Andrzej330 Posted June 2, 2007 Share Posted June 2, 2007 Czy ktoś wie jaki i jakiej wartości akumulator był fabrycznie zakładany do Serenki 1.6? Obecnie mam założony delphi 45 Ah i muszę zmienić, a wydaje mi się, że powinien iść ciut mocniejszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest danstan Posted June 2, 2007 Share Posted June 2, 2007 Witam Nie wiem niestety jaki fabryczny. Ale wg tej wyszukiwarki akumulatorów : http://www.akumulator.pl/dobre-akumulatory...umulatorow.html to co najmniej : Centra Plus CP 15 - 12V 60Ah 390A Pozdrawiam :one: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest czopochrup Posted June 3, 2007 Share Posted June 3, 2007 Obecnie mam założony delphi 45 Ah i muszę zmienić, a wydaje mi się, że powinien iść ciut mocniejszy.mam to samo mam zalozona 45 i wydeje misie ze jest za slaby chociaz auto jezdi na swiatlach + klima osweitlenie w srodku i narazie daje rady... ciekawe jak dlugo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted June 3, 2007 Author Share Posted June 3, 2007 Za słaby to może nie jest, jeśli nie używało się świateł w dzień, nie ma się zbyt dużo sprzętu (wzmak, tuba, lodówka itp.). Jednakże przy podłączaniu różnych rzeczy jest chyba za mały. Mojemu obecnemu akumulatorowi leci już 6 rok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jaca2206 Posted June 3, 2007 Share Posted June 3, 2007 ja mam zalożony 55Ah ale wcześniej jeżdziłem na 45 i było ok . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted June 5, 2007 Author Share Posted June 5, 2007 Co myślicie o firmie Akuma chyba czeskiej produkującej akumulatory? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest johny_fellow Posted June 5, 2007 Share Posted June 5, 2007 Co myślicie o firmie Akuma chyba czeskiej produkującej akumulatory? Kolega miał i nie narzekał. Ja w NX'ie 1.6 mam Centrę Futura 62Ah i jest naprawdę dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted June 5, 2007 Author Share Posted June 5, 2007 Planuję takowy zakupić, bo jest w przystępnej cenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BLUETEC Posted February 10, 2008 Share Posted February 10, 2008 NIESTETY NIE MOGĘ odszukać nigdzie jaka powinna być nominalna pojemność aku w 2.0 benzynie - CZY KTOŚ WIE? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hieronim Posted February 10, 2008 Share Posted February 10, 2008 BLUETEC według katalogu Centry do seren benzynowych należy założyć akumulator 60Ah i o prądzie rozruchowym 390A.Piszesz ,że ginie Ci prąd przed rozrusznikiem sprawdź czy przewód akumulatora nie obruszał się w klemie i w uchu którym mocowany jest do rozrusznika i koniecznie sprawdź akumulator. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest czopochrup Posted February 11, 2008 Share Posted February 11, 2008 j/w 60Ah xD a ja mam 45 bo gupi niemiec wymienil i poskapil na aku xD ale jak narazie dziala ;D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BLUETEC Posted February 11, 2008 Share Posted February 11, 2008 Dzięki za info! Akumulator jest funkiel nówka nieśmigana czyli to odpada. Kable też posprawdzane - wszystko siedzi jak trzeba na miejscu. Raz na 5-10 razy nie odpala tzn brak jest jakiejkolwiek reakcji po przekręceniu kluczyka. Kontrolki nie przygasają, słychać tylko cyknięcie przekaźników i nic. Wystarczy odczekać kilka godzin i zapala bez problemu. Można go też odpalić na "pych" po czym też pali bez zarzutu. Jutro oddaję go do elektryka -zobaczymy co powie. Ponoć kabel, który idzie od stacyjki do rozrusznika (sterujący) potrafi się wewnątrz utlenić i nie podaje wtedy prądu o właściwej mocy... Ja tam stawiam na automat przy rozruszniku, albo szczotki. Nie ma co gdybać - jutro się okaże! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest QXs Posted February 11, 2008 Share Posted February 11, 2008 Kiedyś coś takiego miałem w Peugeocie przyczyną była mała kostka odpowiadająca za prąd na rozruszniku okazało się że pasowała od poloneza więc koszt był nędzny ale jak to jest w serenach to niewiem. Jak się co nie co znasz na elektryce poszukaj kostki odpowiadającej za rozrusznik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted February 11, 2008 Author Share Posted February 11, 2008 Dzięki za info! Akumulator jest funkiel nówka nieśmigana czyli to odpada. Kable też posprawdzane - wszystko siedzi jak trzeba na miejscu. Raz na 5-10 razy nie odpala tzn brak jest jakiejkolwiek reakcji po przekręceniu kluczyka. Kontrolki nie przygasają, słychać tylko cyknięcie przekaźników i nic. Wystarczy odczekać kilka godzin i zapala bez problemu. Można go też odpalić na "pych" po czym też pali bez zarzutu. Jutro oddaję go do elektryka -zobaczymy co powie. Ponoć kabel, który idzie od stacyjki do rozrusznika (sterujący) potrafi się wewnątrz utlenić i nie podaje wtedy prądu o właściwej mocy... Ja tam stawiam na automat przy rozruszniku, albo szczotki. Nie ma co gdybać - jutro się okaże! Skoro ginie Ci zanim dotrze do rozrusznika to elementy rozrusznika typu bendiks odpadają. Jak piszesz albo to przewód albo stacyjka zaczyna siadać. Może powodem też być przewód masowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bonzo Posted February 11, 2008 Share Posted February 11, 2008 ja stawiam na kostke przy stacyjce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BLUETEC Posted February 11, 2008 Share Posted February 11, 2008 Widzisz BONZO - niby tak, ale wyraźnie słychać przekaźniki po przekręceniu stacyjki w pozycję rozruchu - czyli prąd ze stacyjki wyłazi... Zobaczymy co stwierdzi elektryk. Tak wogóle to miałem Cię pytac o to czy robiłeś już jakies ruchy w kierunku wyboru między boxem a przyczepka - mówię Ci - BOX! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dejwid Posted February 11, 2008 Share Posted February 11, 2008 ja mialem podbny problem w oplu movano i tak jak u ciebie na desce nic nie przygasalo a cykanie przekaznikow bylo slychac, problemem byl zawieszajacy sie bendix w rozruszniku wiec podejrzewam ze u ciebie bedzie to samo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BLUETEC Posted February 11, 2008 Share Posted February 11, 2008 Bolało finansowo? Czy skończyło się na regeneracji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Hugo Posted February 12, 2008 Share Posted February 12, 2008 Typowy objaw uszkodzonego rozrusznika. Tzn. bendiks lub elektromagnes. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted February 12, 2008 Author Share Posted February 12, 2008 Jak może być bendiks skoro pisze, że jak tak się mu dzieje to nawet nie dochodzi mu prąd do niego (nie ma go na przewodzie). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BLUETEC Posted February 12, 2008 Share Posted February 12, 2008 DRODZY PANOWIE! PO PROBLEMIE! - ani bendix, ani elektromagnes, ani kostka w stacyjce, ani kable. To były szczotki, a właściwie ich brak. Przy okazji ich wymiany wszystko wyczyszczone i podokręcane. Teraz rozrusznik kreci, że aż miło! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej330 Posted February 12, 2008 Author Share Posted February 12, 2008 Ważne, że koszty niewielkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest czopochrup Posted February 14, 2008 Share Posted February 14, 2008 ahahah panowie mowiac o kosztach to wczoraj sobie pojechalem do suchej do kolezanki do domku (dokladnie stryszawa:S) no i zaparkowalem autko pod domkiem xD jak sie okazalo w tej okolicy ostnio grasuja kuny takie male fajne zwierzatka ktore lubia cieplo... nastepnego dnia sie budze zbieramy sie do wyjazdu i mowie a to ide auto odpalic... proba odpalenia a tu zamula pracuje jak diezel i gasnie lol mowie co jest jeszcze raz i to samo 0 mocy, telepie autkiem mowie yyy co jest jaky pracowal na 3 garach... podnosze siedzenia a tam moim oczom ukazuje sie taki oto widok xD mowie WTF co jes a tam 3 z 4 kalbi WN porpsotu przegryzione od fajek do aparatu looool a ze sucha to torche wiocha to: - w jedneym serwisie stweirdzili z nie maja czasu (a nic nie robili?!) - 2gi stwerdizl ze mi wymieni jak im kalbe kupie po czym powiedzal ze w suchej na bank do sereny NIC nie kupie w zywcu albo bielsku oczywisce kupie ale na jutro dopiero lol i brat muysial kupic w katowiacach i mi kable przywiesc xD lol potem 20 min wymiany i auto znow smiga xD takze pozdrawiam kuny leśne! jak spotkam zabije:> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Hugo Posted February 15, 2008 Share Posted February 15, 2008 Nieprawdopodobne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest czopochrup Posted February 15, 2008 Share Posted February 15, 2008 aha i wdizalem serene w suchej na talbicach KSU ktora lewy bok miala tcaly zmasakrowany jakby go ciagla po scianie przez pare metrow caly byl pogiety od przdou do tylu a szyby byly klejone na TASMIE xDDD boski widok... i jak sie wam zepsuje auto w suchej to gwarantuje ze jak sami nie naprawicie to na serwisy nie macie co liczyc :] bo oni tam nie maja czasu albo czesi albo wogole nie wiedza ze istnieja sereny... -_-' zal nad zale! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.