nie dołożył) zdaje się, że dodatkowo zafundował "order", znaczy się tego małego czerwonego "-" :D Rozbawiony "ciasnym" postrzeganiem świata odpuściłem sobie polemikę, i wyjaśnienia w myśl złotej myśli "(...) tego świata już nie uratujesz (...)" Po chwili rozbawienia, przyszło mi do głowy uderzyć do gościa po PW, i dać mu namiary na inne moje wpisy, tak by mógł wyskoczyć jeszcze z kilku "orderów" - to akuratnie przydałoby mi się, bo zneutralizowałyby błędny obraz stwarzany przez małe zielone "+", których kilka mi się niechcący dostało - ostatecznie, po tym, jak zniknąłem z pierwszej strony, z kącika reputacji, odpuściłem

 

Pozdrowionka dla wszystkich "traktorzystów" i jak to gdzieś zasłyszałem:

"Panowie! Radość w sercu i uśmiech na twarzy!!!

I tak trzymać!!!" :D

 

Ps

Pewnie mnie zaraz pogoni mistrz z piekła rodem, "maestro Diabolo!" za nietematyczne pisanie....ehhh cieżki losie małego grzesznika...

[Bodek05]

"... Ta biała kostka może nie jest piękną i nie pasuje do auta, ale zapewnia solidne połączenie i łatwo zmieniać połączenie. Zostawiłem ją, ale owinąłem folią i zakleiłem specjalną taśmą."

 

O i to jest ważna informacja bo widząc że całość wykonałeś elegancko podejrzewałem, że biała kostka jest formą tymczasową ze względu na to, że wilgoć nie jest jej "żywiołem" to raz a dwa że faktycznie łatwo można wpinać i wypinać przewody. Nie wiem jakie tam są dostępne u Ciebie w Niemczech ale ja jak ostanimi czasy musiałem kupić kilkanaście takich kostek (Supermarket budowlany) to chwilami kląłem jak cho...a solidne dokręcenie kabla powiedzmy 2,5-4 mm kończyło się ukręceniem gwintu ;( niestety produkcja z dalekiego wschodu nas wykańcza...

Dopiero jak trafiłem na coś bardziej profesjonalnego w kolorze pomarańczowym było OK.

 

A jeszcze pytanie wymieniałeś może Rob lub ktoś inny zatrzaski na podszybiu przy tej operacji? Chodzi mi w szczególności o te małe, które powiedzmy przy demontażu podszybia (plastiku) musimy wypiąć jako pierwsze. Mi jedndej brakuje a 2 są już osłabione kilkukrotnym demontowaniem - w serwisie mówili coś o 45-50 zł za 10 szt i z 3 tyg. czekania

Dwukrotnie zamawiałem w sklepie mot. z tej firmy: http://www.romix.pl/index.php ale nie utrafiłem rozmiaru i gościu ze sklepu się zirytował i więcej nie zamawiałem

[Gość żuczek]

(...)

Jak ktoś zauważy jakiś błąd lub niejasność, proszę o info na priv. Warto było - silniczek sprawuje się doskonale :-)

 

Halo, halo!?! Jest info, jest info (w komunikatorze)!!!

 

(...)

Puściłem Ci po PW "recenzję", tak jak prosiłeś Jeśli się zalogowałeś, to pwenie rzuciło Ci się w oczy.

(...)

Ehhh.... jednak się "nie rzuciło"

No! Ale teraz to, chyba "mnie" widać!?

Edytowane 22 Kwietnia 2010 przez roobalek

[Bodek05]

Rob ma zawaloną skrzynkę wiadomościami odemnie i już nic nie widzi hi hi

 

Aha pozwoliłem sobie w temacie wycieraczki dla potomnych umieścić namiary na ten temat który "wałkujemy" tutaj jak i oczywiście do strony Roba (myślę, że Rob nie będzie miał nic przeciwko temu)

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/58870-wycieraczki/page__st__40

Edytowane 22 Kwietnia 2010 przez Bodek05

[Gość żuczek]

Rob ma zawaloną skrzynkę wiadomościami odemnie i już nic nie widzi hi hi

(...)

 

Oj kolego!?!! I znowu podpadasz!!! buuuhahaha :D