Pawcior Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 Witam....... Mam pewien, powany moim zdaniem problem z moim autkiem. Otoz niedawno montowalem diodowe podswietlenie schowka(robil mi to elektryk niby fachowiec) przez ok 2 tygodnie dzilalo ok..ale dzis gdy chcialem to wlaczyc,przy wlaczonych swioatlach i otwartych drzwiach (piszczl brzczyk)..wlaczylem i nagle cyk- Wyswietlacz nie dziala(ani predkosciomierz ani obrotomiesz ani inn wskazniki na desce, nie dzial tez brzeczyk od swiatel,podswietlenie kabiny i radio (naszczescie bylo wlaczone ak to sie stalo) CB i swiatla tudziez ogzrewanie itp dzialaja. Gdzie szukac przyczyny Ponoc ten koles podpial 2 kable 1 pod radio a drugi pod kabel od deski (dzis sie o tym dowiedzialem)......i trach nei dziala nic i jak tu jezdzic jak sie ni wie ile na obrotku ani km/h....Czy to bezpiczniki czy moze cos z kompem od auta :/ ?? Pomozcie co z tym dalej robic bo w sobote mialem jechac w trase .. ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 wielki problem robisz pewnie bezpiecznik sie spalil, tak trudno to sprawdzic? az trzeba posta pisac? (szybciej bys bezpieczniki sprawdzil niz tego posta napisal) pewnie nieudolnie jest to zrobione i gdzies sie zwarcie zrobilo... i bezpiecznik trach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciulek Opublikowano 16 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2007 Może bezpiecznik może koleś coś z kablami pogrzebał... Podłączał się pod radio? Mój kolega po montażu radia w serwisie wracał do domu na lawecie! Uważaj bo z kompem i z elektryką w japońcach nie ma żartów! Dziwny człowiek tak w ogóle ten elektryk. Ja sam sobie zrobiłem podświetlanie. Prąd wziąłem z zapalniczki bo tam ładnie odłącza się prąd w chwili odpalania auta. Schowek pod radiem świeci się cały czas a ten przed pasażerem jest na przycisk. Całość dziecinnie prosta do zamontowania. 6cio latek by sobie z tym poradził więc następnym razem lepiej rób to sam. Nie ma co ufac tym oflejom... Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dragomir Opublikowano 16 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2007 niech podepnie oświetlenie w inne miejsce, a najlepiej pod zapalniczkę (przynajmniej masę) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewa Opublikowano 16 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2007 Hejki. Ja na Twoim miejscu pojechałabym do fachowca,bo samemu grzebać z elektryką w samochodzie to ryzyko. Ostatnio u nas przez zwarcie w instalacji z samochodu została tylko kupa złomu. Więc lepiej nie ryzykować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 16 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2007 no wiesz, wlasnie juz jeden fachowiec mu nakombinowal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewa Opublikowano 16 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2007 Jak wyczytałam ,,...elektryk niby fachowiec..." - więc jakby był dobrym fachowcem,to by nic nie spieprzył. Faktem jest to,że o dobrego fachowca teraz bieda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawcior Opublikowano 17 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 Bylem wczoraj u niego, i okazalo sie ze wywalilo bezpiecznik. Teraz wszystko jest ok..Ale dlaczego go wywalilo to nie umial powiedziec. Na wszelki wypadek juz tego podswietlenia nigdy nie wlacze i juz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gray5 Opublikowano 17 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 niewłączysz podswietlenia to po co je montowałes?? :/ hmm musialo byc gdzies zwarcie ze bezpiecznik wywalił a bezpiecznik od czego wywaliło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.