Gość jacob81 Opublikowano 14 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2007 Najpierw sprawdz potem wymieniaj. Spryskaj woda albo sprawdz czy dalej skrzypi jak wjedziesz w kaluze i bedziesz wiedzial czy to zawieszenie. Mi kiedys poluzowala sie srubka od blotnika i to bylo przyczyna. niby nic a stukalo glosno. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Paweł Banaszek Opublikowano 21 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2007 Z doświadczenia poradzę żebyś nie oszczędzał na wahaczach - nie warto. Bardzo dobre wahacze (Febi lub 555) kosztują w granicach 140 - 160 zl sztuka. Nie polecam wymiany samych tulei bo to pozorna oszczędność - po kilku miesiącach będzie to samo... _________________ PRIMERA P10, 1.6 SLX, 1991r FOREVER ! Marmor ma rację. Ja wymieniłem tulejki, parę miesięcy było ok, a później znowu lipa. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dybek Opublikowano 24 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2007 witam co do tego skrzypienia to jeszcze jedna rzecz : skrzypi tylko jak pada deszcz jak jest suchutko to nawet nie ma minimalnego skrzypnięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marbros Opublikowano 24 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2007 z miesiąc temu zaczął mi stukać lewy, górny wahacz. Wymieniłem na nowy firmy Yamato (czy jakoś tak). Wytrzymał aż 2 tys. km i znowu wali. Szmelc nad szmelce. : tak to jest, jak nie chce się czekać dzień dłużej na "555". Spróbuję zareklamować, ale nie widzę szans powodzenia. Dodatkowo wk... mnie to, że znowu na zbieżność kasa pójdzie. A co do smarowania skrzypiących tulejek - minęło już 5 m-cy od zabiegu i cisza. Trzeba tam tylko dobrze umyć wszystko benzyną ekstrakcyjną i uważać, aby nie zniszczyć oringów... A potem tylko smaru nie żałować (dałem silikonowy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony80 Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 Witam, jestem tu nowy. Swoją Primerę mam już rok i zarówno prawy jak i lewy wahacz musiałem już wymienić. Ale teraz znowu coś mi skrzypi. Przy jeździe po dziurach jest spokojnie ale często dzieje się to na prostej, równej drodze. Brzmi podobnie do skrzypienia wahacza ale mechanik sprawdzał zawieszenie i nic nie skrzypiało. Jeśli ktoś miał podobną dolegliwość to proszę o pomoc bo już mnie to wkurza. Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi i porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 zależy jakie założyłeś te wahacze. Niestety, jak przekopiesz forum, to sie dowiesz że wielu z nas, wymieniło wahacze, a po 5tys musiało je wymieniac ponownie. Dlatego warto zainwestowac w tej kwestii w sprawdzone marki. Jesli kupiles najtansze wahacze z jakiejsc duzej sieci Dystrybucji typu JC/IC , AD czy innej, to nie zdziw sie, ale to znowu mogą byc wahacze. Wlasciwie nic innego w Primerkach nie skrzypi w ten charakterystyczny sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 niektórym stuka niektórym skrzypi.. mi cicho popukuje z lewej jak jadę nawet po równym, ale jak na postoju pobujam to cisza :zdziw: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mundek Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 Tony80 moze Ci pomoze fakt ze mialem podobna sytuacje w renault megane okazalo sie ze strzaskane byly tuleje wahaczy niektorym tez stukaja prowadnice szyb jak sa poluzowane - przy otwartym oknie dzwiek wydobywa sie jakby spod kola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nissanek Opublikowano 29 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2008 Miałem podobny problem... okazało się, że to tuleje górnego wahacza. Po wymianie - wszystko cicho pracowało... przez jakieś 10tys. km. poźniej znowu to samo... I tak do dzisiaj co jakiś czas muszę chociaż wyczyścić i przesmarować tuleje - wtedy mam spokój. Niestety to jest bolączka primerek, przynajmniej u mnie i u paru moich znajomych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Plewek01 Opublikowano 31 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2008 U mnie miałem to samo. Wymiana wahaczy pomogła. Zresztą samych tulejek się nie opłacało. zaśpiewali mi 50zł za sztukę a tam idą 4 a nowy wahacz z tulejami 170. Więc wymieniłem obydwa i problem z głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.