Guest Sawyer Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Mam do wymiany lewy górny wachacz, w ASO Grzegdala chcą za to 290zł z robotą. Nie mam pojęcia czy to dużo czy mało, ile to może kosztować ?????????????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bullitt Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 za tą cene to kupisz na allegro dwa wahacze i jeszcze sporo kasy Ci zostanie. a co do wymiany to trzeba tylko podnieść samochód zdjąć koło i mieć dwa oczkowe klucze 17, kasa kosmos, bo roboty to jest na pół godziny wliczając jeszcze picie browaru po robocie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariusz19690 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Ja chciałem w serwisie tylne klocki i tarcze wymienić.Chcieli 90 zł.wymieniłem sam.2 h ale piffo było:)To wachacz też za dień z piffem się wymieni:)Odliczając koszt wachacza zostaje peno 160 zł.Chyba nie ma sensu do warsztatu wstawiać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piektor Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Wahacz 120 - 160 zł (zależy od firmy i sklepu ). Berek ok. 2,60 zł - łoj dużo w berka pogonisz jak sam wymienisz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest martinezx1 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Ja ostatnio smarowalem gorne wahacze, koles powiedzial, ze nie maja luzów i smarowanie wsytarczy za bagatela 360 pln. Podstawowy problem to odkrecic śruby, reszta to kaszka z melczkiem, jak masz troche pojecia to sam sobie wymienisz. Pifko przy robocie obowiazkowe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Sawyer Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 chyba spróbuję jutro pogrzebać, nie jestem zbyt biegły w tym temacie. Najwyżej się nawalę i wezwę szwagra do pomocy. Ciekawostka: myślałem że może w norauto będzie taniej, 430zł :zdziw: :zdziw: :zdziw: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest cornholio78 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 ciekawe ile wytrzymaja po smarowaniu, Przeważnie kilka miesięcy bo smar niszczy tulejki gumowe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Sawyer Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Jest tylko jeszcze jeden problem, skąd ja mam wiedzieć/poznać jak ten wachacz wygląda. tylko się nie nabijać :diabel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest cornholio78 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 wystarczy że wpiszesz WAHACZ GÓRNY PRIMERA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Sawyer Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 thx popróbuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest DuMonde Posted June 9, 2007 Share Posted June 9, 2007 Ceny robociny w ASO przyprawiają o mdłości.Kazdy inny machanior zorbi ci to za góra 80pln.Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest martinezx1 Posted June 9, 2007 Share Posted June 9, 2007 ciekawe ile wytrzymaja po smarowaniu, Przeważnie kilka miesięcy bo smar niszczy tulejki gumowe Chyba nie sądzisz, ze te tulejki tych wahaczy chodzą na sucho!! Dobry smar łożyskowy i powinno wytrzymać ładnych parę tyś. km. (oryginalnie jest tam smar molibdenowy) Ile wytrzyma u mnie nie wiem, to sie okaże w praniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest cornholio78 Posted June 9, 2007 Share Posted June 9, 2007 sądzę że sporo mechaników smaruje tulejki w punkcie mocowania z karoserią. Jak chcesz moge Ci przysłac wahacz który wytrzymał 2 miesiące po takim zabiegu, bo bystry mechanik przesmarował punkty mocowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jaras Posted June 10, 2007 Share Posted June 10, 2007 Mam do wymiany lewy górny wachacz, w ASO Grzegdala chcą za to 290zł z robotą. Nie mam pojęcia czy to dużo czy mało, ile to może kosztować ?????????????????? Płacisz za: oryginalny wahacz robote umiejętności odpowiedzialność narzędzia pracujące szyld Ceny zamienników i fantazję mechaników koledzy wyżej podali więc oceń sam. P.s. Fantazja w ASO jest nie mniej słynna;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest martinezx1 Posted June 10, 2007 Share Posted June 10, 2007 sądzę że sporo mechaników smaruje tulejki w punkcie mocowania z karoserią. Jak chcesz moge Ci przysłac wahacz który wytrzymał 2 miesiące po takim zabiegu, bo bystry mechanik przesmarował punkty mocowania. Wrzuć jakieś foty, bo nie mogę sobie tego zobrazować. Podstawą smarowania tulejek w tych wahaczach jest ich rozebranie na czynniki pierwsze. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariusz19690 Posted June 10, 2007 Share Posted June 10, 2007 jaras-sądzisz,żeoryginalny wahacz robote umiejętności odpowiedzialność narzędzia pracujące szyld będie kosztować tylko 290 zł? Ile kosztuje oruginalny wachacz?-bez szyldu i kompetencji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jaras Posted June 10, 2007 Share Posted June 10, 2007 jaras-sądzisz,żeoryginalny wahacz robote umiejętności odpowiedzialność narzędzia pracujące szyld będie kosztować tylko 290 zł? Ile kosztuje oruginalny wachacz?-bez szyldu i kompetencji? Pomyliłeś adresata pytania Sawyer podał cene. Zadzwoń do ASO albo hipola i się dowiesz. Czasem w ASO uda się kupić oryginał w cenie sklepowego zamiennika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest umas Posted June 10, 2007 Share Posted June 10, 2007 cornholio78 napisał: ciekawe ile wytrzymaja po smarowaniu, Przeważnie kilka miesięcy bo smar niszczy tulejki gumowe. Po pierwsze: w wachaczach nie ma gumowych tulejek . Po drugie: jażeli nie są jeszcze wytarte tulejki, masz odpowiedni smar i zrobisz to tak jak ma być (tzn. rozebrać na czynniki pierwsze,usunąć stary smar,wymyć wachacz w benzynie ekstrakcyjnej,nałożyć nowy smar i dokładnie złożyć ) to nie ma powodów aby taki wachacz nie wytrzymał jeszcze co najmniej kilkanaście tysięcy kilometrów. Wiem to z własnego doświadczenia. Po trzecie: wachacz wymienisz sobie sam, to nic trudnego. Potrzebujesz tylko dwa mocne klucze i trochę siły aby odkręcić śruby. Dasz sobie radę. Powodzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest alien657 Posted June 11, 2007 Share Posted June 11, 2007 W ASO w Rzeszowie zaplacilem 90 zl za wymiane obu wahaczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mareq Posted June 11, 2007 Share Posted June 11, 2007 ciekawe ile wytrzymaja po smarowaniu, Przeważnie kilka miesięcy bo smar niszczy tulejki gumowe Chyba nie sądzisz, ze te tulejki tych wahaczy chodzą na sucho!! Dobry smar łożyskowy i powinno wytrzymać ładnych parę tyś. km. (oryginalnie jest tam smar molibdenowy) Ile wytrzyma u mnie nie wiem, to sie okaże w praniu. Jeden z was pisze o wachaczu z tulejami gumowo metalowymi a drugi o takim z tulejami pływającymi (rozbieralnymi). Ale to tylko tak na marginesie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest umas Posted June 11, 2007 Share Posted June 11, 2007 Zobacz na Allegro. Wczoraj widziałem wachacze do P10 po 100 pln za sztukę. http://moto.allegro.pl/item202246449_wahac..._p10_91_96.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.