Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

pytanie do lakiernika - blacharza


Guest cichociemny30
 Share

Recommended Posts

Guest cichociemny30

w najbliższym czasie chce pomalować moja micre :) wizualnie auto nie ma dziur - tylko "plamki rudej" wybijające się w kilku miejscach spod lakieru. auto chce pomalować całe - pytanie do lakierników - blacharzy oraz kolegów, którzy sami już odświerzali auto:

1. jak przygotować auto do malowania??

2. jak najlepiej malować??

3. jakie są potrzebne rzeczy do malowania??

4. oraz wszytsko co powinienem wiedziec :)

 

DZIEKUJĘ ZA ZAINTERESOWANIE I LICZĘ NA ODPOWIEDŹ :)

Link to comment
Share on other sites

Guest maciulek

nie jestem blacharzem lakiernikiem ale malowałem keidyś malucha hehe :)

 

1) zmatować całe auto, musi być idealnie suche i czyste

2) tego trzeba się po prostu nauczyć

3) pistolet, sprężara, farba, taśma i cała masa narzżędzi do rozkręcania auta :)

4) ..? nie wiem co wiesz a czego jeszcze nie :)

Link to comment
Share on other sites

Guest Snafu

ja staraałem sie pomalować sowję autko ale fach lakiernika to nie lekka sprawa :/

wydałem coś koło 400 zeta na materiały a efektów jak nie było tak nie ma :/

pistolet około 100 zł

farba i lakiery jakieś 200 zeta

spachłówka papier ścierny i cała reszta dodatków też jakoś 100 poszła :/

pomalowałem całe dzwi wszysto wyszło nawet cacy do momętu jak zaczołem malować lakierem bezbarwnym :/ tu pojawiły sie zacieki skórka pomarańczowa i rybie oczka wszystko naraz na jednym elemęcie :/ masakra następnym razem daje do profesionalisty :/

 

ja matowiłęm papirerm wodnym najpierw 300 potem 500 niktórzy zalecają jeszcze 800 albo 1000 dla ładnego efektu

Link to comment
Share on other sites

a ja powiem ze najpierw porozkrecałem autko, zderzaczki drzwi te 2 czarne paski z dachu itp;]

wszystko było matowione ,szpachla do wyrównania małych nierównosci ,ja akurat miałem farbe akryl wiec nietrzeba było bazy i klaru kłaść, oczywiscie przed malowaniem zmatowic jakims papierem wodnym, potem podkładzik , znowu zmatowic

lakierek:P jakby jakies syfki były to wodny papier i polerka gąbką na szlifierce;]

Link to comment
Share on other sites

Guest cichociemny30

a co odkrcic :) maska rozumiem że tak, a drzwi?? tylna klapa?? czekam na info :) Panowie rozpisujcie się.

Ja chce moja micre pomalować konkretnie :) ale samodzielnie. czas nie gra roli, ale zaraz pojawia się pytanie ile czasu zajmuje samo malowanie samochodu - chce malowac dwa elementy tzn dwa kolory czarny i biały :) a może znacie jhakiś fajny program do stylizacji auta :)

Link to comment
Share on other sites

Guest Snafu

musisz liczyć sie z czasem i kasą :) samo malowanie nie trwa długo ale najgorsze są przygotowania więc jeśli niemasz za wiele czasu lub cierpliwości do takch rzeczy to odradzam samodzielne malowanie :)

Link to comment
Share on other sites

ja ogolnie przy malowaniu zdjąłem przednie błotniki, maske , tylną klape, drzwi i odrazu wyregulowalem zawiasy , lusterka z drzzwi tez zdjąłem , przedni ,zderzak,

, przy okazji mozesz kupic puche do konserwacji profili zamknietych w progi dac i gdzie popadnie:P,

Link to comment
Share on other sites

Guest majsterus

najważniejsza rzecz - kabina bezpyłowa nie garaż zlany woda...

do tego wiedza na temat papierów ściernych wodnych bo lakier ma tendencje do zapadania sie po jakimś czasie i wychodzą rysy .

szpachlówki natryskowe

lakiery akrylowe, metaliki, rozcieńczane wodą,

odtłuszczanie powierzchni żeby nie było rybich oczek

pożądny sprzęt czyli ważne wydajność kompresora - żeby nie było spadków cisnienia, odwadniacz i odolejacz w systemie

i do tego praktyka bo be tego narobisz "firan" na powierzchniach pionowych

więc jak widać nie mając spełnionych tych warunków lepiej to zlecic lakiernikowi

bo powierzchnia lakieru jako pierwsza sie rzuca w oczy

a jak nie masz tego wszystkiego ogarniętego to możesz najwyżej pomalować drzwi wejściowe od domu :diabel:

bez urazy ale tak wyglada sprawa

Link to comment
Share on other sites

Guest Pablo_Snk

Porządny pistolet koszuje koło 3tyś, ja bym na twoim miejscu dał komuś kto się na tym zna, chyba ze chcesz fuszerke odstawić

Link to comment
Share on other sites

Guest cichociemny30

fuszerka raczej odpada - myślę, że jeśli będę sobie autko robic z pomocą kolegi, który przemalował skutecznie kilkanaście autek to jest szansa że będzie to jakoś wyglądać. Moja micra jest biała - wiec maluje auto na kolor biały - nie powinno być problemu z przyjeciem lakieru a na lakier b. do tego maska, dach oraz tylna klapa pomalowane będą na kolor czarny - myślę, że ten projekt powinien wypalić. Może potem umieszcze na forum foty z tego projektu - dzis zbieram skutecznie informacje o tym jak to zrobić aby mialo to ręce i koła :D

Link to comment
Share on other sites

Guest maciulek

Ja bede jakoś w przerwie świątecznej malował kumplowi malucha :) Planujemy kolor pomrańczowy i napis "pinifarina" na dole drzwi ;) hehe...

 

ps. nikt jeszcze nie wspomniał by po dotarciu szpachlu zbryzgać go gładzią szpachlową w sprayu. Jeżeli tego nie zrobisz może być widać rysy pod słońce.

Link to comment
Share on other sites

Guest majsterus

kolor czarny to najbardziej niewdzięczny kolor

wszystko ale to dosłownie wszystko na nim wychodzi, każda drobna ryska, niedociągnięcie :P

Link to comment
Share on other sites

  • 3 years later...

Moje zdanie jest takie jesli kolega ma pomalowane juz kilka aut to wie z czym to się je.Napewno jeśli chcesz miec ładne autko to ja osobiscie polecałbym warsztat lakierniczy który w tym jest dobry szkoda twojej kasy i pracy a efektu to napewno nie bedziesz miał takiego jak pomaluje warsztat a jak pomalujesz ty.Zawsze będziesz miec jakies rysy mimo położenia podkładu ,lakieru i polerce.To jest taka syzyfowa praca szpachel szliwujesz potem wyrównujesz szpachlem nierówności, na koncu 360 ,240 do podkładu zalezy czy na mokro czy na sucho przygotowujesz.Nastepnie podkład matujesz po natryśnieciu.Dobrze okleic do podkładu i do malowania zeby nic co nie ma byc koloru nie było pomalowane.A po malowaniu spolerowac calego jesli są smieci.A materiały tez troche kosztuja szpachel,podkład,papiery itp itd.Jest jeszcze taka możliwosc zebys sobie rozebrał autko i sie dogadaj w jakimś dobrym warsztacie zeby ci przygotował i pomalował na picus glancus.I cenowo moze troche wiecej zapłacisz i moze bedziesz lepiej zadowolony Życze powodzenia ,bo się przyada.No i fotki moze zobaczymy i efekt całej pracy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...