Problem z obrotami i gasnącym silnikiem na LPG

[Gość symek]

Witam szanownych klubowiczów.

 

Instalację LPG II gen. mam od około 2 lat. Od pewnego czasu przy dojeżdżaniu do świateł i wrzucaniu na luz obroty lecą na łeb na szyję- spadają do około 100 obrotów. Od paru dni auto zaczęło nawet gasnąć i to coraz częściej. Dodam że na benzynie wszystko jest ok.- trzyma obroty na około 800 wiec raczej można w tym przypadku wykluczyć przepływomierz i silniczek krokowy. Dzisiaj pojechałem do gazownika, podniósł mi trochę obroty na reduktorze. Wsiadłem i pojechałem, przez pierwsze 10 minut wszystko było ok., ale po chwili znowu obroty zaczęły spadać i auto na światłach gasło, albo prychało na 100 obrotach.

 

Czy ktoś z Was spotkał się już z czymś takim ?? Gdyby nie to, że auto dobrze chodzi na benzynie można by sądzić, że to przepływomierz, silniczek krokowy albo sonda lambda, ale w tym przypadku … ??? Dodam, że już nawet wymieniłem przewody zapłonowe.

 

P.S. Sprawdzałem jaką temperaturę ma reduktor podczas pracy- jest zimny, ale raczej nie zamarza- nie jest oszroniony.

[Gość sniper00]

może syfny gaz, albo zapchany filterek....

[Gość symek]

Filtr gazu był wymieniany 2-3 miesiące temu. Gaz tankowałem na różnych stacjach wiec to odpada...

[Gość Snafu]

pierwsza sprawa: wymieniałeś może ostatnio filtr powietrza ?? jeśli tak to przydała by sie regulacia gazu na analizatorze spalin

 

druga sprawa: czy koleś regulował ci dawke gazu wzglendem sondy lub analizatora czy tylko wyregulował na ucho, jeśli regulował na ucho to spartaczył robote i nawet kasy nie powinen za to brać

 

poza tym jaką masz tam zamontowaną elektronike ?? Bingo, Lecho mini lub maxi, Aris, Stag2, City Pro, BRC czy coś innego?? powinno w papierach pisać

[Gość symek]

pierwsza sprawa: wymieniałeś może ostatnio filtr powietrza ?? jeśli tak to przydała by sie regulacia gazu na analizatorze spalin

 

druga sprawa: czy koleś regulował ci dawke gazu wzglendem sondy lub analizatora czy tylko wyregulował na ucho, jeśli regulował na ucho to spartaczył robote i nawet kasy nie powinen za to brać

 

poza tym jaką masz tam zamontowaną elektronike ?? Bingo, Lecho mini lub maxi, Aris, Stag2, City Pro, BRC czy coś innego?? powinno w papierach pisać

 

Filtr powietrza wymieniałem 3-4 miesiące temu. Obroty ustawiał na ucho- kasy nie brał

Elektronike mam: STAG2-L

[Gość czopochrup]

filterek mowisz ze wymieniony) wiec albo regulacja albo silniczek krokowy ma juz dosyc wyczysc powinno pomoc i to bardzo ja stawiam na krkowke :> trza wyczyscic gaz z niej robi miazge:D

[Gość symek]

filterek mowisz ze wymieniony) wiec albo regulacja albo silniczek krokowy ma juz dosyc wyczysc powinno pomoc i to bardzo ja stawiam na krkowke :> trza wyczyscic gaz z niej robi miazge:D

Jeśli to krokowiec to czemu na benzynie chodzi dobrze ... ???

[Gość Snafu]

moim zdanie wina lezy w złym składzie mieszanki musiał byś jechać na analizator spalin i ustawić gaz na wolnych i wysokich obrotach najlepiej jeszcze z podglądem wskazań sondy lambda bo od niej reguluje elektronika

 

przy tej elektronice istotne jest by tak zgrać ilość gazu na wysokich i na wolnych obrotach by w momęcie puszczenia gazu nie dochodziło do zalewania silnika lub do zbyt mocnego zuborzenia, jest to dość trudne do ustawienia ale doświadczony gazownik powinen dać sobie rade

[Gość symek]

moim zdanie wina lezy w złym składzie mieszanki musiał byś jechać na analizator spalin i ustawić gaz na wolnych i wysokich obrotach najlepiej jeszcze z podglądem wskazań sondy lambda bo od niej reguluje elektronika

 

przy tej elektronice istotne jest by tak zgrać ilość gazu na wysokich i na wolnych obrotach by w momęcie puszczenia gazu nie dochodziło do zalewania silnika lub do zbyt mocnego zuborzenia, jest to dość trudne do ustawienia ale doświadczony gazownik powinen dać sobie rade

 

Ok, w takim razie w poniedziałek jadę gnębić gazownika, aby ustawił to jak należy…

 

[ Dodano: Pią 30 Mar, 2007 22:24 ]

Mam jeszcze pytanko do Snafu:

- z tego co wyczytałem na necie i na forum to ta elektronika, którą posiadam czyli STAG2-L to dość prymitywna elektronika. Może zainwestować i założyć coś lepszego- dużo dobrego słyszałem o elektronice Autronic ???

[Gość czopochrup]

Jeśli to krokowiec to czemu na benzynie chodzi dobrze ... ???

ja jednak proponuje poslucac dokladnie wlacz bezyne i przegazuj troche i pusc... na benzynie powinno ci lekko zejsc ponizje normy jezeli mam racje to peirwsze symptomy ze krokowka jest zabrudzona imo idze to sprawdzic tez podpinajac pod kompa na wolnych obrotach zla mieszanka [brat tak mial ale on ma instalacje ELPI GAZ] a ona jest dosc porzadna instalka oparta na kupie czujnikow :F

[Gość Snafu]

radził bym zamontować elektronike typu Bingo, Lecho Maxi lub Aris wszystkie mają takie same możliwości i sterowane są z czujników (sonda lambda, TPS, czujnik temperatury parownika) można na nich również ustawić funkcie wzbogacenia w momęcie przyśpieszania oraz funkcie cut-off w momęcie hamowania silnikiem jeśli jest poprawnie zamontowana i dobrze wyregulowana to napewno nie będziesz miał z nią problemów

a mając kabelek i programik można samemu pobawić sie w regulacje gazu bo wszystko jest ładnie i czytelnie przedstawione zwłaszcza w Arisie i Lecho Maxi

 

minusem elektroniki stag jest to że działa dość wolno co negatywnie wpływa na skład mieszanki, wielu z gazowników też nie podłancza jej prawidłowo omijając czujnik TPS

no i zostaje też proble regulacji troche na oko troche sa słuch i doświadczenie bo nigdy nie wiadomo jak mocno otwarty jest aturator

 

ideanym rozwiązaniem jest wtrysk sekwencyjny ale to kosztuje :/ dobrza też była by możliwość zamontowania BLOSA z elektroniką która służyła by jedynie do korekcji składu mieszanki

[Gość wieko]

Mam taki sam problem w mojej N15 1.6, instalacja mieszalnikowa BRC (centralka just)... Hamuję silnikiem, wrzucam na luz i obroty lecą w dół do 250-300 obr/min - pomęczy się tam chwilkę, poszarpie i wraca na 800-900 obr./min

Szlag mnie już trafia, bo myślałem że sobie z problemem poradziłem odcinając EGR - rzeczywiście było idealnie (auto mocniejsze i obroty jałowego 900-1000 obr/min).

Niestety sielanka trwała krótko - 300km... skończyłem zbiornik gazu, zatankowałem następny (ten sam Statoil), i problem zaczął się pogłębiać... spadało najpierw do 600obr, potem 500, a za chwilę już było tak jak napisałem na początku...

 

No i gdzie tu jest logika??? od czego to zależy???? sam już nie wiem co daje w d... , reduktor? a może silniczek krokowy?? na pewno nie jakość gazu, ponieważ zaczęło się już powoli pieprzyć przy końcówce pierwszego zbiornika...

 

help!

 

pozdr.

[Gość symek]

Witam

 

Tak jak napisałem pojechałem dzisiaj do gazownika. Najpierw ustawił obroty na silniku- kazał się przejechać i zobaczyć czy auto nie będzie gasło. Ku mojemu zdziwieniu wszystko wróciło do normy, obroty trzyma jak powinien. Podjechałem jeszcze na chwile do gazownika, ustawił mieszankę i teraz wszystko chodzi tak jak powinno. Dużo pisze się na forum, że spadające obroty to na pewno brudny silniczek krokowy. Nie mówię, że nie, ale najpierw warto sprawdzić czy wszystko w aucie mamy dobrze ustawione. W moim przypadku wystarczyło wszystko dobrze wyregulować i auto śmiga jak należy.

 

Pozdrawiam

[Gość wieko]

Symek, oby już było w porządku... szczerze życzę.

Natomiast ja też to już przerabiałem - wizyta w serwisie BRC, regulacja gazu, 40zł zostawione w kasie i.... pięknie wszystko chodziło niespełna 1000km, po czym wracało do punktu wyjścia...

 

Jutro mam zamiar zostawić im Almę i niech robią co chcą... z takimi obrotami nie da sie po prostu normalnie jeździć...

 

[ Dodano: Sro 11 Kwi, 2007 21:37 ]

No i operacja się udała - reduktor wymieniony na nowy. Stary miał, jak to określili gaziarze "stwardniałe membrany" przez co nie dało się wyregulować jałowego. Ile w tym prawdy - nie wiem... ale przynajmniej teraz się normalnie jeździ.

Stary reduktor wytrzymał 50kkm, co potwierdza opinie że BRC robi delikatnie mówiąc średnie instalacje mieszalnikowe (co innego sekwensy...)

Grunt że w tej chwili jest wszystko ok.

[Gość marceli]

Witam !!

Dopisuje sie tutaj choć problem troszkę inny jak w temacie głównym postu ale do rzeczy..

 

Ostatnio autku dokucza dziwna dolegliwosc,oczywiscie na LPG,i tylko na ciepłym(gorącym)silniku.Otóz jak zapale autko(bez tykania gazu) odpali i wchodzi na wolne obroty(ok 600 moze ma),chodzi i jest ok.Chce ruszyc dotykam tylko gazu....i juz silnik gasnie.Nie chodzi tu oczywiscie o to ze mało gazu daję poprostu sam z siebie,no ale nic. Czytajcie dalej...wiec drugi raz odpalam autko juz jednoczesnie dając troszkę gazu nogą no bo chce jechac a nie stać, no i jest ok.Odpala i schodzi do 900 obrotów ruszam i jest ok nic sie nie dzieje.Podczas jazdy jest ok,nie gasnie nie muli,moge wyluzowac i przy 120km/h i nie gasnie.

 

Gdzie tkwi przyczyna tej dziwnej dolegliwosci???Wiem ze to nic takiego i przeciez mogę palic autko jednoczesnie dając troszke gazu ale tu nie o to chodzi.Chciałbym miec tak"jak ksiązka pisze".

 

Nie wiem czy dobrze opisałem ten problem bo jest dziwny(moim zdaniem)ale w razie czego oczywiscie pytajcie

Aha instalacje mam(niestety chyba)holenderska i to jakąś taka ze nikt nie wie co to za marka jakies AG AUTOGAS SYSTEM.

Parownik zmieniony i jest LOVATO,zmieniany byl jakies 1,5 roku temu z innej przyczyny,rzekomo był juz zuzyty.Instalka jak w podpisie,mikser + sonda+ krokowiec.

 

Wszystkie podpowiedzi mile widziane.

[Gość Nedd]

Skoro jest już taki temat podłącze się i podpytam Was. Mam problem - almera 1,4 - instalacja gazowa STAG (sekwencja) - po przyśpieszeniu- i wejściu na obroty 4000-5000 (zazwyczaj wyprzedzanie) zwalniam hamując silnikiem lub hamulcem. Wtedy spadają obroty silnika i silnik mi gaśnie - jest to niebezpieczne bo dzieje sie zazwyczaj przy wyprzedzaniu albo zaraz po nim.

Byłem z tym u gazownika- bo dzieje sie tak tylko na gazie. Zrobiliśmy razem wycieczkę ok 15 km z podłączonym laptopem z programem diagnostycznym- gość dostroił instalację i wymienił filtr gazu. Próbowałem doprowadzić do takiego zgaśnięcia silnika, ale to nie dzieje się za każdym razem. Finał jest taki, że nadal mam ten kłopot przy 4000 obrotów.

Poza tym obroty normalne, żadnych innych niepokojących objawów. Więc może ktoś z Was wie w czym może być problem?

[Gość mdzalewscy]

spadają obroty silnika i silnik mi gaśnie - jest to niebezpieczne bo dzieje sie zazwyczaj przy wyprzedzaniu albo zaraz po nim.

 

BARDZO NIEBEZPIECZNE !!!

 

 

zrób foto instalacji pod maską, zobacz jaką masz konfigurację (jakie wtryski, jaki reduktor) oraz foto ustawień STAGa (ustawienia + mapa)

 

i wejdz na forum STAGa http://www.ac.com.pl/autogaz/

[Gość Nedd]

Foto mogę zrobić, ale odnośnie ustawień i konfiguracji- nie mam o tym zielonego pojęcia.

Mógłbym to ew uzyskać od swojego gazownika, ale ten bardzo niechętnie odnosi się do tego tematu z gaśnięciem- twierdzi ze wszystko jest ok. Już dwa razy mało czołówki nie zaliczyłem przez to- a on twierdzi że nic sie nie dzieje.

[Gość Snafu]

też miałem takie objawy w jednym passacie VR6 a wszystko przez zbyt wysokie ciśnienie gazu.

zmniejszyłem ciśnienie gazu do wartości 1,35 bar na wolnych oraz 1,5 bar przy max obciążeniu i wszystko było ok

[mimier]

A u mnie taka sytuacja:

Przed założeniem LPG obroty były prawidłowe. Kilka dni temu założyłem instalację i teraz gubi obroty tak na PB jak i na LPG, gazownik powiedział że to krokowiec...A parę dni temu było jeszcze wszystko dobrze. Wyczyszczę go dla świętego spokoju i mam nadzieję że sprawa się wyjaśni...

[Gość marceli]

Przed założeniem LPG obroty były prawidłowe. Kilka dni temu założyłem instalację i teraz gubi obroty tak na PB jak i na LPG

 

Wg mnie nieszczelność na dolocie, i gubi obroty,zwlaszcza ze..

Przed założeniem LPG obroty były prawidłowe

 

Przejrzyj szczelnosć,opaski posprawdzaj itp.

[Gość kolega]

a to ja też mam taki problem że autko gaśnie mi jak np. mam 200m do świateł i właśnie włączyło się czerwone wyłączam bieg (tj. na "luz" wbijam), mam wówczas około 4k obr. obroty spadają prawie do 0 i często gaśnie w takich chwilach co jest bardzo irytujące. filtry maję około 5kkm

[Gość Snafu]

filtr powietrza też ?? no i czy byles na regulacji po wymianie filtra powietrza bo moze to byc konieczne w przypadku instalacji pierwszej lub drugiej generacji

[Gość kolega]

instalacje mam sekwencyjną, filtr powietrza wymieniony był przed założeniem instalacji. obroty silnika na biegu jałowym utrzymują się na poziomie 900 obr/min. instalacja ma około 5kkm

[Gość Snafu]

a to sorki jesli tak sie dzieje na sekwencji to juz jest niedobrze :/ najprawdopodobniej jest źle ustawiona korekta wrtysku dla biegu jalowego radził bym jeszcze na wszelki wypadek wyczyścić przepustnice i regulator wolnych obrotów jesli to nie pomoże to trzeba przeregulować.