Gość maacieq Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 witam. Po długim czasie nabiłem. wczesniej się nie załączała z braku czynnika pod dobiciu włączam klime (cyk! pod maską), obroty skaczą wentylatory w ruch ale na wskaznikach maszyny-'nabijacza' nie widac aby chłodziła... tylko dmucha. może przez syf nagromadzony, bo nagle przewód niegnący do grodzi zrobił się po iluś włączeniach zimny... raczej chłodzi (jest zimno nie ma porównania :027: ) Problem w tym że wentylatory gasną po 20 sekunach i tak jak by się wyłączyła (cyk!)...trzeba zgasić silnik i od nowa Czy to znaczy ze ma odpowiednia temp i nie musi dalej działać czy coś jest nie teges??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bullitt Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 No generalnie nie może działać cały czas bo rurki by zamarzły i potrzaskały, powinna załączyć się pochodzić 20-40 sek potem znowu wyłączyć i za jakiś czas znów zaskoczyć (nie pamiętam dokładnie jak to czasowo wygląda bo nie ma pogody żeby na klimie jeździć, ale nie powinny te przerwy chyba być dłuższe niż minuta a może nawet jeszcze krótsze ale nie pamiętam) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pedroz Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 A moze masz chlodnice klimy zasyfiona i nie moze ciepla oddawac? U mnie jak robilem przeglad klimy, oprocz nabicia i wymiany przewodow, gosc czyscil parownik, bo byl caly zasyfiony przez lata uzytkowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jawert Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 maaciequ czy jak nabijałeś (czy nabijali Ci) klimę to robili próżnię, zmienili osuszacz, i czy czyścili parownik pozcytaj tu i ewentualnie skontaktuj sie z twórcą wątku mariuszem 19690 http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=29049 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 zrobili próżnię przez 20 min - układ szczelny, a że robili za darmo to nic mi nie wymieniali (w końcu aso żabojadów). Myslę że objawy są taki jak by się przepchało i niby działa :diabel: ale jeśli nie to muszę wykonać te czynności?? a to chyba wymaga rozszczelnienia układu :/ ?? czy nie wystarcz to że przewód jest zimny - jako dowód że jakoś działa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz19690 Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 Z tego co piszesz to wygląda na za...bany parownik.Klimę wyłącza czujka temperatury lub ciśnienia.Nic nie trzeba rozszczelniać ani grzebać w układzie freonowym. [ Dodano: Sro 02 Maj, 2007 00:00 ] Do bullitt.Litości!!!Jak rurki mogą potrzaskać?Tam w środku nie ma wody,która przy ujemnych temperaturach zwiększa objętość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bullitt Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 Nawrt na tym forum ktoś już o tym pisał że przemroziło rurkę jak zamontował klimę bez czujnika i sprężarka chodziła ciągle. Ja tam w klimach nie siedze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 1 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2007 Z tego co piszesz to wygląda na za...bany parownik.Klimę wyłącza czujka temperatury lub ciśnienia.Nic nie trzeba rozszczelniać ani grzebać w układzie freonowym. Mówisz czujnijk temperatury => widzi że temp jest ok. więc wyłącza klimę, czyli jest ok i ??dobrze kombinuję?? to się chyba tyczy do temp. zewnętrznej => nie trzeba więcej chłodzić?ale to total manual więc sam nie wiem :zdziw: Jeśli ciśnienia i to przez parownik to jak może wyglądać odsyfienie go i jak wyglądają tego koszta...?? A skoro parę osób tak ma i działa=> czy jest to dla nich wskazówka żeby wybrali się do serwisu?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.