Gość collinus Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 męczy mnie grzejące się tylne koło, tradycyjnie problem z tłokiem, który się nie cofa. rozebrałem cholerstwo, wszystko przesmarowane, ani śladu korozji. a mimo to nie działa prawidłowo. delikatnie trzyma koło. ile ten badziew kosztuje? pozdrowienia dla wszystkich probujacych wkrecić tłoczek w cylinderek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojak_1 Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Ja bym raczej odradzał smarowanie jarzma , bo na wskutek ścierania się okładzin pył, kusz piasek i co tam jeszcze przykleja się i blokuje ruch kocka . Jeśli prowadnice klocka w jarzmie porządnie wyczyściłeś i klocek lużno wchodzi i chodzi , osłona przeciw kuzowa czyli ta gumka na tłoku jest cała to sprawdz czy nie jest to wina mechanizmu ręcznego z tyłu zacisku . A tłoczek się zawsze ciężko wkręcał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Albin Opublikowano 2 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2007 może linka już skierowała się do linkowego raju? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pron! Opublikowano 2 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2007 Tak, też mnie to czeka. Głównym podejrzanym jest linka hamulca ręcznego, bo reszta była w zeszłym roku robiona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxpaynemm Opublikowano 2 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2007 Witam ! Jeśli linka ręcznego nie będzie winna za blokowanie koła to radzę wymienić przewód hamulcowy elastyczny (jeśli takowy tam jest bo nie pamiętam ) Często gęsto zdarza się że po pewnym czasie przewód elastyczny (gumowy) puchnie w środku i przez to zmniejsza się jego średnica wewnętrzna, co później skutkuje tym iż nie cofają się tłoczki hamulca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pron! Opublikowano 2 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2007 A to ciekawe... dzięki za info, będzie trzeba to zrobić, bo klocków szkoda a paliwa jeszcze bardziej bo auto chyba z litr więcej pali przez to. Linka do wymiany tak czy tak a z tymi przewodami to się zobaczy. [ Dodano: Wto 03 Kwi, 2007 19:32 ] Więc sprawa wygląda w ten sposób: -linka hamulcowa jest OK -przewody hamulcowe też są OK Problem jest w zaciskach. Nowe zaciski 600zł sztuka, oryginał. Mechanior mówi że potrzebne są w takim razie reperaturki do zacisków. Oryginalne reperaturki do zacisku, na jedno koło to koszt 280zł. A podobno jest jakaś duńska firma która produkuje zamienniki takich reperaturek o wiele taniej. Czy ktoś z Was ma może dostęp do takich części albo wie gdzie to dostać w rozsądnych cenach? Nie uśmiecha mi się kupowanie zacisków nowych w sumie za 1200zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.