Gość Redeemer2 Opublikowano 17 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 Sprawa wyglada następująco. Oddałem samochód do mechanika żeby wymienił tarcze sprzęgłową ponieważ zaczynała sie ślizgać. Silnik samochodu pracował idealnie gdy go odprowadzałem do warsztatu. Teraz po wymianie wogóle jest problem z odpaleniem, a jak sie już uda to silnik pracuje nierówno. Podejrzenie padło na uszkodzony czujnik położenia wału. Część zostala wymieniona a silnik nadal paracuje nie równo. Prosze o pomoc bo juz nie wiem co robic. :029: Ten nieszczęsny mechanik również : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VQPower Opublikowano 17 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 upewnij sie ze jak skladali auto do kupy caly system doprowadzenia powietrza zostal zlozony jak ma byc, to raz. a dwa to wlasnie ten czujniczek cos nawala, jednakze wymiana samego czujniczka moze nic nie naprawic jezeli twoj mechanik uszkodzil zeby ktore liczy ow czujniczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Redeemer2 Opublikowano 17 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 dzięki serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tjnallpu Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Ja w poniedziałek oddaję moją maxi na podobną operację. Prawdopodobnie tylnym simeringiem mam wyciek oleju, który dostał się na tarczę sprzęgła i zaczęło się ślizgać : . Jak widzę te "miliony" czujników, sensorów i podciśnień, które trzeba będzie rozłączyć aby wymontować skrzynię biegów i później poskładać to do kupy to jestem cały przerażony. Boję się aby mechanior czegoś nie sknocił. Ale nie mam wyboru muszę to zrobić. Trzymajcie kciuki, aby obyło się bez problemów. Napiszę już po wszystkim co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VQPower Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 Ja w poniedziałek oddaję moją maxi na podobną operację. Prawdopodobnie tylnym simeringiem mam wyciek oleju, który dostał się na tarczę sprzęgła i zaczęło się ślizgać : . Jak widzę te "miliony" czujników, sensorów i podciśnień, które trzeba będzie rozłączyć aby wymontować skrzynię biegów i później poskładać to do kupy to jestem cały przerażony. Boję się aby mechanior czegoś nie sknocił. Ale nie mam wyboru muszę to zrobić. Trzymajcie kciuki, aby obyło się bez problemów. Napiszę już po wszystkim co i jak. szczerze mowiac to aby wyjac skrzynie to potrzeba wypiac 3 czujniki: 1. MAF sensor 2. Air Intake Temp sensor 3. Cranckshaft position sensor Innych nie trzeba A co do wezykow podcisnienia to trzeba odlaczyc tylko zrodlo powietrza do silniczka krokowego i przewod idacy do przedniej glowicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tjnallpu Opublikowano 30 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2007 No i wykrakałem. Wymieniłem tylny simering na wale, tarczę sprzęgła i mam dokładnie ten sam problem co kolegaja Redeemer2 . Autko bardzo ciężko zapala, jak zapali to chodzi trochę nierówno a jak się nagrzeje to chodzi ok. Mówili, że wyciągali czujnik położenia wału aby go wyczyścić z opiłków i sugerują, że się uszkodził. Czy można jakoś sprawdzić czy ten czujnik jest sprawny. Nie chcę kupować w ciemno. Ponoć można sprawdzić oporowość. Wacu o co chodzi z tymi zębami na kole zamachowym. Czy na kole jest jakiś bolec, który współpracuje z czujnikiem, czy działa to na innej zasadzie. Co można uszkodzić na kole? Będę wdzięczny za każdą podpowiedź. Popzdr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 30 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2007 Mówili, że wyciągali czujnik położenia wału aby go wyczyścić z opiłków i sugerują, że się uszkodził. Niekoniecznie sam czujnik, mógł się kabel naderwać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VQPower Opublikowano 30 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2007 No i wykrakałem. Wymieniłem tylny simering na wale, tarczę sprzęgła i mam dokładnie ten sam problem co kolegaja Redeemer2 . Autko bardzo ciężko zapala, jak zapali to chodzi trochę nierówno a jak się nagrzeje to chodzi ok. Mówili, że wyciągali czujnik położenia wału aby go wyczyścić z opiłków i sugerują, że się uszkodził. Czy można jakoś sprawdzić czy ten czujnik jest sprawny. Nie chcę kupować w ciemno. Ponoć można sprawdzić oporowość. Wacu o co chodzi z tymi zębami na kole zamachowym. Czy na kole jest jakiś bolec, który współpracuje z czujnikiem, czy działa to na innej zasadzie. Co można uszkodzić na kole? Będę wdzięczny za każdą podpowiedź. Popzdr... aby sprawdzic czy czujnik jest ok zmierz jego rezystancje. odpowiednie wartosci sa podane w serwisowce do ktorej dale linka w przyklejonych. co do kola zamachowego to jest tak. do niego jest przykrecony tzw. timing ring, cos w ksztalcie plaskiego talerza z zabkami, da sie ten talez zamontowac tylko i wylacznie w jednej pozycji na kole zamachowym wiec tu nie ma pomylki. Jednak jesli mowisz ze silnik pracuje normalnie po rozgrzaniu to nie wina czujnika. Sprawdz to: na zimnym silniku gdy nie bedzie chcial zapalic dodaj troszke gazu. Jesli to pomoze tzn ze chlopy cos pojebaly z wezykami od podcisnienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tjnallpu Opublikowano 31 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2007 Tylko odpala z gazem. Bez gazu nie ma szans. W ogóle to kręci bardzo dziwnie. Nie jest to równe kręcenie tak jakby np. nie było iskry tylko takie rwane i szarpane. Może jakieś sugestie gdzie co sprawdzić? Gdzie można sie pomylić przy demontażu i montażu skrzyni. Wacu a pomógł byś mi odnaleźć te dane do czujnika bo nie mogę się odnaleźć w tej serwisuwce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VQPower Opublikowano 31 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2007 jak masz ta serwisowke z naszej stronki to wejdz co pliku ec.pdf i znajdz sekcje DTC PO335. jest opisane A do Z jak sprawdzic ten czujnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tjnallpu Opublikowano 31 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2007 OK dzięki [ Dodano: Sob 31 Mar, 2007 16:27 ] Tak sobie jeszcze myslę, bo chciałem dzisiaj odpalić furkę ale akumulator się wyładował (maxmima stała 2 tygonie) i może wczoraj jak go chciałem odpalić to może po prostu był już prawie rozładowany i dlatego tak dziwnie kręcił i miał już za mało prądu na iskrę. Czy jest to możliwe aby kręcił i nie odpalił ze względu na słabsze aku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHu Opublikowano 31 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2007 Czy jest to możliwe aby kręcił i nie odpalił ze względu na słabsze aku. To chyba normalne w maximkach. Ostatnio zostawilem (celowo) na swiatlach na troche auto i bylo jak opisales, krecil a nie odpalal. 2 minuty dalem jej odpoczac bez swiatelek i pieknie zapalila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tjnallpu Opublikowano 31 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2007 qr** już sie nie mogę doczekać jutrzejszego dnia bo aku się własnie ładuje. Jak ładnie odpali to stresik minie i będzie :564: a jak nie to.....nawet nie piszę. Trzymajcie kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VQPower Opublikowano 31 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2007 no zobaczymy co to bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHu Opublikowano 31 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2007 rzymajcie kciuki. Odpali! Musi odpalic! W koncu to Maxima! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tjnallpu Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Więc tak. Rano załadowałem aku przekręcam kluczyk a tu cisza. Rozrusznik robi tylko "tyk" i nic więcej. Próbowałem kilkanaście razy w pewnych odstępach czasu i nic aż w pewnym momencie się zdecydował. Ale kręcił bardzo dziwnie tak jakoś ciężko więc padło podejrzenie, że rozrusznik już jest na wykończeniu i pobiera tak dużo prądu, że nie wystarcza na zapłon. Zdecydowałem sie na holowanie i na trójce ładnie odpaliła więc chyba diagnoza prawidłowa. Trochę mnie jeszcze niepokoi przebieranie, takie wypadanie zapłonów ale muszę zajrzeć do świec bo jeszcze ich nie widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.