Gość robi_zab Opublikowano 17 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 Witam, Moja dziewczyna trochę sie pomyliła i zimowy płyn do spryskiwaczy wlała do płynu dla chłodnicy Było tego nie wile Wyrównała do kreski Max . Ja poziom płynu trzymałem zawsze prawie pod max. Wiec mysiała wlać nie wiec niż 200 ml tego płynu a może trochę mniej. Czy w takim przypadku wymienić płyn w chłodnicy na nowy ? Czy też poczekać trochę i przy 60 000 w ASO wyminią mi na nowy (brakuje mi 8 000) Co radzicie ? pozdrawiam Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek125 Opublikowano 17 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 hmmmm moim zdaniem jezeli nie bedzie sie nic pieniło to poczekaj jeszcze te 8000 km, nic sie nie powinno stac, w koncu płyn zimowy to woda z dodatkiem amoniaku czy jakiegos alkoholu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bielszczak Opublikowano 17 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2007 zgadza się bo przecierz wodą też możesz zalać chłodnice i nic sie nie stanie jeśli nie ma mrozu odczekaj i wymień całość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rskorup1 Opublikowano 26 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2007 ale jaki będzie czysty układ chłodzenia....!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Almer Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Wpuścić blondynkę do Auta Moja małżonka jechała kiedyś z niedomkniętymi drzwiami i co chwilę włączały jej się awaryjne -> dzwoni do mnie bo coś się popsuło (mamy system antyuprowadzeniowy- załącza awaryjne a później gasi silnik i amen nie można dalej jechać). Więc mówię jej zamknij drzwi skasuj ukrytym przyciskiem i jedź dalej. Pomogło, ale nie dopuszczam jej do dolewania czegokolwiek w samochodzie. Nawet paliwo wolę sam lać bo mogłaby wlać ropy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kiubik Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 No nieźle ach te kobiety. Uznam to za przestroge płyny lać sam bene lać sam ewentualnie dać pojeździć ale też nie chętnie Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.