Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

OFF Road a prawo.


Guest jaras
 Share

Recommended Posts

Guest jaras

Witam.

Chciałem prosić starych wyjadaczy o informacje gdzie tak na prawdę wolno jeździć.

Niby głupie pytanie, ale zawsze można się doczepić do niszczenia zieleni itp. itd.

W jaki sposób policja wyciąga łapówki. Tak jak było (nie wiem czy jest jeszcze) z gaśnicami, czepiali się, że wyszła legalizacja a uprawnienia mieli jedynie do sprawdzenia czy jest sztuka w aucie.

Jeżeli jesteśmy poza drogą publiczną ale nie na swojej posesji, czy pojazd musi być zarejestrowany z przeglądem i oc?

Link to comment
Share on other sites

Guest Ryży Koń

www.rajdy4x4.pl tam się wszystkiego dowiesz. A tak ogólnie... żeby być w zgodzi z prawem to praktycznie nigdzie nie wolno jeździć :D

Link to comment
Share on other sites

Guest jaras

Tego się właśnie obawiałem;-/

Pozostaje kwestia nieużytków. Występują dość często w roli miedzy pomiędzy miastami.

Nie znalazłem informacji o tym jak postępować z mundurowymi. Jest tylko, że trzeba żyć w zgodzie ze wszystkimi i być miłym;-)

Cóż, trzeba jeździć tam gdzie władza nie dojedzie. Dzieki.

Link to comment
Share on other sites

Ja generalnie jeżdżę górskimi leśnymi drogami , o których wiem że sa dojazdami do zabudowań oraz po polach które są nieuprawiane.

 

W samochodzie zawsze flaszeczka , jakby się którys z rolników przypieprzył to może się przydać.

Link to comment
Share on other sites

No z tą flaszeczką toś mnie rozwalił.

Na wszelki wypadek woź jeszcze sztachetę ;-)

Link to comment
Share on other sites

Ja mam w okolicy spokojnych ludzi , do tej pory zawsze udało mi się dogadać. :one: Nawet leśniczy jest spokojny , ale trzeba było wcześniej trochę zainwestować - głównie czasu i spokojnie wytłumaczyć :one:

Link to comment
Share on other sites

dżemik, może jakiś majowy wypad na górskie szlaki byśmy zorganizowali? Myślę że trochę navarek (i nie tylko by przyjechało), leśniczego zaprosimy i można by trochę doświadczeń wymienić...

Link to comment
Share on other sites

Na większą ilość samochodów to musiałbym ludzi przygotować , dać im trochę trunku energetycznego , żeby im nerwy nie puściły. Powinno się dać zrobić.

 

Rozpoznam temat i dam znać za tydzień :one:

Link to comment
Share on other sites

Mam parę takich tras, ale dla Navary najlepiej się sprawdzają górskie drogi przez otwarte przestrzenie. W leśne drogi ze względu na szerokość nie zawsze wchodzi bezkolizyjnie z krzakami i gałęziami drzew rosnącymi na poboczu.

 

Mogę zrobić dwa warianty tras : jedna lekka ( 1/4 trasy na reduktorze)

druga średnia (1/2 trasy na reduktorze i 2 przeprawy z blokadą tylnego mostu).

 

Coś się wymyśli :D

Link to comment
Share on other sites

ta druga wygląda obiecująco, ale myślę że na pierwszy raz to chyba ta łagodniejsza - nie wszyscy jeszcze wiedzą co mają a ci co nigdy nie wjechali w trudniejszy teren to i tak będą w szoku ;-)

Link to comment
Share on other sites

Myślę , że pierwszym wariantem trasy mogą jechać wszyscy , a na dodatkowe opcje - trudniejsze - to już dla bardziej zdecydowanych.

Link to comment
Share on other sites

Guest Ptasiek

ja sie pisze na te przeprawki .... jestem na prima aprilis w domku .. .wiec panowie ... moze jeszcze jakies wieksze kaluze by sie znalazly ... ? :)

Link to comment
Share on other sites

Sprawdzę podczas tego weekendu warunki i wyślę Wam na PW info.

Link to comment
Share on other sites

Guest Gumis78

ja tez bym reflektowal (wezme linke na wszelki wypadek bo jak juz wiadomo nie mam RDL :-) a pogrzezal bym ... bo "prawie jak zima" tego roku nie pozwolila poszalec ... do tego pole Tesciowej obecnie uprawia sasiad i nie chce z nim wchodzic w konflikt ... jak dziadek zony uprawial tom se miskiem po sciernisku szalal ... i w zimie na skroty jezdzil ... ale teraz to juz kanal. Musi mi tez troche laka podeschnac cobym gowna nie narobil bo by mnie zona przepedzila ...

Link to comment
Share on other sites

no ja też po tej zimie mam niedosyt :)

Myślałem że choć trochę po zamarzniętych stawach pomykam a tu nic :(

Jedyne błoto jakie mam teraz pod ręką to przed garażem, bo nowa navara zasłużyła sobie na miejsce w garażu, ale dojazd nie toleruje 2250kg w te i we w te.

Link to comment
Share on other sites

Guest Gumis78

moja cala droga do domu nie toleruje ciezaru wiekszego niz 100kg :-) ... miskiem zem tak zoral ze trzeba bylo zamowic troche syfu z asfaltowki i kupe starych cegiel i dachowek :-) ... potrzebowal bym ze 20kPLN zeby ja doprowadzic do normalnego stanu - jakies betoniki albo konkretny zwirek ... miedzy innymi dlatego mam navare :) ..

Link to comment
Share on other sites

Guest Wojan

też bym się zapisał tylko nie mam skrzyni i nie wiem czy się nadaję :diabel2:

a tym z ze skrzynią i wierłem to niechętnie jeżdzę ponad 100km.

Link to comment
Share on other sites

Guest Gumis78

hehe .. znowu syplo sniegiem ido domku maly off-road :-) ...

 

tak przy okazji szykuje sie kolejna navalka w okolicy .. i kolejny znajomy :-) ... ma dzilke z terenem do zabawy .. cos wspominal ze kiedys mozna by sie wybrac ... :-) ...

 

 

berez ... mam pytanko odnosnie Twojej zabudowy ... bo sie znajomemu taka podoba i wlasnie sie nad taka zastanawia ... moze n PW jakies plusy i minusy ... oraz namiary na cennik ... bede wdzieczny ...

Link to comment
Share on other sites

Guest ika74
hehe .. znowu syplo sniegiem ido domku maly off-road ..

 

 

chyba mamy rekord opadu śniegu tej zimy :P ... a ja juz sie cieszyłam ze odbieram samochod jak juz bedzie piekna , ciepła wiosna :P ...no nic, podobna pierwsza rysa najbardziej boli :D ...... mam, pytanie- jak sie sprawdzaja standardowe opony navary w takim błotku pośniegowym? podobno maja oznaczenie M+S? ja przez 2 lata jezdziłam na wranglerach AT/R i było fajnie

Link to comment
Share on other sites

Te standarty na takim błocie o głebokoście do 5-7 cm dają sobie dobrze radę. Mają oznaczenie M+S ale nie ma to nic wspólnego z opona zimową - to tylko oznaczenie rzeźby bieżnika. Jedzie bez problemu. :one:

 

Ja też jeżdżę od lat na całorocznych i jest dużo lepiej niż w plaskaczu na letnich. W końcu napędzane 4 kółka. Dwa lata temu jeździłem zimą na AT-kach , gdzie bieżnik był sladowy - i też szedł na sniegu rewelacyjnie..

 

W tym roku na zimówkach jeździłem . Na lodzie , sniegu jest ok, ale jak wjedzie się w teren, gdzie jest błoto to nawet blokada tyłu nie pomoże :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...