Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N15] Malowanie wycieraczek przednich i tylnich w N15


Gość HARRYBOY
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość HARRYBOY

Mam pytanie dotyczące sposobów regeneracji powłoki lakierniczej na wycieraczkach (konkretnie ramionach do których montujemy pióra wycieraczek) przednich i tylnich. Jak widzę jest to przypadłość Nissanów z roczników 95-00 która dość często występuje. Czarna farba odchodzi płatami aż do samego aluminium. Widać to bardzo kontrastowo szczególnie gdy jest piekna pogoda. Mnie to osobiście trochę denerwuje i chciałbym temu jakos zaradzić. Myśle nad zdarciem całej farby, letkiej polerce aluminium i nałożeniu jakiegoś lakieru w spray-u - oczywiście w kolorze czarnym.

 

Albo poprostu próbowac kupić całe nowe ? ale robic to tylko z powodu lakieru ?

Może już któryś z szanownych kolegów/koleżanek coś przy tym robił, jakie wyniki ?

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w swojej almerce malowałem z przodu i tylną odrazu jak ją kupiłem bo wygladało to paskudnie, wystarczy ściągnąć wycieraczki przeczyścić te miejsca gdzie są odpryski i zmatowić lekko całe wycieraczki żeby farba pokryła,użyłem czarnego matowego spraju,pokryło bardzo ładnie tylko trzeba dać im wyschnąć ,najlepiej całą noc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stranger

Przecież to żadna filozofia! Robi się tak jak powiedział carvel. Kupuje się czarny, matowy lakier do metalu, zdejmuje ramiona wycieraczek, solidnie matowi papierem ściernym i maluje. Po paru godzinach schnięcia wyglądają jak nowe. Cała robota zajmuje może pół godziny plus schnięcie, a kosztuje max 30zł ( bo tyle kosztuje mała 250ml puszka markowego lakieru - np. Motip ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robilem tak sprayem.

Matowalem, zrywalem stara farbe, nameczylem sie i efekt byl ladny.... dopoki nie umylem woda pod cisnieniem auta i bylo to samo.

Wkurzylem sie i znow zdarlem.

Dalem lakiernikowi aby pomalowal.

Dal podklad nawet, pomalowal i bylo dobrze...

Do teraz bo wlasnie widze ze i tak odchodzi.

Chyba to nie do ogarniecia temat, albo trzeba ostroznie sie obchodzic z nimi po pomalowaniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłanczam sie do pytania ejdamus tez będę musiał je ściągać ,cieknie mi woda do środka (wiem z kąd :) znalazłem na forum : ) przy okazji nasmaruje sobie mechanizm wycieraczek, ale żeby to wszytko zrobić trzeba ściągnąć ramiona wycieraczek ,kiedyś w innym aucie miąłem z tym problemy, jak jest w almerce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciejwra

Ramiona wycieraczek to stop aluminium i i nnych metali. Oryginalnie pomalowane są proszkowo i utrwala się je na gorąco w piecu. Do aluminium jest farba Hammerrite, ale tej metoddy nie sprawdzałem.

Polecam natomiast malowanie proszkowe.Wiele osób malujących rowery tak robi. Musi być to proszek odpowiedni, miękki, bo inaczej będzie się kruszył i efekty mizerne. Polecam tu np. zakład na ul. Siekierkowskiej w W-wie (Rudniccy) - tylko że malują głównie na biało lub czarno. Poza tym powłoka proszkowa jest zwykle matowa. Koszt niewielki, porównywalny z zakupem farby.

 

Po takim zabiegu farba będzie się dłuuuuugo trzymała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
Chciałbym odgrzac temat. Ktoś wynalazł skuteczny sposób poza farbą proszkową na pokrycie ramion ??

 

ja już w kilku autach zastosowałem lakier Motip, czarny mat, wychodzi idealnie, nie schodzi z czasem i schnie dosłownie 5 min! Gorąco polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakis podkład uprzednio ??

 

nie stosowałem, jedynie spolerowanie ramion drobnym papierem, odtłuszczenie benzyną ekstrakcyjną i malowanie - 2-3 warstwy. Motip w aerozolu :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się pod temat. Ostatnio również skusiłem się na ten luksus ;) i pomalowałem wycieraczki zwykłym lakierem w sprayu, kupionym w Praktikerze. Uprzednio odkręciłem wszystkie wycieraczki i całe dokładnie starłem papierem ściernym do gołego metalu. Później trzeba było tylko DOKŁADNIE odtłuścić i oczyścić. Nakładałem systematycznie warstwa po warstwie przez 2 dni i powiem wam że jeżdżę pare miesięcy i nawet śladu ubytku nie ma, pomimo, że myłem auto zarówno na myjni automatycznej jak i Karcherem i ręcznie. Zobaczymy jak będzie po zimie ale spray "Multikolor" jak na razie trzyma się dobrze..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

I ja się pokusiłem w ostatni weekend o malowanie ramion. Co prawda w domu miałem tylko w sprayu carny połysk, ale jest ok, jestem zadowolony, pomimo że nie leciałem z papierem do gołego metalu (auto w ciągłym użyciu), a teraz bez wycieraczek ani rusz.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z odchodzeniem jest prosty. Te spraye sa przeznaczone zazwyczaj do malowania stali. Wystarczy wczesniej psiknac podkladem do aluminium. O ile pamietam to Hammerite taki robi. Ja testowalem to akurat na ramie rowerowej. Od zastosowania podkladu do alu juz mi farba nie odchodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Gość Bartek_1983

Ja zabieg ten przeprowadziłem jeszcze w wakacje (kurde jak szybko zleciało). Zdjąłem ramiona, zdarłem lakier który zaczął odchodzić, odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną i nałożyłem kilka warstw czarnej, matowej farby w sprayu. Efekt jest taki, że samochód odmłodniał i to znacznie, bo jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zabieg ten przeprowadziłem jeszcze w wakacje (kurde jak szybko zleciało). Zdjąłem ramiona, zdarłem lakier który zaczął odchodzić, odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną i nałożyłem kilka warstw czarnej, matowej farby w sprayu. Efekt jest taki, że samochód odmłodniał i to znacznie, bo jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach :devil:

 

Też tak zrobiłem w zeszłe wakacje... Niestety teraz znowu poodchodziła farba miejscami... Czyli lepiej dać jakiś podkład. Ja malowałem jakimś tanim sprayem z OBI ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...