Prowadzenie P12

[Gość Prekto]

hi

 

mam takie pytanko

 

jak prowadzi się Wam Primerkę P12?

 

Mam p12 2003 rok i kręcenie kierownicą jest jakieś takie ciężkie. może to kwestia przyzwyczajenia bo teraz jeździłem dużo toyotą corollą 2005r gdzie skręcanie jest bardzo lekkie i płynne a w p12 jak chcę zakręcić to muszę trochę się "namęczyć" i nie jest to płynne. nie żeby pot z czoła mi leciał ale tak jakoś dziwne

teraz w p12 mam alu 16" i opony Michelin ENERGY E 3A 205/60R16 92H

a dzisiaj założyłem jeszcze na przód PILOT PRIMACY 205/60R16 92V aby sprawdzić czy będzie lepiej się kierowało i niby trochę lepiej ale też nie za bardzo.

może się czepiam ale napiszcie coś o prowadzeniu czy kierownica lekko powinna się kręcić itd.

 

i jeszcze trochę ponarzekam - druga trochę wada to, że primerka jest bardzo twarda/miękka tzn. jak jadę to czuć wszystkie dziury i koleiny.

Czy to taka uroda p12?

 

 

 

Pozdrawiam,

Prekto

[Gość dimas]

taki rozmiar jak napisales to ja mam zimowki i na zimowkach to jest lux

na letnich to jest jazda 215/50/17 :diabel: kierownica faktycznie chodzi np ciezej jak w omedze ale przed nissanem mialem mondeo to prawie ze identycznie chodzilo wspomaganie ale wydaje mi sie ze dzieki temu ma sie lepsze wyczucie drogi :028:

ale jak dla mnie to minus dla primery za promien skretu nie przeszadza wam to??

zawracanie na skrzyzowaniu lub manewry na parkingu :kosci:

[Oskar]

na letnich to jest jazda 215/50/17

:-) powiedz tylko, że więcej jeździsz w niemczech :-)

Jakbyś jeździł po Wrocławiu myśle, że nie byłbyś taki zadowolony :-)

ja mam 205/60r16 na alufelgach i uważam, że są ok jak na Wrocław.....

przyznaję, ze promień skrętu ma jak to się mówi "po byku ":-)

 

pozdrawiam

[Gość sofaboss]

Ja mam kola 235/40R18 i sie kręci cięzko... nie to co w mesiawie paluszkiem najmniejszym... aaa i cieknie mi plyn z przewodów które idą do wspomagania gdzies i w przyszlym tygodniu musze to zrobic;/

Co do skrętu to faktycznie nie jest za dobrze czasem przy zawracaniu trzeba z 2 pasa zawracac bo strach ze sie na krawężnik najedzie;]]]]

[Gość JZwierzyk]

Witam.

Ja w swojej mam 205/60/R16 na zimę oraz 225/45/R17 na lato i uważam, że kręci się całkiem lekko. Spokojnie mogę manewrować jedną ręką, moja małżonka też to potwierdza chociaż herkulesem nie jest. Miałem pewne problemy w zeszłym roku, ale okazało się, że puściły uszczelnienia w maglownicy i brakowało płynu w układzie wspomagania. Naprawa kosztowała parę złotych, ale teraz jest super.

[Gość radkow]

Witam.

Ja w swojej mam 205/60/R16 na zimę oraz 225/45/R17 na lato i uważam, że kręci się całkiem lekko. Spokojnie mogę manewrować jedną ręką, moja małżonka też to potwierdza chociaż herkulesem nie jest. Miałem pewne problemy w zeszłym roku, ale okazało się, że puściły uszczelnienia w maglownicy i brakowało płynu w układzie wspomagania. Naprawa kosztowała parę złotych, ale teraz jest super.

 

A czy przypadkiem nie objawialo sie to lekkim buczeniem od czasu do czasu przy skrecaniu na parkingu? Bo u mnie wlasnie tak jakby ostatnio ciezej zaczela kierownica chodzic i czasami przy skrecaniu slysze lekkie buczenie spod maski

[Gość JZwierzyk]

Owszem spod maski wydobywały się dziwne dziwięki. Było to spowodowane niskim poziomem płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Sprawdź poziom płynu w zbiorniczku układu wspomagania. Jeżeli będzie taka potrzeba to uzupełnij. To do czsu usunięcia wycieku powinno pomóc.

[Gość sofaboss]

Mam to samo... U mnie są uszkodzone przewody ktore idą gdzieś do wspomagania i ucieka w dość szybkim tępie płyn...

[Gość dimas]

u mnie narazie nic nie slychac

[Gość Grzegorzgda]

a ja nie nażekam, u mnie chodzi leciutko, promień skrętu tylko jakiś mały ... ech ...

 

może masz problem ze wspomaganiem ??

[Gość Prekto]

Już wszystko jest ok

po prostu chyba musiałem się przyzwyczaić do tego autka i bez sensu narzekałem ale myślę, że trochę mogły być przyczyną nowe opony, musiałem je dotrzeć i pokazać kto tu rządzi. :619:

Teraz jest już super.

 

Pozdrawiam i dzięki za pomoc

Prekto