[P11.144/W11.144] Wycieraczka przednia (jedna) zatrzymała si

[Gość Incas]

Wycieraczka przednia (jedna) zatrzymała się w trakcie jazdy. Felernie ta po mojej stronie i musiałem wrócić do domu. W Kielcach burza W garażu sprawdziłem można nią normalnie ruszać. Zdjąłem kapturek i dokręciłem nakrętkę ale nie pomogło. Podejrzewam że spadła jakaś linka lub pasek ew. cięgno. Jak myślicie da się to zrobić samemu? Nie mam w tym wprawy a pewnie trzeba zdjąć plastki pod szybą. Jak to się robi? PZ

[Gość B12]

Podejrzewam że spadła jakaś linka lub pasek ew. cięgno.

 

Zgadza się. Trzeba zdjąć osłonę podszybia. Cięgła są mocowane na zasadzie przegubów kulowych. 'Miseczka' w cięgnie wyrobiła się i cięgło spada. Pogrzeb trochę na forum, to było ćwiczone.

[Gość Gondor]

To i tak masz fuksa, mi jak kiedyś jedna stanęła zaraz druga ją złapała poplątały się powyrywały pokrzywiły, wszystko do wymiany.......

[Gość Incas]

Na szczęście doznała super erekcji i stanęła na maksymalnym wychyleniu

[Gość marceli]

Na szczęście doznała super erekcji i stanęła na maksymalnym wychyleniu

Dajcie spokój....mi jak sie to porobiło to nie wiedziałem co sie dzieje :diabel: wyminął mnie tir a tu nagle z wycieraczek na szybie zrobił się X...jeju nic nie widać,ja w szoku dziewczyna moja też...no ale jakos bezpiecznie wyhamowałem i było ok.

[Gość RaV]

Na szczęście doznała super erekcji i stanęła na maksymalnym wychyleniu

Dwa dni temu miałem to samo. Jak B12 pisał dostałem sie do cięgien (dźwigni) bo wypadło z przegubu. Miseczka nabrała wody i kula zardzewiała, wyrobiła się bez smarowania i wypadła. Powtórne nakładanie nic nie dało więc przewierciłem miseczke na wylot, a w kuli nagwintowałem otwór (ona ma fragment płaski) oczywiście po wyjęciu całego mechanizmu dźwigni. Skręciłem przegub i przy okazji przesmarowałem sworznie i powymieniałem niektóre zardzewiałe śruby. Pod osłoną znalazłem też wiele piachu, kamieni i liści...

[Gość Incas]

Dzięki za patent RaV jutro w takim razie podłubię przy tym

[Gość RaV]

Tu jeszcze pare przydatnych info i zdjęć: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...gub+wycieraczek

a nagwintowłem otwór i połączyłem śrubą przegub bo właśnie nie chciałem kupywać ani dorabiać tej teflonowej miseczki. Tylko nagwintowałem i dobrałem taką śrubkę żeby przegub miał luzy ( w końcu to kiedyś był przegub kulowy ). Ma luzy ale nie spada

[Gość Incas]

Rozebrałem mechanizm - albo kula albo miseczka jest wyrobiona. Japoński patent aby cięgno wycieraczki od strony kierowcy bylo zakładane od spodu jest idiotycznym pomysłem. Jak się wyrobi - zawsze spadnie ;( Gdyby było tak jak to od strony pasażera - zakładane od góry to by było OK. Nie będę tego chyba robił tylko poszukam gotowego mechanizmu. Można coś takiego kupić - nie wiecie? Chodzi mi o nowe. Jeśli sie nie da to pozostaje chyba tylko serwis : Póki co mam auto wyłącznie na słoneczną pogodę :kosci: :kosci: :kosci:

Jakbyście znali adresy jakiś sklepów wysyłkowych albo sklepów zwykłych gdzie można kupić taki mechenaizm w okolicach Kielc - dajcie znać Dzięki!

[Gość marceli]

Nadejszla wiekopomna chwila....i trzeba bylo zrobić to na 100% pewnie.Za pierwszym razem poszedłem na łatwizne i tylko przełożylem ramię.Teraz owszem nie spadło z przełozonego ale z silniczka(kulka jest poziomo).

Wiem że było opisywane wiele sposobów,ale podam po kolei swój,moze sie przyda komuś.

 

Co jest potrzebne

-migomat

-gwóźdź bodjaze 2,5"(taki zeby mial 3mm srednicy)

-wiertarka,wiertła itp

-podkladka 6 lub 5(zalezy jaki lepek gwozdzia jest)

 

Działamy:

Rozbieramy ustrojstwo.W zależności co padło wyjmujemy dzwignie z kulka i jej wspołpracujace ramie z gniazdem.

Wiercimy elegancko w srodku otwór wiertłem 3,5 przez cała kulke.

W gniezdzie(tym plastikowym)wiercimy wiertłem 5lub 5,5 tez staramy sie w srodeczku.

Ważne

Wieksze dlatego żeby jak wsadzimy gwozdzia był luz zeby kulka pracowala.

Kompletujemy wszystko,wsadzamy gwozdzia z podkladka a z drugiej strony ucinamy go tak by zostało ok 3-4 mm.

Rozbieramy.smarujemy zestaw.Znów skladamy i migomatem delikatnie obspawujemy wystajacy gwózdz.

Sprawdzamy czy sie rusza i czy jest ok.

 

Zadowoleni montujemy wszystko.

 

 

Każdy może robic na swój sposób ale naprawde ten jest bardzo szybki a zarazem 100% pewny.

 

Aha ja dalem pod łebek gwozdzia podkladki tapicerskie(metalowe) nie musialem ich przyspawywac do łepka bo maja maly otwór a są sporawe.

Przy zwykłych może byc potrzebne delikatnie "pykniecie" spawem coby podkladka nie latała.

[Gość Mike_83]

Mialem kiedys to samo w P10.Zatrzymala sie jakos w polowie drogi i druga w nia uderzyla kilka razy,bo mialem wlaczony najwyzszy bieg.Na szczescie nic sie nie stalo.Mechanik mi to jakos zrobil i dziala juz jakies 7 lat.Nie wiem co on tam zrobil.

[Gość caMaro]

Witam,

Nie chcę zakładać nowego tematu więc podepnę się tutaj.

Chciałem się pytnąć, jak zdemontować tą czarną obudowę (wlot powietrza) na podszybiu, która osłania mechanizm wycieraczek? Muszę się tam dostać, a nie chcę niczego urwać drąc to na chama;)

Rozchodzi się oczywiście o P10.

[Gość marceli]

Ściągasz ramiona wycieraczek,potem odkrecasz chyba 1 wkret ,jest z góry od strony kierowcy(nie pamietam czy od pasażera tez jest) potem przy otwartej masce sciagasz uszczelke gumowa maski od strony podszybia i potem wychodzi Ci to do góry.

 

Jak sciagniesz uszczelke to toto trzyma sie na takich zapinkach.

[Gość caMaro]

A w jaki sposób można ściągnąć ramiona wycieraczek? Znalazłem manual ale do p11, a tam są zdziebko inne mocowania.

[Gość marceli]

A w jaki sposób można ściągnąć ramiona wycieraczek?

 

 

Jak odkręcisz nakretki ,ramiona Ci zejda normalnie.Reka je sciagniesz.

[Gość caMaro]

No ale nie ma tan tych nakrętek, u mnie wygląda to jak na załączonym linku do aukcji:L I N K

[Gość marceli]

Są nakrętki ale pod tymi osłonkami.To się ściąga. Jak je sciagniesz to bedą widoczne.Przyjrzyj się tam dobrze.

[Gość Jar]

Jestem właśnie po wymianie tulei na nowe, oryginalne. W końcu wycieraczki działają normalnie.

Przy okazji rozmontowania mechanizmu przesmarowałem wszystkie przeguby i tu pojawia się pewne ale... do smarowania użyłem wazeliny technicznej i mam obawy, że jak trochę słońce przygrzeje to wazelina się wytopi.

 

Czy moje obawy są słuszne? Jeżeli tak, to czym to najlepiej przesmarować :?:

[Gość macig7]

Czy dobrze zrozumiałem ,że chcąc zdjąć wycieraczkę żeby dostać się do tej słynnej tulei , trzeba i tak zdjąć osłonę z podszybia?

[Gość Jar]

Czy dobrze zrozumiałem ,że chcąc zdjąć wycieraczkę żeby dostać się do tej słynnej tulei , trzeba i tak zdjąć osłonę z podszybia?

 

trzeba