Guest Jasza Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 Witam. Mam Primerke P10 INVITATION 1,6 16V z 1996r, w której pękła chłodnica klimatyzacji. Mechanik powiedział że może ją połatać ale na długo gwarancji nie daje. Postanowiłem kupić nową chłodnicę i zaczynają się schody. W sklepie pytają o madel i rocznik, podaję wszystkie dane a oni drążą dalej że rok 1996 to już P11. Mój samochód pierwszy raz zarejestrowany został w marcu 1996 r i nie wiem czy jest z 1995 czy już 1996 r . Podobno chłodnice klimy z 1995 i 1996 nie są takie same i nie chcę kupić tej nie prawidłowej. Proszę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu ( wielkimi krokami zbliża się wakacyjny wyjazd ). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrzej Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 P11 wychodziła dopiero od września lub października 96r tak więc chyba wszystko jasne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 Mój drogi kolego. Możliwe jest że masz samochod z początku 1996 roku, to już powinieneś sam wiedzieć. Tak czy inaczej, poszukujesz chłodnicy do P10, więc raczej oprzyj się na roku 1995. Sam ostatnio zakłądałem klime i wiem jak to wygląda. Potrzebujesz czegoś takiego : http://moto.allegro.pl/item204923185_nowa_...imera_top_.html Upewnij się jeszcze na 100% ale ja mam właśnie taką. Dodam też iż w silniku 2.0 jest chyba taka sama, ja mam całą klimę od 2.0 poza kompresorem i łapą od niego bo te się różniły. Co do łatania to ja bym zapewne zaryzykował. Koszt niewielki, a różnie to z tym bywa. Jak gość dobrze zrobi to nie będzie ciekło. Z tego co wiem, w chłodnicy nie ma już wysokiego ciśnienia, tylko gaz w postaci ciekłej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jasza Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 Witam. Szukam szybko miarki i lecę dokonać pomiarów. Serdeczne dzięki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrzej Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 Co do łatania to ja bym zapewne zaryzykował. Koszt niewielki, a różnie to z tym bywa. Jak gość dobrze zrobi to nie będzie ciekło. Może i koszt "naprawy" niewielki ale koszt napełnienia to juz prawie 50%ceny chłodnicy i szkoda by było to puścić do atmosfery Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hoover Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 Z tego co wyszukałem po katalogach, różnica polega na tym, że do 09.94 kondenser w P10 był na czynnik R12 (aktualnie zakazany), a od 09.94 do 96 na R134A. Nr oryginalny tej do 94 - 9211060J00, po 94 - np. 921100J000 Wymiary główne, czyli rdzenia są te same w obu przypadkach, obie wyglądają niemal identycznie, więc są trudne do odróżnienia na pierwszy rzut oka. Jeżeli chłodnica, do której link podał lisek, jest faktycznie odpowiednikiem oryginalnego numeru, to jest to kondenser na R12, co oznacza że i tak musiałbyś nabijać klimę środkiem R134A, a ten ulatniałby się ze skraplacza w dużo szybszym tempie niż powinien. W instrukcji auta (o ile ją posiadasz) powinna być informacja jakim środkiem trzeba nabić kimę. Ale to już musisz sprawdzić sam Numery skraplacza po 94: nr OE 921100J000, Behr 8FC 351 036-501, Nissens 94427, Valeo 817227. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest AUTOMAT_82 Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 Ja swojego czasu też miałem ten problem, bo rzekomo były dwa modele chłodnicy do mojego auta. Pojechałem do serwisu i poprosiłem gościa aby mi sprawdził jaka chłodnica powinna być u mnie. Sprawdził po nr VIN i wszystko było jasne. Powiem ci jeszcze że jak ja wymieniać chciałem chłodnicę to w sklepie kosztowała ona około 600zł a gość z serwisu klimy miał ją u siebie za 360zł. Jak już będziesz miał model chłodnicy znany to zapytaj gościa w warsztacie czy ci takiej nie załatwi. Ja co prawda byłem w małym warsztacie więc on mi ją załatwiał po swoich kosztach, a w dużym warsztacie chcieli też 600zł za nią bo przycinali na tym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bankroot Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 Z tego co wiem, w chłodnicy nie ma już wysokiego ciśnienia, tylko gaz w postaci ciekłej. chyba jednak pomyliło się Tobie z wymiennikiem, znajdującym się w kabinie! moim zdaniem na wejściu skraplacza (mylnie tu nazywanego chłodnicą) jest gaz pod wysokim ciśnieniem, który zamienia się w nim w płyn pod niskim ciśnieniem. jeśli ja się mylę, to z góry przepraszam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jasza Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 Reasumująć wszystkie informacje: jako że moje auto jest z 1996 r ( ewentualnie końca 1995 ) to muszę kupić chłodnicę z nr 921100J000 z kondenserem na R134A. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest so.mar Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 Witam Ja 2 tygodnie temu musiałem wymienić w swoim P10 1,6 95r.(z czerwca 1995) chłodnice klimatyzacji ze względu na przeciek. W serwisie klimatyzacji w Rzeszowie gostek znalazł mi taka do mojego za 530 zetów. Ostatecznie kupiłem w firmie Chłod-car Ryszard i Danuta Biernat 64-400 Międzychód, Mierzyn 9 http://www.chlodcar.pl/index.php za 200 zetów + 30 zeta przesyłka - dali mi 3 miechy gwarancji na rozruch. Z boku chłodnicy na mojej starej bya naklejka - CALSONIC PAT. App 48-86457 i napis R134 a. Chłodnica bez problemu pasowała tylko osuszacz był nieco inny ale tam to przychodzi za złączach które są rozkręcane. Myślę że Twoja będzie bardzo podobna. zadzwon do tej firmy może będą mieć znowu coś na magazynie. +48957483186 0 665 201 440 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted June 14, 2007 Share Posted June 14, 2007 Osuszacze są różne, ale i tak nie będzie go zapewne przy nowej chłodnicy, a sama chłodnica jest chyba taka sama. Co do naprawy to może było by szkoda szkoda wypuścić gaz w eter, ale chłodnice najpierw sprawdzisz pod ciśnieniem przecież, więc raczej nie będzie problemu. Co do ciśnienia to chłodnica klimy (nazwa poprawna, tak samo jak skraplacz zresztą, bo chłodzenie ma wpływ na skraplanie) to z tego co ja wiem działa to tak iż kompresor wytwarza ciśnienie, w parowniku/wymienniku się rozpręża (zabierająć ciepło z otoczenia i powodując efekt chłodzenia). Potem rozprężony gaz wraca do skraplacza, gdzie proces skraplania wytwarza wysoką temperaturę, chłodzoną właśnie rurkami skraplacza (jeśli unikamy nazywania tego chłodnicą) Z tamtąd idzie to do kompresora gdzie jest znowu sprężane i tak w kółko. Powodzenia z naprawą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bankroot Posted June 15, 2007 Share Posted June 15, 2007 Co do ciśnienia to chłodnica klimy (nazwa poprawna, tak samo jak skraplacz zresztą, bo chłodzenie ma wpływ na skraplanie) to z tego co ja wiem działa to tak iż kompresor wytwarza ciśnienie, w parowniku/wymienniku się rozpręża (zabierająć ciepło z otoczenia i powodując efekt chłodzenia). Potem rozprężony gaz wraca do skraplacza, gdzie proces skraplania wytwarza wysoką temperaturę, chłodzoną właśnie rurkami skraplacza (jeśli unikamy nazywania tego chłodnicą) Z tamtąd idzie to do kompresora gdzie jest znowu sprężane i tak w kółko. wiem, że nie na temat, ale chcę odpowiedzieć. Po pierwsze "chłodnica klimy" jest nazwą niepoprawną. Tak jak łańcucha rozrządu nie nazywa się łańcuchem rowerowym albo motocyklowym (chociaż tak samo wygląda. Chłodnica w samochodzie CHŁODZI płyn chłodzący silnik a skraplacz SKRAPLA czynnik chłodzący klimatyzacji. Opis działania układu klimatyzacji przedstawiony przez Ciebie zawiera kilka błędów. Z najważniejszych: nadal upierasz się, że do skraplacza trafia gaz o niskim ciśnieniu, ja twierdzę i jestem tego pewien, że trafia gaz o WYSOKIM ciśnieniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted June 15, 2007 Share Posted June 15, 2007 nie nie, absolutnie sie nie upieram, moge sie mylić, natomiast robi sie off topic ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bankroot Posted June 15, 2007 Share Posted June 15, 2007 nie nie, absolutnie sie nie upieram, moge sie mylić, natomiast robi sie off topic ;-) nie tak całkiem off topic. Informacja o tym, że w skraplaczu panuje wysokie ciśnienie jest dosć istotna z punktu widzenia jego ewentualnej naprawy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted June 15, 2007 Share Posted June 15, 2007 Co do ciśnienia to chyba rzeczywiscie powaliłem bo to działa w odwrotnym kierunku niż myślałem ;-) http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/klima.html Natomiast co do naprawy to wszystko zależy od zasobności portfela. Jeśli trzeba zapłacić 300zł za chłodnicę, plus sprawdzenie szczelności, plus nabicie to sie z tego robi np. 450zł. za naprawe ze sprawdzeniem szczelności i nabiciem klimy płaciłem 180zł. Dostałem gwarancje na pół roku. Gdybym miał więcej kasy to może bym się zdecydował na nową, ale nie miałem wiec nie wybrzydzam;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jasza Posted June 15, 2007 Share Posted June 15, 2007 Jeżeli chodzi o koszty to : - parownik (chłodnica ) - 400 PLN - nabicie i sprawdzenie szczelności instalacji oraz demontażi montaż parownika - 250 PLN Mam nadzieję że zakończy się tylko na tych operacjach ( bez ruszania sprężarki P. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariusz19690 Posted June 16, 2007 Share Posted June 16, 2007 Skraplacz-nazwa zwyczajowa-z gazu robi się ciecz. Parownik nazwa zwyczajowa- z cieczy robi się gaz. Jedno i drugie jest chłodnicą powietrzną. Może być też cieczowa-mniejsze gabaryty i masa. R-12 nie można zamienić na r-134 bez wymiany oleju i płukania. Wymienniki dla R-12 i dla R-134 są praktycznie te same-podobne parametry pracy. Pozdrawiam-Mariusz. [ Dodano: Sob 16 Cze, 2007 15:16 ] Całe ta klima to pompa ciepła-zmienia poziom energetyczny przy dostarczonej energii zewnętrznej. Układ na R-12 ma zawory z gwintem zewnętrznym,na R-134 z gwintem wewnętrznym. Zawory są po sztuce na cienkiej i na grubej rurce. [ Dodano: Sob 16 Cze, 2007 15:18 ] W skraplaczu/chłodnicy powietrznej przy wejściu ciśnienie jest wysokie-12/14 bar,po ochłodzeniu-wentylatory spada-płynie ciecz i ma ok.5-6 bar. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzingis Posted July 4, 2007 Share Posted July 4, 2007 Witam. Właśnie otrzymałem chłodnicę klimy do mojego nissanika p10 1995 1,6 16v 66kw. Są 2 modele do 94 roku i drugi 94-96, a różnica to jest tylko jedna - chodzi o średnicę koncówki w starszym modelu jest [ i tu nie wiem albo większa albo mniejsza od nowszego modelu 94-96] a obudowa[wygląd ] jest taki sam, tylko wejscie do osuszacza jest innego rozmiaru,i to jest tylko ta różnica . 420 tyle mnie kosztowała z przesyłką. W Bydgoszczy zamawiałem , import z holandi. 24-ce gwarancji Jak cię to jeszcze interesuje, to dam moje namiary. GG 1086540 tel. 013-46-488-25 - Sanok. nie wiem czy bym teraz taniej nie kupił z tej samej firmy bo znalazłem jeszcze lepszego dostawcę ale już nie rozmawiałem z nim , bo chłodnicę mam już w domu. Teraz zamawiam osuszacz. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariusz19690 Posted July 7, 2007 Share Posted July 7, 2007 Poczytałem opis działania klimy z linka od "lisek"W trakcie pracy w układzie klimatyzacji wytwarza się bowiem woda. Dobry kawałek-szkoda,że nie gorzała. Kolo chyba warsztat prowadzi-jak można takie bzdury publikować? [ Dodano: Sob 07 Lip, 2007 14:43 ] zbiorniczki z czynnikiem chłodzącym należy trzymać zawsze szczelnie zamknięte gdyż łatwo łapią one wilgoć z powietrza -to też jest dobre.Freon trzyma w garnku???? Domyślam się,że tyczyło to oleju. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzingis Posted July 11, 2007 Share Posted July 11, 2007 Wszystko jest OK. --klima chula jak trzeba niespodziewałem się że w P10 z tego roku jest tak dobrze zrobiona klima , jak włącze nadmuch na 4 to tak jak w zamrażalniku. MAM jeszcze pytanko--- dlaczego nie mam filtra kabinowego , czy w P10 nie montowano ????????. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hoover Posted July 11, 2007 Share Posted July 11, 2007 W P10 były, zdaje się tyko jakieś incydentalne przypadki że ten filtr występował (nawet w wersjach z klimą). Temat był poruszany na forum kilka razy, więc na pewno znajdziesz coś w archiwum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzingis Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 Mam jeszcze jedno pytanko do znawców klimy, ODWADNIACZ [osuszacz] jego budowa i co jaki czas powinno się go wymieniać, wiem tylko że jego zadaniem jest wyciaganie wilgoci ----w UKŁADZIE, czy się mylę????????---- niech ktos odpowie . :> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariusz19690 Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 Teoretycznie układ freonowy jest hermetyczny. Praktycznie na połączeniach aluminium-węże elastyczne następuje rozszczelnienie(to wszystko się telepie) Ten filtr/osuszacz to tak dokładnie jest zbiornikiem buforowym na freon z wkładem filtrującym. Jeśli w klimie nie uciekł cały freon-jest nadciśnienie to woda tam nie wlezie!!! Wymiana jest zalecana a nawet konieczna jeśli klimatyzacja było otwarta np.po mechanicznym uszkodzeniu bądź przy spaleniu/zagotowaniu sprężarki. Przy zwykłym/konserwacyjnym dopełnieniu freonu wymiana tego elementu to wywalenie kasy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.