Gość nikos Opublikowano 3 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2007 Witam serdecznie!!! Mam Pewny problem ze swoim Helutem:) p11 Wiec tak piszcza mi hamulce jesli hamuje przy malej predkosci powiedzmy ze przy zatrzymywaniu myslalem ze jak wymienie klocki lub tarcze wszystko bedzie w porzadku tymbardziej ze swieci mi sie controlka od ABS, wiec z tym oto pomyslem wybralem sie do znajomego mechanika. on powiedzial ze sprawdzi co to jest i zdecyduje czy wymienic klocki czy tarcze. i oto co mi powiedzial chcialbym zaznaczyc ze to jest jego diagnoza ktora chcialem sprawdzic: powiedzial mi ze nie mam jednego sensora od ABS i ze poki nie wymienie tego sensora to hamulce beda piszczec powiedzial ze klocki jak i tarcze sa nowe i ze nie ma potrzeby wymiany i poradzil mi pojechac do servisu poniewaz tylko oni moga to zrobic. chcialbym powiedziec ze akurat jestem po za granica i ten problem musze rozwiazac tam a wjazd do autoryzowanego service sporo kosztuje o jakiej kolwiek wymianie nie wspomne. prosze o odpowiedzi. Z gory dziekuje i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bullitt Opublikowano 3 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2007 Pierwsza sprawa że piszczenie hamulców nie ma żadnego związku z brakiem czujnika ABS, w przypadku jego braku będzie jedynie paliła się kontrolka i na dobrą sprawę nie będziesz miał ABSu, bo nie załączy się on przy hamowaniu. Ale pytanie pojawia się skąd u Ciebie brak tego sensora?? kupiłeś już może z tą świecącą kontrolką czy co?? raczej nie możliwe żeby tak poprostu sobie zniknął. A co do piszczących hamulców, to może i klocki są nowe ale na przykład mogą być założone jakieś kiepskie i będą piszczeć Takie jest moje zdanie, poczekaj jeszcze aż ktoś więcej się wypowie bo może nie mam racji ale to chyba mało prawdopodobne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gringo Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 To ja podepne sie pod ten poscik z moim problemem z hamulcami o ile kolega NIKOS nie będzie zły na mnie za to U mnie problem objawia się następująco - kiedy hamuje z duzych prędkości pedał szybko robi sie twardy i spada efektywność hamowania, klocki i tarcze mam nowe,wymienione w ASO w niemczech,na co mam fakture, podejzewam może że płyn hamulcowy jest do d*py i przez to jak sie hamulce rozgrzeją to słabiej hamuje i pedał twardnieje,jak ktoś miałby jakies inne propozycje to chetnie skorzystam bo to strach w oczach przy predkościach 200km/h Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bullitt Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 No jak na mój gust to na bank masz wody dużo w płynie hamulcowym i dlatego tak jest i lepiej szybko go wymień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gringo Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 No jak na mój gust to na bank masz wody dużo w płynie hamulcowym i dlatego tak jest i lepiej szybko go wymień. Wymiana to groszowa sprawa,także 50 zł nie pieniądze,a bezpieczeństwo jest wazniejsze...takze zrobie to bo czasami sam sie boje gnać a poźniej chamować Pozdro kolego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bullitt Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Może też tak być że pod wpływem temperatury płynu puchną już Ci te gumowe części przewodów hamulcowych idące do kół ale wtedy raczej pedał by Ci wpadał chyba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gringo Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Sprawdze to ci powiem, jak po wymianie będzie rożnica to super,a jak nie to sprzedam Primke i kupie coś innego zartuje, napewno dojdą w serwisie co to za przyczyna i naprawią Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość clex Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 nie zmieniaj klockow. najczesciej winne piszczeniu sa brudne/zle zalozone zaciski. mialem tak w aucie zony. pisczaly pol roku. wystarczylo, ze przy zmianie kol je przeczscili i od tego czasu zadnych piskow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
competer Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Zmieniałem właśnie płyn hamulcowy(80 zł), przy okazji wymiany tarcz i klocków z przodu. Mechanicy zrobili to urządzeniem podciśnieniowym i dobrze, że to mieli, ponieważ korki jakie były, szczególnie przy tylnich zaciskach, normalnym sposobem by nie zostały usunięte. Wywalenie starego płynu trwało chyba z godzinkę. Teraz mam na prawdę możliwość idealnego wyczucia hamulca. Przedtem nie było tragicznie, ale czasem grzało mi się tylne koło ( tam właśnie było najwięcej kitu). Może to nie będzie pomocne przy wyeliminowaniu pisków, ale na pewno nie zaszkodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pj007 Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 u mnie popiskiwały z przodu ale poprzedni właściciel powiedział mi że wystarczy ściągnąć klocki i przesmarować prowadnice. Zmieniając olej, filtry itd. powiedziałem mechanikowi że ma to zrobić, nasmarował prowadnice smarem miedzianym, pomogło. Pisków nie ma a roboty na 15 min. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bullitt Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Ano fakt zaniedbałem temat przeczyszczenia całości, też może pomóc, ale jeżeli klocki były włożone jakieś gówniane to raczej nadal będą piszczeć. Ale sprawdzić nie zaszkodzi w końcu to nic nie kosztuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 12 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2007 U mnie problem objawia się następująco - kiedy hamuje z duzych prędkości pedał szybko robi sie twardy i spada efektywność hamowania, klocki i tarcze mam nowe,wymienione w Pozdro No słuchajcie u mnie też dopiero dzisiaj zauważyłem nie chodzi o prędkość tylko wysokie obroty ( nawet na 1-ce) po puszczeniu powyżej iluś obortów gazu pedał jest trochę twardszy... na luzie już nie to ma jakiś związek z podciśnieniem tylko jaki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość august200 Opublikowano 13 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2007 Witam wybaczcie ze podpinam się pod temat ale nie bende zakładał nowego tematu u mnie w primerce jest tak ze jak hamuje z małych predkosci to pedał jest mieki a jak hamuje z predkosci wyszych nisz 100km/h to pedał jest twardziutki i wystarczy niznacznie nacisnąc i hamuje.Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy to moj pierwszy nissan i dopiero poznaje auto, ale wiem jedno nastepny terz bendzie nissan tyle ze z mocniejszym silnikiem :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gringo Opublikowano 15 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2007 Ja u siebie wymieniłem płyn hamulcowy, jest zauważalna poprawa skuteczności hamowania, nie jest to droga rzecz wiec warto w to zainwestować, szczególnie teraz przed zimą Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomek 2.0 16v Opublikowano 15 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2007 Witam kolegów. Ja też się podczepię to tego tematu. Otóż mam taki problem. Podczas normalnej jazdy na wprost coś mi z przodu piszczy. Po tym jak zauważyłem, że piszczenie cichnie po naciśnięciu hamulca myślę że to hamulce. Po wizycie u majstra wymienił klocki hamulcowe piszczy na dal. Nie wiem co to może być. Tak jakby hamulec nie odbijał ( bo jeszcze się felga grzeje) prowadnice są ok, może to cylinder na oko jest ok nie cieknie i sie rusza. Sam nie wiem. Może mi ktoś poradzi Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Przem Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 to i ja sie podepne.... u mnie tak jakby grzechotalo (klocki z tylu) tak mi sie wydaje.. klocki niedawo wymieniane i prowadnice zaciskow wyczyszczone i przesmarowane..... wszystko podokrecane odpowiednimi momentami... a jak jade na luzie to grzechocze z tylu.. co to moze byc :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 Może już masz za duży luz na prowadnicach . ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Przem Opublikowano 7 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2008 buehehe...dobre.... juz sobie poradzilem..tylko sie nie smiejcie: wystarczylo obrocic tlok zacisku zeby pasowal w tego "cycka" (taki kolek..nie wiem jak to nazwac...) na klocku..i nastala ciszaaaaa jednak to nie to..juz sam nie wiem co...moze tam jakies linki od recznego przy kolach trzeba naciagac :?: :?: :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adrsta Opublikowano 18 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2008 abs nie ma nic wspolnego z piszczeniem hamulcow przy hamowaniu... tym bardziej ze skoro jakiejs czesci nie ma to nie dziala wogole a najlepszym sposobem na pozbycie sie piskow przy hamowaniu jest wymiana klockow na porzadne np TRW za 120 zl. mialem ten sam problem z piszczeniem przy hamowaniu i skonczylo sie po wymianie klockow wlasnie na TRW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.