hippi Posted June 12, 2007 Share Posted June 12, 2007 Czy ktos zauwazyl, ze jak temp na dworzu wzrazta dosyc mocno > 22zt to auto zaczyna wiecej palic gazu. U mnie wystapil taki efekt. Niedawno byly temperatury takie po 23, 25 st i nagly wzrost spalania do prawie 14,8l/100 i to bez wlaczonej klimy (prawie samobojstwa dokonalem :diabel2: ) - oczywiscie jazda po miescie tylko. pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gustlik Posted June 12, 2007 Share Posted June 12, 2007 ja tez zauwazylem wzrost spalania ale ja wlaczylem klime i wiem skad sie to pojawilo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hippi Posted June 12, 2007 Author Share Posted June 12, 2007 No to ja wiem, ze jak siie wlaczy klime to pali wiecej. Mnie chodzi, czy w gorace dni tez bedzie wiecej palic. Rozmawialem ze znajomym, ma passata, i mowil ze jak jest goraco to pali mu o okolo 1-1,5l wiecej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest wszok Posted June 13, 2007 Share Posted June 13, 2007 a mi głośniej pierdzi jak jest gorąco i to nie żart :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
darek101120 Posted June 13, 2007 Share Posted June 13, 2007 ee mi tam pali normalnie na klimie srednio o 0.6 wiecej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest czopochrup Posted June 13, 2007 Share Posted June 13, 2007 n o mi tez zaczal palic wiecej... przez klime a takto spalanie w normie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darek Posted June 18, 2007 Share Posted June 18, 2007 U mnie jest wzrost spalania i to całkiem spory 1.5-2l (mam założoną sekwencję Diego). Oczywiście w dużej mierze to sprawa klimy (przy silniczku 1.4 75 KM) czuć bardzo mocno dodatkowe obciążenie. Klima nie tłumaczy jednak wszystkiego. Wydaje mi się że to kwestia zawartości tlenu w gorącym powietrzu, którego ilość maleje, więc pogarszają się warunki do spalania mieszanki, stąd zapewne może brać się "pierdzenie" (czyli dopalanie się resztek mieszanki już w wydechu) wzmiankowane przez kolegę wszoka. To teoria do zweryfikowania przez kogoś kto ma przwoźny miernik AFR, a najlepiej analizator spalin ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mirek Posted June 18, 2007 Share Posted June 18, 2007 i Ja również mam ten sam problem. Do tej pory na bełnym zbiorniku gazu (35l) przejeżdzałem ok 300km, a teraz w gorące dni z włączoną klimą ok 220km. To znaczy ze zyżycie gazu wyszło ok 16l/100km - tragedia (chyba taniej wyszłoby na benzynie) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
darek101120 Posted June 18, 2007 Share Posted June 18, 2007 Panowie cos nie gra ja na 35l robie 350 km na klimie ale jazda raczej spokojna krecenie auta do 3500 obr i predkosc max 140km/h nie wiem dlaczego wam takie spalanie wychodzi :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarkk Posted June 19, 2007 Share Posted June 19, 2007 Mi spalanie wzrasta niewiele, jakieś 0,5 - 1L max. Prawdopodobnie od tego, że w ciepłym powietrzu jest mniej tlenu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
p_flori Posted June 19, 2007 Share Posted June 19, 2007 1. mniej O2 w powietrzu 2. szybsze przełaczanie się na LPG przy starcie i rozgrzewaniu silnika 3. klima 4. miększy asfalt - wieksze opory toczenia niektóre przyczyny zwiekszonego zużycia w gorące dni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest hermoll Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 dokladnie mniej tlenu, malo efektywne spalanie, slabe osiagi , mocniej wdeptamy gaz -> efekt utrata nerwow i gazu w zbiorniku u mnie z blosem w instalacji najgorzej jest w dni duszne, jesli nawet piecze slonce ale jest wiaterek ktory jest dosc chlodny idzie jak przecinak filtr w zderzaku troche wspomaga to wszsytko, niewyobrazam sobie zasysyu powietrza pod maska badz nieszczelnym dolotem pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hippi Posted June 24, 2007 Author Share Posted June 24, 2007 czyli czeka mnie przerobka dolotu z komory w zderzak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bullitt Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 to widze mamy podobny problem, u mnie wzrostu jakiegoś spalania drastycznego nie ma ale też póki jeszcze stożka sie nie dorobie to bede chciał do seryjnej puchy doprowadzić powietrze spod zderzaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest hermoll Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 filtr w zderzaku albo zasys z okolic zderzaka wlotow itp to podstawa, mi na LPG nablosie do 5tys ciagnal pozniej byla dziura, wszystko zmienilo sie jak wsadzilem stozek w zderzak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hippi Posted June 25, 2007 Author Share Posted June 25, 2007 Z tym, ze ja nie mam dziury w calym zakresie obrotow. A to ze od 4k dostaje kopa to normalka z tego co czytalem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest hermoll Posted June 25, 2007 Share Posted June 25, 2007 ale masz wtrysk gazu... a jaki masz dolot, oryginal? i masz puche i do niej rure ktora ssa zimne powietrze pewnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hippi Posted June 25, 2007 Author Share Posted June 25, 2007 No mam "wytrysk" i PB i LPG i oryginalny dolot. Nurtuje mnie jednak pytanie co sie stanie jak wsadze dolot tam gdzie jest pucha i wjade ostro w gleboka kaluze - przeciez moze sie woda dostac do ukladu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest hermoll Posted June 25, 2007 Share Posted June 25, 2007 tzn dolot w nadkole? no jak to co moze dostac sie do cylindrow i pozamiatane wtedy jesli jest stozek i jest dobrze zaimpregnowany olejkiem roznie moze byc Tomaszek opowiadal jak wjechal w potezna kaluze to po prostu stozek sie zatkal ale jest ogromne ryzyko ze woda przedostanie sie jesli natomiast mamy obudowany stozek gdzies pod maska czy oryginalna puche z oryginaolnym filtrem to najlepiej dac karbowana rure od puchy do nadkola/zderzaka czy innego wlotu woda czesciowo sie zatrzymana na sciankach i nie pociagnie ja tak wysoko i zas przytocze z relacji Tomaszka ze do polowy rura bywa mokrawa po kaluzach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.