Guest jarroturro Posted May 28, 2007 Share Posted May 28, 2007 Wymieniałem dzisiaj olej i przy okazji płyn chłodniczy. Zakupiłem 5 litrowe opakowanie Borygo, ale na wymianę wyszło tylko coś około 2,7 litra. Stąd moje pytanie: ile wchodzi tego płynu do Almery n15 z silnikiem 1,4 bez klimatyzacji? W książce serwisowej wspominają coś o 5,6 litra. Zaczynam podejrzewać, że mechanik mógł nie spuścić całości....... Dzięki za podpowiedź i sorki jeśli to już było, ale nie mogłem znaleźć Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest B12 Posted May 28, 2007 Share Posted May 28, 2007 W książce serwisowej wspominają coś o 5,6 litra. Z nagrzewnicą nawet 5,9 l. Zakładając, że się spuści w miarę dokładnie z chłodnicy i kadłuba, to wlezie niecałe 5. Zbiornik wyrównawczy też w to licz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest saki Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 mechanik chyba odsysal ten plyn przez zbiornik wyrownawczy. Wla trzy litry niecale, powinien niecale 6 (5,9 dokladnie). Roznica 100 procent :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest patriot Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 mechanik chyba odsysal ten plyn przez zbiornik wyrownawczy. Wla trzy litry niecale, powinien niecale 6 (5,9 dokladnie). Roznica 100 procent :-) 50 % Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarroturro Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 mechanik chyba odsysal ten plyn przez zbiornik wyrownawczy (...) Dokładnie nie widziałem co robił. Pewne jest, że odkecił śrobkę pod chłodnicą. Pomiajam, że najpierw odkręcił, a jak zaczęło się już lać to on też "zaczął" ............ szukać wiadra. Coś tam się naradzali na temat urządzenia do obsługi klimatyzacji - więc być może przy pomocy tego ustrojstwa odssysali (Boże co za słowo) płyn ze zbirnika wyrównawczego. Niestety dopiero po powrocie do domu doczytałem, że płyn spuszcza się z chłodnicy i drugim ujściem z bloku silnika. Tymczasem jak wynalazłem na Forum: po wymianie płynu przez jakiś czas będzie go ubywać. U mnie przez te dwa dni "ubyło" coś około 0,3 litra. Ale to i tak zostaje miejsce na 2 litry. Naturalnie zadzwonię do nich i zapytam: jak to jest możliwe, że tam gdzie wchodzi 5,6 weszło im 3 litry...... Ech, żebym pojechał z czymś skomplikowanym, ale to wydawać by się mogło jedna z prostszych czynności serwisowych........ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.