Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[p12] turbina


Gość iwoonka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość iwoonka

Witam. Mam problem z moją primerką 2.2 dci . Posiadam ją od 2005 r samochód jest sprowadzony na kołach i jest z roku 2003. Przy odpaleniu i dodaniu gazu słychać wyraźny gwizd-świst podczas jazdy też słychać przy zwiększeniu prędkości.Na wolnych obrotach tego nie ma lecz przy dodaniu gazu. Byłem w 2 stacjach Nissana w jednej powiedzieli że to nic poważnego że mogą być poluzowane paski lub łożysko. Dziś w innej stacji powiedzieli że to w 100% turbina koszt nowej ok 7-8 tyś do regeneracji ok 2,5tyś samochód ma przebiegu 140tys Czy ktoś miał podobny problem i czym się charakteryzuje uszkodzenie turbiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czym się charakteryzuje uszkodzenie turbiny.

 

Coraz głośniejszy hałas, dymienie, coraz mniejsza dynamika. A w końcowej fazie 'rozbieganie się silnika', czyli niekontrolowany wzrost obrotów (kluczyk trzymamy w ręku) z jeszcze większą ilością dymu, co może być też połączone z panicznym zachowaniem użytkownika. Oczywiście to nie żarty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość iwoonka

Nic z tych rzeczy nie ma śladu dymu silnik ma takie same osiągi jak na początku odpala na styk żadnych wycieków pracuje jak zegarek tylko ten świst-gwizd.POZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem problemy z turbiną ale w oplu. Fachowcy twierdzili że jeżeli słychać świst to znaczy że turbo się kończy. Proponuję stanąć na ulicy i posłuchać samochodów, a według tej opinii wyjdzie że 90 % kierowców w Polsce ma walniętą turbinę. Radzę wybrać się do kilku specjalistycznych warsztatów żeby stwierdzili zanim cokolwiek zacznię się robić. Objawy powinny być takie jak napisał przedmówca. Proste porównanie. Jak się kupuje jakieś urządzenie które ma w sobie jakiś wirnik to po jakimś czasie łożyska pracują coraz głośniej ale wszystko chodzi. Moje zdanie jest takie: 10 RAZY sprawdzić u różnych fachurów. Wyda się 200 - 300 zł na sprawdzenie a nie tysiące na niewiadomo co. Jak już to wydać to z sensem.

Nawet najnowsze mietki i bmki świszczą. ale widzocznie mają turbiny za 100 tyś do wymiany. Aha słyszałem ostatnio jakiś świst gdy leciał efik szesnasty. Może on też miał turbinę do wymiany ale to by trzeba sprzedać jakieś polskie miasteczko za tę część. ;)

 

Na poważnie. Sprawdzić. W Poznaniu sprawdzenie turbo w oplu kosztowało 100. jak się odpowiednio załamiesz na oczach właściciela warsztatu to ci nawet może nie policzy za to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak jedzilem golfem IV to tez mi lekko swiszczala turbina. dodam ze auto bylo prosto z salonu. w nissanie mam troche inny problem.prawdopodobnie kierownice od geometrii sprezarki sa przybrudzone bo czasami podczas gwaltownego przyspieszania leciutko szarpie i czasami przydymi. czy ktos wie ile moze kosztowac czyszczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawde chciałbym wiedzieć jakie są oblawy padniętej turbiny

 

Zaczyna się od świstu, czy tam gwizdu jak kto woli. a późnie jak wyżej.

Jest jeszcze optymistyczna wersja - mianowicie, któryś z przewodów powietrznych obslugujących turbo, pękł. Nie musi być duże pęknięcie, wystarczy kilka mm. Czyli potrzebna by była dokładniejsza weryfikacja od dołu auta.

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdania że w każdym aucie z turbiną słychać turbinę kiedy się załącza powyżej odpowiedniej ilości obrotów (wspaniały dźwięk szczególnie jak masz turbo w benzynce). Fakt, że o turbo trzeba dbać szczególnie w benzyniakach. Być może jeszcze nic się z nim w Twoim autku nie dzieje ale jak przedmówca napisał lepiej sprawdzić w dziesięciu warsztatach za parę "groszy" zanim wydasz kupę kasy na wymianę lub regenerację. Może tylko wystarczy przeczyścić?? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...