Gość Maxiu Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Czołem. Przepraszam, że zawracam d....e takimi drobiazgami, ale w ten weekend udało nam się przetestować na zjeździe do pustyni błędowskiej naszego patha. Kto był ten wie jak wygląda zjazd od tej wysokiej wieży (p.poż chyba) w kierunku piaszczystych "wydm". Mówimy o tym na wprost. Otóż zadaliśmy ten tajemniczy jak dotąd przycisk (heel descent control) i "pionowo" w dół i..... zaskoczenie - działa. Nawet niewprawny kierowca jest w stanie całkowicie kontrolować samochód podczas takiego zjazdu. Samochód jedzie powoli i jest super sterowalny. Spod samochodu dobywają się różne dźwięki pracujących elementów hamulców. Koła nie blokują i wszystko jak po maśle. Tylko siedzenia juz nie trzymają i trzeba się nieźle zaprzeć, żeby nie wpaść na przednią szybę. Na piachu pomimo zwykłych opon też bez większych kłopotów. W razie czego 4L i wyłaził. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość navara Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Uwazad zeby na 4h nie spalić sprzegła juz widziałem taki przypadek w d40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 W Navarze właczasz 4L i dwójeczkę i masz to samo. Zjeżdzasz bez żadnych dodatkowych ustrojstw , a jak trzeba to nawet na tym samym potrafi wjechać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kamela26 Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 taaaak navara jest the best , wczoraj widziałam jedną jak leciała nad miastem , słyszałam ze jak sie głową uderzy dwa razy w kierownice to rozkładają sie skrzydła ... same ! tak jest fajna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 16 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2007 taaaak navara jest the best , wczoraj widziałam jedną jak leciała nad miastem , słyszałam ze jak sie głową uderzy dwa razy w kierownice to rozkładają sie skrzydła ... same ! tak jest fajna Chyba się reklam Nissana naoglądałaś Zastanów się jak zachowuje się elektronika w samochodzie jak jedziesz w wodzie o głebokości powyżej kół. Ja jestem sceptykiem jeśli chodzi o faszerowanie elektroniką samochodów terenowych. Elektronika to to pierwsza rzecz , która się może zepsuć , a ja mam na tym polegać.!!! Nie uważam , że Navara jest the best . Path jest OK i wiele razy o tym pisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ika74 Opublikowano 16 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2007 nooo.. jak dla mnie to navara tez jest elektronika naładowana ciut za bardzo jak na "terenowke" i przeprawiac sie przez rzeke nia nie bede ...nie zebym sie na tym znała czy cos ale takie mam zdanie. natomiast ma jak dla mnie jedna potezna zalete - odzielona pakę- i nie chodzi mi tylko o vat ... jak ja sie ciesze ze w koncu po przewiezieniu czworonożnych członków rodziny nie trzeba bedzie całego auta sprzatac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ryży Koń Opublikowano 16 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2007 Coś czuję , że trzeba Kamelę w teren wyciągnąć i skończy się .....spamowanie na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maxiu Opublikowano 16 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2007 Co do tej elektroniki, to oczywiście racja - WRÓG! Tylko już pare razy jeździliśmy po wodzie ponad kółka i nawet nie stęknął. Może to tylko szczęście, ale...? Następną razą, czyli pewnie w ten weekend postoje troszke w takiej wodzie i dam mu nasiąknąć trochę i zobaczymy. Chociaż w papierach niby ma napisaną głębokość brodzenia równą wysokości kółek, wiec było by durne (niepoprawność polityczna) takie rozwiązanie, które unieruchamiało by auto w kałuży. A tak swoją drogą, to co się dzieje z zalanym alternatorem -ciekawe, bo z tego co sobie popatrzyłem do komory silnika, to wygląda, że to pierwsza rzecz, która może zostać zalana. A co do 2-ki w nawarze, to nie wiem, bo ja mam automat . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sintra Opublikowano 22 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2007 A nie masz w automacie pozycji "2" ??? :zdziw: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maxiu Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 To jest automat wraz z sekwencją (pseudo), wiec mozna wybrać dowolny bieg. Nie działa to jednak tak dobrze jak owo wspomaganie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość navara Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Jak Maksiu smigałes nawarom w wodzie ponad koła to woda do sierodka sie nie nalała ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andy gordon Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 MAXIU smiga pathem ale pytanie jest zasadne i tyz ciekaw jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość GregMar Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 MAXIU smiga pathem ale pytanie jest zasadne i tyz ciekaw jestem. :diabel: Podejrzewam że trochę kitu w drzwiach i szparach załatwia sprawę i woda nie ma szans Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andy gordon Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Fajnie byloby gdyby MAXIU we wlasnej osobie wyjasnil nam co i jak.. :027: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość GregMar Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Jasne nie pozostaje nic innego jak poczekać na relację z pierwszej ręki... Sam jestem ciekaw : :diabel2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maxiu Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2007 o kurcze! Coś ten system powiadamiania na foruym o nowych wiadomościach niedomaga. Sorki, ale nie wiedziałem, że jest tu jakieś pytanie do mnie. Już odpowiadam. Co do przejazdów przez wodę z zalanymi kołami, to nic się do środka nie dostało, ani kropelka!, Wziąć należy jednak pod uwagę, że przejazd nie trwał minuty, tylko kilka sekund. Po tym jak powiedzieliście, że odpowietrzniki są niebezpieczeństwem postanowiłem zweryfikować wiedzę i pogadać z autorytetami ;P Udało mi się dowiedzieć, że macie rację na odpowietrzniki trza zważać, więc postanowiłem nie stać w takiej wodzie, tylko po niej jeździć tak jak dotąd. Okazało się, że podczas przejeżdżania przez wodę równomiernie powstaje zjawisko fali, a jak fali, to za jej szczytem jest dołek i to właśnie daje nam szansę przejechania przez pozornie większą wodę niż to możliwe. Pod silnikiem powstaje wtedy śliczne zagłębienie i woda nie zalewa alternatora. Rzecz wydaje się logiczna i mnie przekonała. Zdarzało się jednak, że woda sięgała ponad progi, ale nie wlewała się do środka. Podkreślam, jeszcze raz, że nie stałem w takiej wodzie, wiec czekamy na innego odważnego! Podejrzewam, że niestety to auto nie jest okrętem i woda się dostanie po postoju około minutki. Trzeba będzie wywiercić dziurę w podłodze i wstawić korek wanienny (tylko żart). Jeszcze powiem, że onów autorytet offroad opowiadał historię jak jeździł na owej fali po wodach daleko przekraczających ową głębokość brodzenia z powodzeniem i wiecie co??? - wierze mu!!! Wybieram się na szkolenie organizowane niebawem przez niego na jego samochodach, to wam jeszcze troszkę sprzedam info. Niestety to nie będą nissany . Samochody przygotowane na fest! pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Alternator jak zajrzycie pod maskę jest na szczęscie wysoko. Nie zaleje się tak szybko :one: [ Dodano: Sro 11 Kwi, 2007 12:28 ] Niestety to nie będą nissany . Samochody przygotowane na fest!pozdro Może będą to Nissany tylko nie seryjne :kosci: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maxiu Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Niestety nie nissany. Poszedłem do konkurencji , bo nissan niestety nie robi nic ciekawego. No może robi, ale ciężko cokolwiek namierzyć. Poza tym będzie okazja powalczyć na serio w terenie i obejrzeć inny samochód. Co jednak najważniejsze pojeździć czymś innym w terenie i porównać i pochwalić się wiedzą na Forum . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Ostatnimi czasy można testowac głebokość brodzenia w miastach, nie trzeba wyjeżdżać nad rzeki http://wiadomosci.onet.pl/52135,21,1,pokaz.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.