[N16] Pytanie o olej SHELA

[maxpaynemm]

Witam!

 

Powiem tak... autko ma 125tys. i do 115 jeździło na Shell-u 10W60 a potem (dlatego że niewiedziałem na czym jeździło wcześniej) zalałem go 10W40 i teraz pytanie....

 

Czy warto i czy wogóle to dobry pomysł żeby wrócic do 10W60??

 

Dodam że 10W60 kosztuje 265 zł za 4l. a 10W40 110zł czyli jak by nie było sporo zostaje w kieszeni :/

 

A może przy tym przebiegu radzicie zalać coś innego??

 

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie

 

Ps. dokładnie w tym samym czasie wymieniłem olej w skrzyni i zrobiłem autkiem ok 10 000km i teraz mam pytanie czy utrzymać ten sam termin wymiany w skrzyni co w silniku czy jeszcze trochę pojeździć??

[Gość pers]

maxpaynemm, shell to lipa, kazdy Ci to powie i każdy Ci poleci Valvoline

poczytaj tutaj

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...asc&start=0

 

[ Dodano: Pią 08 Cze, 2007 21:43 ]

myślę ze jaki lałeś taki lej nadal ale zmien marke

[maxpaynemm]

maxpaynemm, shell to lipa, kazdy Ci to powie i każdy Ci poleci Valvoline

poczytaj tutaj

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...asc&start=0

 

[ Dodano: Pią 08 Cze, 2007 21:43 ]

myślę ze jaki lałeś taki lej nadal ale zmien marke

 

No ok sporo się naczytałem... ale sam nie wiem... czy ktoś jeszcze z tu obecnych jest za tym żeby zalać np.Valvoline MaxLife 10W40??

 

W takim razie co zrobić ze skrzynią biegów?? ..... też Valvoline??

 

Powiedzcie mi jeszcze jaki filtr oleju (jakiej firmy najlepiej kupić do Almerki?

 

Dzięki :one:

[Gość patriot]

Podobno polskie Filtrony sa bardzo dobre.

[Gość pers]

chyba Manna są najlepsze

[gregor]

No ok sporo się naczytałem... ale sam nie wiem... czy ktoś jeszcze z tu obecnych jest za tym żeby zalać np.Valvoline MaxLife 10W40??

 

Dzięki :one:

 

Zalej Valvoline MaxLife 10W40 a poczujesz różnicę. Co do filtrów to obecnie jeżdżę na Knechcie ale przy następnej wymianie wrócę do Manna.

[Gość ADAM85]

Kolego !

Fachowców jk widać tu nie brakuje.. ale ja do shella nic nie mam.. pod warunkiem że kupi się oryginal a nie podróbe. w n16 1.5 90km mojego ojca od początku lany jest 5w40 shell helix

i wszystko ok.

 

Ja do mojej n15 1,4 leje TEXACO 5 w 40. przy przebiegu 170 tys km a filtr albo mann albo nipparts japoński ok 20 zl w żadnym wypadku filtron one nie mają zaworków a to szkodzi a oszczedność 5 zl.

swiece ngk, olek do skrzyni też może być TEXACO.. taki olej szedl na montażu.

 

Valvoline nie wiem nie mialem ale ponoć to do fiata leją

pozdrawiam

[Gość pers]

Valvoline nie wiem nie mialem ale ponoć to do fiata leją

Z tego co mi wiadomo do Fiata leją Selenie

[Gość ADAM85]

może leją selenie.. ale shella leje w ASO i NISSAN I HONDA I MISIBISI :diabel2:

 

shell kosztuje kolo 180 zl za 4l -5w40

texaco 160 za 5 l

 

[maxpaynemm]

Zalej Valvoline MaxLife 10W40 a poczujesz różnicę. Co do filtrów to obecnie jeżdżę na Knechcie ale przy następnej wymianie wrócę do Manna.

 

Ok a powiedz mi kolego gdzie takiego Valvoline najlepiej kupić żeby mieć pewność że to nie będzie podróba? Może znacie jakieś sklepy internetowe, albo coś w okolicach Warszawy??

 

I jeszcze jedno a co ze skrzynią biegów?? Wymieniać czy czekać na późniejszy termin??

 

Mam już przygotowane świece(NGK) filtr oleju (MANN jak radziliście), olej do silnika kupię Valvoline MaxLife 10W40 no i mam też filtr powietrza Tylko nie wiem co ze skrzynią czy przy takim przebiegu (10.000km) wymieniać? Zawsze był zalany Shellem Transaxle 75W90 i taki chyba zostawię bo wiem że niektórzy na tym forum tak radzą. Już za trzy tygodnie wyjazd nad morze... trza przygotować autko

[Gość pers]

Valvolline nie kupisz podróby bo nie są u nas rozlewane, oryginały tylko z USA.

[Gość pool_s]

a ja myśle że oleje na polskim rynku nie różnią sie mocno jakością a płacimy tylko za firme. od zawsze leje do samochodów lotos 10w40 i nie mam żadnych problemów.

[Gość pers]

oj różnią sie, wierz mi

[egn]

a ja myśle że oleje na polskim rynku nie różnią sie mocno jakością a płacimy tylko za firme. od zawsze leje do samochodów lotos 10w40 i nie mam żadnych problemów.

 

Spróbuj zalać np Valvoline to gwarantuje Ci że zobaczysz różnice. A co do olejów Shell to wcale takie złe nie są, jeżeli się nic nie dzieje to po co zmieniać i kombinować.

[Gość timoon30]

ja też kiedyś jeździłem na lotosie zmieniłem na Valvolinie 10/40 i było dużo lepiej,

[maxpaynemm]

Valvolline nie kupisz podróby bo nie są u nas rozlewane, oryginały tylko z USA.

 

Ok moi drodzy a powiedzcie mi czy macie jakieś zaufane sklepy internetowe albo allegro na których można taki olej kupić w miarę niedrogo? Bo powiem szczerze że jakoś nie mam zaufania do allegro... macie coś ciekawego??

[Gość HARRYBOY]

Oczywiście Valvoline jest The Best ale ale.... to tylko olej który w dodatku nie jest tani.

Co do Shell-a to do N15 standardowo dealerzy zawsze go lali, bo poprostu dobry jest do tych samochodów. Coś w rodzaju Seleny do Fiatów itd.

Ma jedna fajną zaletę (Helix) - wycisza prace silnika (w N15 całkiem nieźle) i ładnie go czyści. Polecam kupować w plastikowych karnistrach lub wymieniac w centrach Shell Service.

A oleju w skrzyni nie mam zamiaru wymieniać, może po 200.000.

Ale zawsze w salonie nadgorliwym klientom robi sie taka usługę -oczywiście nie za free

Hondy, Nissany i Toyoty z lat 95-00 śmiało mogą do 200.000 lub dłużej jeździć bez wymiany.

Filtr oleju - mam FRAM i to juz drugi raz, żadnych zastrzeżeń - koszt 19 PLN

 

Pozdro

[Gość Mariuszz]

jeżdże na shell helix 10W 40 mam juz 240.000 i rewelacja..

[Gość kris74]

Witam

Ja leje Valvoline VR1 Racing 5W50, wytrzymały w lecie, świetny zimą - dużo łatwiejszy rozruch niż na poprzednio używanym Castrol Edge Sport 10w60. Olej rozlewany w Holandii, kupuje na allegro po 115-120 za 4 litry, więc 2 opakowania wystarczą na 3 wymiany oleju (do N16 benzyna wchodzi 2,7 litra). Filtr oleju Mann, świetny, momantalnie silnik łapie właściwe ciśnienie. Polecam zestaw, tanio i w dobrej jakości.

[Gość Tofu]

olej w skrzyni jak to nie automat to sie wymienia chyba co 60kkm ja mam półsyn Valvoliny za 33 zł