cisnienie w niskoprofilowej oponie

[Gość greg76]

ma ktos moze pojecie jakie powinno byc cisnienie w oponie z profilem 40 (215/40/17). bedzie sie to toczyc na p11.

 

pozdr

[Tomaszek]

Łaaaaaaaał :galy: 40/17 to niezłe żelazko będzie

Może coś na oponach będzie pisać ale lepiej więcej niż mniej ja bym nabił min. 2.5

[Gość mas444]

Super gumy. Ale chyba nie Będziesz na nich po Warszawie jeździł ?

No chyba,że Masz zawieszenie na wymienę

[Gość Szymeq]

(215/40/17).

Powiem tak - Jedzie Grześ przez wieś, p11 jedzie, a przez dziurkę zawiecha ciurkiem sypie się za Grzesiem :diabel2:

A tak poważnie za***iście bedzie wyglądało i za***iście zwiecha ucierpi - koleś ma w Corku 215/40/16 i pompuje w zleżnosci gdzie jedzie - jak na miasto to optymalnie ma 2.3 - 2.5 jak w trase to nawet pod 3. On proponuje ok 2.3 troszkę komfortu Ci to pozostawi .... troszkę ale felga będzie cierpiała. No i musisz wziąc pod uwagę to, że czas dojazdu z pkt A do pkt B bedzie dłuższy - wolniej i slalomem....

[Gość greg76]

wczoraj w rozgrzane gumy podalem 2.6 bara. dzis jechalem do pracy i wcale nie jest zle. lepiej reaguje na ruch kierownicy a zakrety jak po sznurku. w wolnej chwili obnize na sprezynami. a ze zawias ucierpi? od tego on jest, od tego jest on :!: wazne ze ja czuje sie swietnie :!:

[pawel_p10]

Ja mam 205/45/16" i pompuję 2.5 przód, 2.3 tył i jest ok. Gdy było mniej felga potrafiła dobijać.

[Gość sofaboss]

ja tam mam 235/40R18 i daje przod i tyl po 2,4. Przy naszych drogach tak trzeba...;/

[Gość Gringo]

Siemanko, ja mam 215/45R17 i z przodu mam 2,2 a z tyłu 2,1. Takie dokładnie wartości przy podobnej masie i identycznym rozmiarze opon ma moj kolega napisane na wlewie paliwa w Mitsubishi Galancie Sport Edition z 99 roku. Pomijając fakt ze duże felgi w polsce to nie jest dobry pomysł, to jeździ sie całkiem przyjemnie na tym rozmiarze i tym cisnieniu

 

Pozdrawiam

[Gość Gringo]

Myśle że spokojnie 2.0 albo max 2.1 bo profil jest OK, do tego dochodzi czy jeździsz z obciązonym autem czy nie? Ja z reguły jeżdze max w 2 osoby

[Gość Gringo]

Jeżdże sam, ale na mnie potrzeba z 2 mniejszych ludzi

HeHe to stąd ta ksywka?

Ostatnio pisałes że drogi na pomorzu macie SUPER więc moim zdaniem 2.1 to jest optymalnie, wtedy opona troche odbiera nierówności ale też ciśnienie nie powinno pozwolić na dobicie felgą do gleby.

 

Pozdro

[Gość MiMio]

A ja ostatnio ugiąlem (co prawda delikatnie) rant felgi (opony 205/55/16). Z przodu buło ciśnienie 2,1 z tyło 2,0. Z racji tego, że to kombi z LPG dopompowałem na : przód- 2,3; tył 2,5 , bo nie lubię krawężników, a jeszcze bardziej prostować felg po 150zł/szt

[Gość Gringo]

To musiałes zdrowo uderzyć żeby uszkodzić rant w feldze przy profilu 55. Ale czasami niefortunnie sie zaatakuje krawężnik i BACH....sprawa sie rypła, felge trzeba prostować. We wrocku 150zł biorą ale za felge 18" , za 16" myśle max 100pln

 

Pozdro

[Fer]

Sorry że zapytam tutaj, ale czemu zawieszenie ma cierpieć przy większych felgach i rozstawie opony ?

 

Podłacze sie do pytania. Ile powinienem miec w 185/55 R15??

Ja przy rozstawie 205/60/15 zawsze 2 była i nie było problemów z dobijaniem na krawężnikach czy dziurach, a samochód też swoje waży.

[Gość Gringo]

Sorry że zapytam tutaj, ale czemu zawieszenie ma cierpieć przy większych felgach i rozstawie opony ?

Ponieważ:

- im wieksza felga tym wieksza masa nie resorowana

- im niższy profil opony tym mniej opona odbiera uderzeń,przez co siła uderzenia przenosi się na zawieszenie

 

Ja przy rozstawie 205/60/15 zawsze 2 była i nie było problemów z dobijaniem na krawężnikach czy dziurach, a samochód też swoje waży.

 

Zauważ że twoje opony są wyższe od Bombla o ok 22mm a to jest dużo....

[Gość PMW]

u siebie miałem 2,5... zmieniłem na 2,6 przód - tył 2,5

[Gość Pablo_Snk]

ja mam w astrze 195/50 R15, i pompuje 2.1 z przodu 2.0 z tyłu