woro_woro Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Czesc, Jestem posiadaczem zagazowanej WP11.144 od 2 miesiecy. Zaobserwowalem ze autko pali mi roznie w zaleznosci od tego gdzie tankuje. Prawdopodobnie wieksze znaczenie mial fakt ze instalka zostala ledwo co zalozona i dzis pojechalem na dostrojenie w ramach pierwszego przegladu (zbyt uboga mieszanka - wczoraj zaswiecil sie check-engine). Czy macie jakies dane, ktory gaz jest lepszy, ktory gorszy? Oczywiscie slyszalem o shellu ale jak to sie ma do innych gazow. Ile procentowo wiecej przejade na baku shellowskiego w porownaniu z orlenem np albo panem kaziem z przydomowej "stacji". Co zyskam placac wiecej za gaz ze znanego (niekoniecznie dobrego) zrodla? Pozdrawiam, -- Woro_woro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qwasar Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Zyżycie gazu zależy od wielu czynników (styl jazdy, temp. powietrza, obciążenie auta). Trudno określić o ile Ci się zmniejszy spalanie (i czy w ogóle się zmniejszy). Lepiej tankować na markowych stacjach (mniejsze prawdopodobieństwo oszustwa), silnik będzie dłużej żył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woro_woro Opublikowano 8 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Zyżycie gazu zależy od wielu czynników (styl jazdy, temp. powietrza, obciążenie auta). Jasne. Mialem na mysli oczywiscie takie same warunki, ten sam styl jazdy, takie samo obciazenie, ta sama trasa, te same urzadzenia wlaczone. Zmienia sie tylko gaz w zbiorniku. Lepiej tankować na markowych stacjach (mniejsze prawdopodobieństwo oszustwa), silnik będzie dłużej żył. Na czym wlasnie polega oszustwo? Na jakosci gazu (czego mniej czego wiecej) czy zwyklej ilosci (zle wykalibrowany dystrybutor). Gdzie Wy tankujecie i dlaczego na shellu Pozdrawiam, -- Woro_woro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qwasar Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Oszustwa na ilości (dystrybutor) i na jakości. Gaz do tankowania to mieszanina propanu i butanu. Do tego dolewają różne (tańsze) gazy techniczne obniżając w ten sposób kaloryczność paliwa, ale zwiększając jego ilość. Silnik ma mniejszą moc, więc rekompensujesz to wciskając mocniej pedał gazu i spalając więcej paliwa. To pozorna oszczędność. Zapłacisz mniej za litr gazu, ale spalisz go więcej, nie wspomniawszy o kondycji silnika. Ja tankuję na shellu, bp i statoilu. Bogdan Pietrzak, rzecznik Głównego Inspektora Inspekcji Handlowej: "Z badań laboratoryjnych wynika, że LPG często ma niewłaściwą liczbę oktanów, zawartość siarki i wody oraz powoduje korozję elementów miedzianych. Inspektorom dziwne wydały się rozbieżności w cenie gazu. Tak się złożyło, że ten złej jakości był najtańszy. Inspekcja podejrzewa, że trefny gaz sprzedawany kierowcom, pierwotnie przeznaczony był na cele komunalno-bytowe, albo pochodził z nielegalnego importu." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woro_woro Opublikowano 8 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Zapłacisz mniej za litr gazu, ale spalisz go więcej, nie wspomniawszy o kondycji silnika.Ja tankuję na shellu, bp i statoilu. Dzieki za konkretna odpowiedz. Rozumiem ze shell stawiasz na rowni z bp i statoilem. Czy sa osoby ktore maja inne zdanie? Czy na wymienionych stacjach sa jakies karty lojalnosciowe dzieki ktorym paliwo kosztuje kilka groszy mniej? Chodzi mi w tym momencie o ustalenie gazu o najlepszym stosunku jakosc/cena. Pozdrawiam, -- Woro_woro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qwasar Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Każda z tych stacji ma karty klientów. Zbierasz na nich punkty za tankowania i niektóre rzeczy kupione na stacji. Potem punkty wymieniasz na prezenty z katalogu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość drzazgas Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Rozumiem ze shell stawiasz na rowni z bp i statoilem. Ja też jestem za tymi stacjami a na małych stacjach (x) nieraz są przekręty i gorszy gaz. Już się o tym przekonałem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@ły Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Ja tylko potwierdzę że Shell, Statoil, BP i Orlen są ok ale omijaj z daleka Jet-te :!!: zwlaszcza Jet-te taki syf wlewają że szkoda gadać. Naciąłem się już dwa razy, trzeciego nie będzie a jak się przytrafi to puszcze oszukańców z dymem :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czopochrup Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 i tak gaz pochodzi od paru dostawcow gdzie jednym z wiekszych jest krak-gaz tazke... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DINO P10GT Opublikowano 9 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 Shell i BP, co do tych stacji jestem przekonany, zawsze tamn tankuje i nigdy nie bylo najmniejszych problemow. Odradzam natomiast wszelkie małe przydrozne stacyjki, w ktorych mają paliwo z niewiadomego zródła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomciuu Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Ja tankuję gaz na stacji Tesco (konkretnie na Solidarności/Radzymińskiej). Zawsze zapłacę mniej (przedwczoraj 1,83 za 1 litr) a przejeżdżam za każdym razem więcej kilometrów niż na gazie z większych stacji (Shell, BP, Orlen). Silnik chodzi naprawdę elegancko, żadnego muła nie łapie - po prostu jak na Shellu, tylko mniej go spala. Osobiście mam uraz do Shella, bo na każdej stacji wchodzi mi 36 litrów z kawałkiem, a u nich ZAWSZE ponad 38. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czopochrup Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Osobiście mam uraz do Shella, bo na każdej stacji wchodzi mi 36 litrów z kawałkiemto cos tanio macie gaz :> u nas na tesco jest za 1.88 a kolo tego widnieje "najtansza stacja w regionie" a 2 km dalej na championie jest za 1.78 i gaz jest o wiele lepszy niz ten z tesco... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ticky Opublikowano 15 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2007 Ja od jakichs 2 lat tankuje na shellu ewentualnie BP, statoil jesli jestem gdzieś daleko na trasie i nie wiem za ile bedzie nastepna stacja shell. Moja sekwencja jest bardzo czuła na jakość gazu. Po zakupie primerki raz czy dwa zatankowałem na najtanszej stacji w miescie tam gdzie tankowałem swoj wczesniejszy pojazd któremu było chyba wszystko jedno na czym jechał i tak ledwo jechał Bardzo szybko z tego zrezygnowałem silnik sie dławił nierówno na obroty sie wkrecał. Przeskoczyłem na Jet-a (w miare tani a już firmowy) przez pewien czas było lepiej ale pewnego w pewnym momencie autko mi zaczeło bardzo zle pracowac na gazie. Juz byłem umówiony na poważny przegląd w poważnej firmie (bo niestety kolteca nie każdy sie podejmuje serwisowac a kompa mają nieliczni) ale na spocie Qwasar poradził mi zebym spróbował zalac na Shellu. Wyjezdziłem gaz do konca, zalałem shellem i było to najszybsza a zarazem najprostrza naprawa jakiej dokonałem. Jak reką odjał wszystkie niepokojace objawy :!: :!: :!: Od tego czasu nie nazekam na kulture pracy silnika i osiagi. Jeta od tej pory omijam z daleka podobnie jak małe tanie stacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maciek78 Opublikowano 19 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2007 Osobiście mam uraz do Shella, bo na każdej stacji wchodzi mi 36 litrów z kawałkiem, a u nich ZAWSZE ponad 38. No i masz odpowiedź gdzie tankować. A to, że ZAWSZE masz ponad 38 to raczej zrzuciłbym na liczniki w takich stacjach. Poza tym chyba taniej jest zatankować 36 l. niż 38? :059: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość szymekTST Opublikowano 19 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2007 Ja zawsze tankuje na Statoilu lub BP i nigdy nie miałem problemów. Tylko raz zatankowałem na przydroznej stacji pana Kazia i powiedziałem ze nigdy wiecej nie zatankuje na jakichs psełdo stacjach. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ronin00 Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 U mnie w okolicy są dwie stacje z LPG,jedna firmowana przez GASPOL a druga INTERGAS. Staram się zawsze tankować na Gaspolu bo z doświadczenia wiem, że mają lepszy gaz,ale ze dwa razy("przy okazji") tankowałem na tej drugiej i za każdym razem przejażdżałem kiladziesiąt km mniej!!Srednio na gazie z Gaspolu ok 440kma(butla 42L) na tej drugiej ok390-400km!Jak dla mnie różnica jest znaczna,nie wspomne, że na Intergazie jest zawsze drożej o 2-3 grosze!!! :zdziw: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lutek34 Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Ja tankuje w sumie gdzie popadnie ale zwracam uwage na cene. Zastanawia mnie tylko fakty czy odbicie zaworu kiedy butla jest pełna następuje w tym samy momencie na wszystkich stacjach czy może jest to czymś uzależnione. Bo jeśli następuje na różnym poziomie napełnienia butli na róznych stacjach to nasze pomiary nie są zbyt dokładne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 dobrze że już niedługo gaz też bedzie poddawany kontroli jakości bo jak do tej pory to jest tragedia na polskich staciach :/ nawet na shelu można zatankować straszne badziewie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomciuu Opublikowano 20 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2007 Osobiście mam uraz do Shella, bo na każdej stacji wchodzi mi 36 litrów z kawałkiem, a u nich ZAWSZE ponad 38. No i masz odpowiedź gdzie tankować. A to, że ZAWSZE masz ponad 38 to raczej zrzuciłbym na liczniki w takich stacjach. Poza tym chyba taniej jest zatankować 36 l. niż 38? :059: Do tego biję. Nie chodzi mi o jakość gazu, tylko o licznik na tej konkretnej stacji, co zraziło mnie do Shella. Wyjeżdzam do ostatniego "pierdnięcia" i wszędzie mam 36 z kawałkiem, a u nich jeszcze miałem trochę gazu i weszło 38 z kawałkiem. A na Tesco mam gaz sprawdzony osobiście + niezależne testy gazu (szczegóły na stacji), a do tego tańszy niż gdziekolwiek indziej - nawet w przydrożnych stacjach "no-name". Mam instalację drugiej generacji i do takiej instalacji jak najbardziej mogę polecić gaz na Tesco na Radzymińskiej (dawny Hit). Podejrzewam, że na sekwencji też nie byłoby problmu. Benzynę też tam dotankowuję i PB95 jest w porządku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bullitt Opublikowano 23 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2007 Ja niedawno zatankowałem na shellu i silnik zaczął jechać tak jakby ze 40 koni ze 130 pod maską popełniło samobójstwo. Zero odejścia praktycznie jak jechałem na tym gazidle w cztery osoby to nawet na 3 biegu ledwo ciągnął. Mój znajomy który zawsze tam tankuje tankował dwa dni po mnie i to samo wcale mu samochód jechać nie chciał. Nie wiem czy tylko taka partia gazu się trafiła czy shell zszedł na psy, ale już tam chyba nie pojade, bo nie chce się potem cały baniak męczyć. Konkretnie chodzi o stację Shell na obwodnicy piaseczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maras Opublikowano 23 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2007 Ja ostatnio tankowałem dwa razy na Statoil koło Tesco we Wrocławiu. Ponoć Statoil jako jedyna sieć sprzedaje własny gaz, a nie kupowany od dostawców. Niestety ku memu zdziwieniu właśnie te dwa razy spalanie wyszło znacznie powyżej średniej :/ Już na gazie z Jeta było mniej. Z takich 'kwiatków' to jeszcze zraziłem się do BP na Chełmie w Gdańsku. Tankowałem parę razy i też spalanie zawsze wychodziło więcej niż zwykle. Zawsze staram się tankować na markowych stacjach i z reguły jest ok, te dwa przypadki to niechlubne wyjątki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość hermoll Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 ja od dluzszego czasu tankuje na SHEL-u , bynajmniej nigdy nie wchodzi mi 37 czy 38 jak gdzie nie gdzie hehehee... zawsze wejdzie 34 litry, na jakosc nie narzekam, zawsze ta sama(co by mnie ktos nie lapal za slowa to nie mowie o stosunku propanu do butanu w okresach letnim/zimowym) na statoilu pare razy tankowalem i bylem niemile zaskoczony to samo dotyczy unimotu, jakos dziwnie palil 1-2 litra wiecej na 100km a swoj gaz chyba BP ma a nie dostarcza od innych posrednikow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 No właśnie...zawsze mnie zastanawiało gdzie mogę kupić gaz norweski a nie rosyjski? :?: Moje doświadczenia pokazują, że najlepiej mi się jeździ na Statoilu i BP a najgorzej na Shellu. Na małych stacyjkach (za wyjątkiem Krakgazu - faktycznie przyzwoity za niską cenę) wogóle nie tankuję, bo się to po prostu nie opłaca (mniej km można przejechac). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czopochrup Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 biorac pod uwage proporcje ceny gazu do PB to nawet jk spali 1-2 Lwiecej to i tak bedzie taniej :> ja tankuje na krakgazie 1.76 zl, stacja bliska [paliwa z orlenu, gz z krakgazu:D], albo na stacji czempin [paliwa orlen, gaz polgaz] i wszytko smiga;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cichociemny30 Opublikowano 15 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2007 Każdy z nas ma różne doświadczenia związane z gazem. Nie zawsze cena świadczy o jakości paliwa :/ a i nawet na wielkich stacjach robią wałki. Ja stawiam na równiiiiii gaz z Orlenu, BP i Statoil ale mam też zaprzyjaźnioną stację "pana Kazia" gdzie mogę tankować na ślepo a moje autko idzie jak głupie a cena w promieniu 25 km od 2,01 w kierunku na poznań do 1,78 w kierunku na Wrocław eh 1,78 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.