Guest MHUalmera Posted June 18, 2007 Share Posted June 18, 2007 mam 1.8 2000 rok almere palila mi sie rezerwa i nie starczylo paliwa zeby dojechac na stacje i po drodze mi zgasl samochod w czasie jak mialem na drugim biegu kolo 4 tys obrotow nagle przestal dychac :/ poszedlem na stacje zalalem do kanistra 7 litrow i wlalem do baku ale mam problem bo samochod odpala na jakies 2 sekundy - wskazowka wskakuje na jakies 1 tys obrotow i schodzi w dol i samochod gasnie. probowalem odpalic samochod z 50 razy i caly czas to samo, na pych tez nie idzie. a w tym czasie jak odpali na ta chwile i dodam gazu to odrazu gasnie. musialem zostawic ssamochod tam gdzie mi sie to stalo bo dzisiaj niedziela byla i zaden mechanik by mi go nie przyjal i tak. poradzi mi ktos na ten problem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kiubik Posted June 18, 2007 Share Posted June 18, 2007 oj nie ładnie powiedz mi gaśnie po około 3 sekundach po odpaleniu i nie ma różnicy czy dusisz gaz czy nie i tak go odcina tak ?? Jeżeli taki to obiaw to niestety ale to imobolializer padł miałem coś takiego. Ale to już nie mechanika tylko elektronika nie polecam dawać gdzie indziej niż do ASO ja miałem auto u 4 elektroników i rzaden tego nie zrobił a auta ie miałem miesiąc, tylko ASO koszt tej naprawy w aso wyniosła mi 650zł. Chodzi o nadajnik od immobilizera Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MHUalmera Posted June 18, 2007 Share Posted June 18, 2007 no ale dlaczego mialby mi sie zepsuc immobiliser skoro mi sie tylko benzyna skonczyla? ja mam nadzieje ze zapowietrzylo cos sie tam albo cos w tym stylu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kiubik Posted June 18, 2007 Share Posted June 18, 2007 mi to padło nawert jak benzyna była auto zostawiłem na dosłownie 10 min podjechałem nim a po kolejnym odpaleniu już wysiadł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest EnDrIu WAWA Posted June 18, 2007 Share Posted June 18, 2007 moim zdaniem zassal syf z baku i Ci blokuje doplyw paliwa do cylindrow. Pierwszy lepszy mechanik sprawdzi Ci cisnienie paliwa na listwie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest pumba Posted June 18, 2007 Share Posted June 18, 2007 oj nie ładnie powiedz mi gaśnie po około 3 sekundach po odpaleniu i nie ma różnicy czy dusisz gaz czy nie i tak go odcina tak ??Jeżeli taki to obiaw to niestety ale to imobolializer padł miałem coś takiego. Ale to już nie mechanika tylko elektronika nie polecam dawać gdzie indziej niż do ASO ja miałem auto u 4 elektroników i rzaden tego nie zrobił a auta ie miałem miesiąc, tylko ASO koszt tej naprawy w aso wyniosła mi 650zł. :570: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MHUalmera Posted June 19, 2007 Share Posted June 19, 2007 odpala na chwile ale gasnie poniewaz ma za niskie cisnienie i pompa paliwa jest do wymiany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Wowek_L Posted June 19, 2007 Share Posted June 19, 2007 pompa padla...bo sie przegrzala i zatarla... Efetk jezdzenia do ostatniej kropelki. Na przyszlo [ Dodano: Wto 19 Cze, 2007 14:18 ] Pompa padla ... bo sie zatarla. To jest efekt czestego jezdzenia do ostatniej kropelki. Na przyszlosc ... pompy paliwa sa chlodzone .. paliwem T o tyczy sie tez uzywania instalacji LPG... 1/4 baku musi byc..a najlepiej to miec odlaczana pompe. pozdrak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MHUalmera Posted June 19, 2007 Share Posted June 19, 2007 ogolnie wersja mechanika jest taka ze samochod dlatego odpala na chwile i gasnie bo pompa nie jest do konca sprawna i wytwarza za male cisnienie i samochod nie pali, oby mial racje bo juz pompe kupilem niech wymieni i almera bedzie jezdzila dalej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Yaroo Posted June 19, 2007 Share Posted June 19, 2007 to miec odlaczana pompe. Co do tego to są różne opinie. Odłączona pompa nie podaje paliwa, które przepływajac przez listwe z wtryskami chłodzi ję. Brak chłodzenia wtrysków prowadzi do zjawiska zapieczenia wtrysków. Koszt pompy paliwa jest co najmniej 3 razy mniejszy od kosztu zakupu listwy wtryskowej. Moja opinia jest taka: nie odcinać pompy ale należy pamiętać żeby nie dopuszczać do sytuacji gdy stan benzyny w baku spada poniżej 1/4. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest xtrem Posted June 20, 2007 Share Posted June 20, 2007 to miec odlaczana pompe. Moja opinia jest taka: nie odcinać pompy ale należy pamiętać żeby nie dopuszczać do sytuacji gdy stan benzyny w baku spada poniżej 1/4. Przerażasz mnie. Ja swoją N15 jeżdżę, aż zapali się kontrolka rezerwy, zwykle. Podobnie jeździłem poprzednim samochodem (Punto na wtrysku) i jakoś też nie było problemów. Ciekaw jestem czy to faktycznie może spowodować problemy. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Yaroo Posted June 20, 2007 Share Posted June 20, 2007 A dlaczego Cię przerażam :?: to że staram się dbać o auto żeby jak najdłużej służyło. Czy to przerażające :?: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Cronos Posted June 21, 2007 Share Posted June 21, 2007 Przyłączam się do zdania Yaroo. Nie odłączać pompy, bo wtryski mogą się zapiec. Z tego samego powodu należy co jakiś czas przegonić auto na benzynie. Moja Mama na Focusa na gaz i też skłania się ku temu, by mieć te ćwierć baku, bo już raz miała przygodę z pompą paliwa właśnie z powodu niedostatecznej ilości paliwa w baku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Bazant Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 mam 1.8 2000 rok almerepalila mi sie rezerwa i nie starczylo paliwa zeby dojechac na stacje i po drodze mi zgasl samochod w czasie jak mialem na drugim biegu kolo 4 tys obrotow nagle przestal dychac :/ poszedlem na stacje zalalem do kanistra 7 litrow i wlalem do baku ale mam problem bo samochod odpala na jakies 2 sekundy - wskazowka wskakuje na jakies 1 tys obrotow i schodzi w dol i samochod gasnie. probowalem odpalic samochod z 50 razy i caly czas to samo, na pych tez nie idzie. a w tym czasie jak odpali na ta chwile i dodam gazu to odrazu gasnie. poradzi mi ktos na ten problem? Hmm, a może z brakiem paliwa to tylko zbieg okoliczności? Ja miałem absolutnie identyczne objawy jak padł przepływomierz. Nagle zgasło, potem zapalało na kilka sekund i gasło. Check Engine się nie świecił (bardzo dziwne jak na awarię przepływki). Wymiana przepływki na nową i auto śmiga aż miło. Nowa przepływka w ASO - 400PLN. Jak masz pecha to droższa wersja przepływki kosztuje chyba ze 2k PLN, ale ASO potrafią już przerabiać N16 tak, żeby działały z wersją tańszą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest SQ Posted June 26, 2007 Share Posted June 26, 2007 czyli ASO, bo mojej n16 żaden mechanior nie potrafił skutecznie podłączyć pod kompa, żeby zdiagnozować. stołuję się w Bosch Service i mimo elektryka, który potraktował to jako osobiste wyzwanie nie udało mu się zczytać danych z komp. walczył z PINami 2 dni - 3 komutery, masa kabli z różnymi wtyczkami i NIC!!! Nissan zrobił tak specjalnie :027: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.