Dalsze probemy z N16 1,8 ;(

[Gość mikeL00]

Z gory przepraszam za dlugosc maila, ale chcialem przedstawic cala sytuacje.

 

No wiec tak - w jednym z wczesniejszych watkow opisalem problemy przy zapalaniu na zimnym silniku, ze traci moc, plywaja obroty, a po rozgrzaniu wszystko (prawie) wraca do normy. Posprawdzalem, poczytalem, pojechalem nawet do ASO, zeby podlaczyli mnie do kompa - wg. specjalistow z ASO w Katowicach - padla przednia sonda lambda. Cena czesci 722 zł + robocizna. Panom podziekowalem, nowa, oryginalna czesc znalazlem w serwisie Boscha w Trzebini za 370 zł. Tam tez sie wczoraj udalem na wymiane.

 

Caly szczesliwy, ze oto skonczy sie moj problem podstawilem samochod w Boschu - szybciutko wymienili sonde, podlaczyli do kompa - niby wszystko ladnie, pieknie, place, wyjezdzam i.....

 

.... samochod w ogole nie chce jechac ;(. Powoli sie zbiera, w ogole nie chce przyspieszac, skacze, rzuca. Wracam po 5 minutach do Boscha i sie okzauje ze mam jeszcze wiekszy problem niz mi sie zdawalo. Po podlaczeniu do kompa sonda na jałowym biegu dziala super a przy dodaniu gazu napiecie spada do 0 i sonda nie dziala;( Wniosek ekspertow z Boscha - (o ile nie pokrece tlumaczenia) zresetowanie wczesniejszych ustawien i powrot do ustawien firmowych spowodowalo rozjechanie mapy i dlatego silnik dziala jak dziala. Przekrecilismy na stara sonde i sie poprawia wszystko.

 

Wniosek: błąd uboga mieszanka (której wg. ASO przyczyna byla sonda lambda) jest spowodowana inna ustrka, konieczna jest pelna diagnostyka silnika. Bosch podejrzewa, ze beda to wtryskiwacze benzyny.

 

Pozdrawiam

[p_flori]

załóż nową dobrą sondę lambda- potem znajdź moje posty dotyczące adaptacji przepływki i przepustnicy - przeczytaj - wydrukuj i wykonaj.

Mapa jest spaprana przez starą sondę, po wymianie nowej powinieneś zrobic reset kompa.

Acha - jak pojedziesz z instrukcją do mechaników - bez flaszki im tego nie dawaj - wiedza kosztuje :diabel:

[Gość mikeL00]

To sa to wskazówki?

 

"...

adaptacja samego silnika przepustnicy - to zupełnie inna procedura.

jak czyścimy silnik krokowy, odpinamy elektryczną przepustnicę lub wogóle zmieniamy ECU - lub grzebiemy w (czyścimy ) czujnik TPS - trzeba przed uruchomieniem silnika nauczyć ECU położeń:

1. przepustnicy i jej silnika

2. położenia i rezystancji TPS w sytuacji gdy pedał gazu w pozyci 0

W przypadku mechanicznej przepustnicy możemy sobie darować pkt. 1.

Ale jeśli czyścimy czujnik TPS - trzeba zrobić jego adaptacje po zapięciu kostki:

 

OPERATION PROCEDURE

1. Make sure that accelerator pedal is fully released.

2. Turn ignition switch “ON” and wait at least 2 seconds.

3. Turn ignition switch “OFF” wait at least 10 seconds.

4. Turn ignition switch “ON” and wait at least 2 seconds.

5. Turn ignition switch “OFF” wait at least 10 seconds.

Opisana w cytowanym wątku procedura nie dotyczy samej wyłącznie przepustnicy, ale również danych z przepływki iinnych czujników dla biegu jałowego. Opis co prawda dotyczy N16 tek po lifcie, ale również dla systemów bez EOBD, więc może warto spróbować. Nie wiem czy zadziała w Almerze z 2000 r, ale skoro faluja obroty - po czyszczeniu proponuje reset kompa i wykonać próbę j/w. Na pewno nie zaszkodzi.

..."

 

 

Sprawa wygląda tak - nową sondę wziął z pewnymi oporami Bosch i oddał mi pieniadze - wielkie dzieki im za to. Ich zdaniem problem nie lezy w sondzie lecz w innej usterce - jak pisalem wyzej, prawdopodobnie wtryskiwaczach benzyny.

[p_flori]

Nie - nie to

TUTAJ masz ten wątek

 

[ Dodano: Czw 02 Sie, 2007 15:02 ]

Tobie potrzebna jest kompletna adaptacja przepływki

- w/w cytowany mój post dotyczy sytuacji jak rozpinałeś przepustnicę lub TPS (oczywiście wykonac nie zawadzi).

Ty musisz wykonac procedurę - tę z uruchomieniem silnika w trybie diagnostycznym na 20 sek. na wolnych obrotach.

Co byś nie skopał ustawień ECU - pamiętaj, że musisz robic to na w pełni rozgrzanym silniku.

[Gość MHUalmera]

komp pokazuje ze jest uboga mieszanka i nie masz mocy takiej jak przedtem to moze to byc przepływomierz, ktorego zamiennik kosztuje ok 300zl a w ASO w zaleznosci od modelu Twojej n16 jest to koszt 450zl w lepszym wypadku a jezeli masz ten "drozszy" model to kolo 2000zl. mialem ostatnio taka akcje u siebie w n16 1.8

[Gość mikeL00]

Samochód został oddany do pełnej diagnostyki silnika w serwisie Boscha. Wykryto uszkodzony...przepływomierz... cena oryginalu 942zł. Po tej walce z awaria postanowilem kupic ten oryginal. Wczesniej skontaktowalem sie z ASO aby sprawdzic ile u nich kosztuje ta czesc - zaspiewali 2330 zł !!!! W Boschu wymienili przeplywomierz, zakonczyli diagnostyke i samochod smiga jak nowy, zadnych check engine.

 

Podsumowanie:

Samochod dawal mi w kosc dobre pol roku. Odwiedzilem 4 mechanikow w tym ASO. W tym czasie zdiagnozowano - uszkodzona sonde lambda, uszkodzone wtryskiwacze, awarie rozrządu, obluzowanie łańcucha rozrządu, awarie silnika krokowego. Ostatecznie okazalo sie ze to przeplywomierz. Koszt - czesci + wiedz "ekspertow" - jakies 1500 zł. Strata nerwów - nie do oszacowania.

 

Nie polecam!

 

Pozdrawiam