Gość niewiniatko22 Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 W zeszlym roku (maj) ubezpieczalam moja Mikre K12 wersja TEKNA- czyli full opcja... Nie pamietam ile pakiet wynosil, ale ubezpieczyli mi ja na 33 tys zl. Podpisalam umowe (dopiero teraz sie o tym dowiedzialam ), ze jesli szkoda wyniesie do 30 % z AC, to ja ja pokryje, (hm. to bylo tak pieknie niezrozumiale napisane- infranszyzna, czy jakos tak). Te 30 % przy mojej kwocie to 9900zl. W pazdzierniku mialam wypadek i poszlo mi z AC... Szkoda wynosila ok 12 tys zl. I teraz w kwietniu znow mialam wypadek, ktos porysowal mi caly bok, drzwi, blotnik, nadkole... - niektorzy widzieli ... I nie chce mi wyplacic odszkodoania... Bo szkoda wynosi 5500zl- a wyplacili, by mi dopiero gdy przekroczy 9900zl. Licza od kwoty 33 tys zl. W serwisie NISSANA dowiadywalam sie ile by kosztowalo zrobienie mojego autka - powiedzieli 8500 zl... U kolegi pewnie bedzie to kosztowac duzo mniej, ale skad $ ?? Czy PZU po moim drugim wypadku, moze liczyc 30 % od kwoty poczatkowej (33tys zl)? I co mi radzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość niewiniatko22 Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 Myslę, że warunki umowy się zmieniły z tegopowodu, ze zbyt czesto wypłacali Ci odszkodowanie Ale ja ta umowe podpisywalam w maju... Nie wiem, jak mam to zalatwic... bede jeszcze myslec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mariusek Opublikowano 17 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 ojjj...Ciotka krecisz sie!!!w sobote bede miał wolne to pogadam ze znajomym,moze cos sie wykombinuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wiedziu Opublikowano 2 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2007 ale przeje*** go*** :/ 8500zl? dokladasz 3000-4000 i wyjezdzasz Primera P11 wspolczuje i zapytam mojej jak to moze wygladac czy wszystko jest ok bo pracuje w Hestii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość niewiniatko22 Opublikowano 2 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2007 Wiesz, chyba bede sie ogarniac i bede chciala jakos wyrwac od nich kase ... :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 3 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Przerysuj trochę mocniej na 10000 i niech idzie z AC. Bo te 30% to chyba od stawki liczą, a nie od wartości auta. Acha, a czy przy podpisywaniu umowy wytłumaczyli Ci dokładnie wszystkie warunki, czy tylko było: "Pani tu podpisze"? Bo jak to drugie to tu chyba też można powalczyć... szczegółów nie znam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 3 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 czy tylko było: "Pani tu podpisze"? Bo jak to drugie to tu chyba też można powalczyć... szczegółów nie znam Nie można. Najczęsciej w umowie jest napisane, że osoba podpisująca umowę wie gdzie można zapoznać się z OWU i zna OWU i w tym momencie już walczyć nie ma o co. No chyba, że inaczej orzeknie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta ale trzeba przejść całą szeroką i długą procedurę udowodnienia abuzywności takiej umowy. Szczerze wątpię żeby to się udało bo ogromne firmy mają mądrych prawników i umowy konstruują w ten sposób, że abuzywnymi nie są. Więc nie ma co walczyć bo jest się z góry na przegranej pozycji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość niewiniatko22 Opublikowano 3 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Acha, a czy przy podpisywaniu umowy wytłumaczyli Ci dokładnie wszystkie warunki, czy tylko było: "Pani tu podpisze"? Bo jak to drugie to tu chyba też można powalczyć... szczegółów nie znam Wiec , dokladnie tu pani podpisze i tyle. Ale umowa jest podpisana, i koniec tematu... Teraz moj kolega wzial papiery i jego szef bedzie cos myslal. A jak nic nie wyjdzie to biore jakas firme, i bedziemy od drugiej strony podchodzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukeswirus Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 ja to ujme tak "niezła porażka". Ja miałem zawsze w swoim ubezpieczeniu 0% własnego udziału. Zastanawiam się co to za debesciak wcisnął Ci taką umowe?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość niewiniatko22 Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Wiesz co szkoda mi slow. Ale chyba ostatni raz u niego ubezpieczalam... Teraz czekam na info od kolegi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.