[P11] Zmiana kierunkowskaza z przodu!!!

[Gość Karoles20]

Kolejna moja łamigłówka

Czy zmieniał już ktoś żarówki w P-11 z przodu???Bo ja chciałem i chce nadal. Z tyłu zmieniłem a z przodu ja chce je wyciągnąć a jedna i druga mówią NIEE!!! :< niewiem czy mam je wyciągnąć jakąś tajemniczą siłą czy poprostu na siłe.Jak narazie to problem mam cały czas i niemogę ich zmienić chociaż próbuje. Może tam jest jakiś ukryty guzik albo coś że same wyskakują????

[Gość Stranger]

Kolejna moja łamigłówka

Czy zmieniał już ktoś żarówki w P-11 z przodu???Bo ja chciałem i chce nadal. Z tyłu zmieniłem a z przodu ja chce je wyciągnąć a jedna i druga mówią NIEE!!! :< niewiem czy mam je wyciągnąć jakąś tajemniczą siłą czy poprostu na siłe.Jak narazie to problem mam cały czas i niemogę ich zmienić chociaż próbuje. Może tam jest jakiś ukryty guzik albo coś że same wyskakują????

Masz problem z wyjęciem żarówki z oprawki czy całej oprawki z reflektora? Bo jeśli to pierwsze to przyznaję, że nie próbowałem, ale jeśli to drugie to żadna filozofia...

[Gość Karoles20]

no właśnie żeby było śmieszniej to to drugie!!!Normalnia .., mnie strzela z wyciągnięciem tych oprawek z przodu!Wiem że trzeba przekręcić i poprostu wyciągnąć...ale się nie da.

[Gość Stranger]

no właśnie żeby było śmieszniej to to drugie!!!Normalnia .., mnie strzela z wyciągnięciem tych oprawek z przodu!Wiem że trzeba przekręcić i poprostu wyciągnąć...ale się nie da.

Ale w obu? Wyciągnąłeś oba kierunki i nie możesz z nich wypruć oprawek? Może Twoje auto miało kiedyś dzwona i poprzedniemu właścicielowi wypadały, to je kropelką potraktował?

Dziwne. Aż sprawdzę u siebie, ale to faktycznie było przekręcenie o pół obrotu i wyjęcie.

[Gość Karoles20]

tak właśnie w obu a samochód dzwona jeszcze nigdy niemiał ani z przodu ani z góry iwogóle wogóle przekręcają się o pół obrotu (oba więc klej odpada) i na tym koniec.Zupełnie jak by jakiś chochlik je od środka 3mał!!! :< zastanawiam się bad teorią:może jeszcze nikt ich niezmieniał i się "przyspawały", ale to mi też niepasuje...

[Gość Stranger]

tak właśnie w obu a samochód dzwona jeszcze nigdy niemiał ani z przodu ani z góry iwogóle wogóle przekręcają się o pół obrotu (oba więc klej odpada) i na tym koniec.Zupełnie jak by jakiś chochlik je od środka 3mał!!! :< zastanawiam się bad teorią:może jeszcze nikt ich niezmieniał i się "przyspawały", ale to mi też niepasuje...

No jak przyspawały, skoro się obracają... Pokręć z wyczuciem tak, żebyś poczuł, że "zaskoczyło" i ciągnij na chama... Co zrobisz...? Do odważnych świat należy

[Gość Karoles20]

Właśnie na hama to niechce...nawet jużż obracałem co kawałek i próbowałem i nic...a chciałem nowe ładne pomarańczowe założyć bo z tych co są to już farba spadła i są białe

[Gość Gringo]

Przy okazji tego tematu może ktoś powie jakie żarówki pasują w kierunki przednie do P11? Bo wiem że są dwa typy, jeden ma symetryczne te bolce,a drugi asymetryczne...chcę kupic te srebrne bo pomarańczowe psują wygląd klosza

[Gość Karoles20]

Srebrne???i niby na jaki to kolor świeci?a klosz masz pomalowany czy cóś???

U mnie to wiem że są symetryczne w kierunkach(mimo że nigdy nieudało mi się ich wyciągnąć to i tak wiem) 21W.

[Gość Gringo]

Srebrne....świecą na pomarańczowo a klosze mam białe....nie pytaj jak srebrna zarówka swieci na pomarańczowo bo nie mam pojęcia...ale duzo lepiej lampa wygląda ze srebrną zarówką niz z tą pomarańczową bulwą...

[Gość Karoles20]

to że to bulwa to wiem..hehe...będę musiał sprawdzić ten srebrny bajer. Myślałem że te srebrne świecą na biało ale skoro na pomarańczowo...niebędę pytać w jaki sposób... chociaż to ciekawe

[Gość Gringo]

Bajere jest naprawde przedni....wygląda zajefajnie w lampie,a jak on swieci na pomarańcz to pojęcia nie mam....to juz tylko Chinole będą wiedzieć bo to ich żarówki

[Gość bullitt]

świeci bo ta srebrna warstwa na wierzchu przepuszcza światło. Coś jak przyciemnione szyby.

[Gość Gringo]

świeci bo ta srebrna warstwa na wierzchu przepuszcza światło

Możesz rozwinąc? Chodzi ci o to że zarówka pod tą srebrną powłoką jest pomarańczowa i tylko opryskana srebżanką?

 

Pozdro

[Gość Karoles20]

Ale ciekawe czy z tyłu to też tak ładnie wygląda? Bo z przodu to se może dopóki niewyciągne tego pierdolnika :/

[Gość Gringo]

Z tyłu bez róźnicy chyba....tam nie prześwituje pomarańczowa żarówka

[Gość bullitt]

A od kiedy srebżanka przepuszcza światło jest tam poprostu pokryte taką powłoką która z jednej strony jest srebrna, ale światło przez nią przechodzi, a pod spodem jest normalna żarówka, nie wiem dokładnie czy jest pod srebrnym pomarańczowa powłoka czy są tak dobrane gazy w żarówce i żarnik że świeci na pomarańczowo, ale kiedyś na forum mazdy był wątek o tych żarówkach że niektóre z allegro to straszny badziew, nie chce mówić że wszystkie są do d... ale wiem że tam niektóre firmy odradzali, bo albo świeciły na biało, albo strasznie słabo.

[Gość Stranger]

Możesz rozwinąc? Chodzi ci o to że zarówka pod tą srebrną powłoką jest pomarańczowa i tylko opryskana srebżanką?

 

Pozdro

Oczywiście że tak! Weź śrubokręt i poskrob trochę zarówkę. Najpier zejdzie srebrna warstwa ukazując pomarańczowe szkło.

A swoją drogą takich żarówek jest na rynku cała masa. Choć większość jest srebrnych z niebieską poświatą. Osobiście polecam Osram Diadem ( choć nie wiem czy jeszcze są dostępne ).

[Gość Gringo]

Ostatnio je widziałem w sklepie więc wydaje mi się że nadal są dostepne...ale też są tańsze na allegro i pewnie tak samo swiecą, trzeba będzie kupic i sprawdzic

[Gość Karoles20]

To że słabo świeciły to chyba od mocy żarówki zależy :/ ale jak tylko wygram wojnę z wyciągnięciem kierunków z reflektora to zaopatrze się w srebrne

[Gość maacieq]

Nie kupuj tych pseudochromów juz było kiedyś pisane że po miesiącu sie wypala to srebrne... Za to ciekawią mnie cakowicie granatowe żarówki z marketów (co musi byc pod spodem żeby z niebieskiego zrobic pomarancz to nie wiem :diabel2: :diabel2: :diabel2: )