Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

bicie na kierownicy


Guest Vite
 Share

Recommended Posts

Witam

 

Od paru dni w mojej primerce (P10) czuję wyraźne bicie na kierownicy (jak puszczę kierownicę ona zaczyna rytmicznie ruszać się w prawo - lewo - skok ca. 0,5 - 1 cm w jedną stonę). Dzieje się to przy predkościach od 30 do 70 km/h.

Coż to może być - amortyzatory, luzy na kierownicy, łożysko w kole??

 

pozdrawiam

 

Vite

P10 1.6 SLX r.96

Link to comment
Share on other sites

wlasnie wywaz kola a jak to nie pomoze to sprawdz tez przednie tarcze chamucowe ja tak w almerze mialem okazalo sie ze tarcze byly zwichrowane i podczas jazdy uderzaly o klocki chamulcowe, po wymianie tarcz na nowe objawy bicia ustapily (tyle ze u mnie tez podczas chamowania bylo to odczuwalne)

Link to comment
Share on other sites

Guest --Mlody--

przyczyn moze byc nawet z 30 wiec zacznij od najbardziej oczywistych, czyli wywazenie kol, wyczyszczenie felg od srodka, sprawdzenie stanu ogumienia (czasami balon wyskoczy i cos bije) , no i elementy zawieszenia (uzywajac metody P-N , czyli Poruszaj Nogą kola i zobacz czy nic nie stuka ) :)

Link to comment
Share on other sites

Guest okraglaczek

Ja tak mialem jak drązek kierowniczy dostal luzy. Najgorzej bylo przy rospedzaniu potem ok. Sprawdz kolo czy ma luzy w moziomie jak tal to drazek lub koncowka

Link to comment
Share on other sites

Guest michalll

a jak trzymasz kierownice to nie czujesz jak kola same chodza na boki tzn. nie czujesz luzow? ja tak mialem, musialem zregenerowac maglownice. ale to bylo w VW a to sa smietniki!

Link to comment
Share on other sites

jezeli pojawia sie juz przy 30 km/h to moze nie być problem z niewywazeniem kół, przy tej prędkości siła odśrodkowa na kołach nie jest jeszcze taka duża zeby powodowac bicie ale oczywiscie to tez trzeba brac pod uwage, ja bym bardziej podejrzewał uszkodzenie opony lub felgi

Link to comment
Share on other sites

jezeli pojawia sie juz przy 30 km/h to moze nie być problem z niewywazeniem kół, przy tej prędkości siła odśrodkowa na kołach nie jest jeszcze taka duża zeby powodowac bicie ale oczywiscie to tez trzeba brac pod uwage, ja bym bardziej podejrzewał uszkodzenie opony lub felgi

 

 

He he, dobre...

A tak BTW to "uszkodzenie opony lub felgi" w 99% przypadków równa się siłą rzeczy "problem z niewywazeniem kół" :wink:

 

PEACE

Link to comment
Share on other sites

nie wiem skąd ta 99% pewność, ale ok kazdy ma swoje zdanie i nalezy je uszanowac, fakt ze uszkodzenie opony lub felgi czesto ma wplyw na wywazenie kola ale nie zawsze, tak samo jak nawet bardzo dokladne wywazenie kola nie poprawi sytuacji w przypadku gdy np. zewnętrzny obwód opony lub felgi nie jest do końca kołem bo np walnelismy w kraweznik albo pojawila sie niedokladnosc w samy procesie produkcji i mamy wadliwe np. opony.

Problemy z biciem na kierownicy nie zawsze wychodza podczas wywazania kół, po pierwsze dlatego ze to nie koniecznie musza byc kola, po drugie dlatego, ze kola pod obciazeniem zachowuja sie inaczej niz na wywazarce, np pekniecie drutow wewnątrz opony nie zostanie wykryte na wywazarce a podczas jazdy opona w miejscu pekniecia bedzie sie bardziej uginała co moze byc przyczyna drgania kierownicy.

 

Inna sprawa, ze koło na wyważarce jest rozpedzane do predkosci 60km/h wiec nie zawsze jest możliwe wykrycie tego co sie dzieje przy wyzszych prędkościach

Link to comment
Share on other sites

a ja na poczatek proponóje zrobic maly eksperyment który nic niekosztuje poza odrobina czasu, mianowicie zamienic przód z tylem i zobaczyc czy bicie jest odczówalne w dalszym ciagu. ja tak zrobilem i bicie ustapilo, a tez myslalem ze moze tarcze sa zwichrowane. z nowym sezonem wymieniam wszystkie oponki

 

pozd

Link to comment
Share on other sites

Guest michalll

mi strasznie bilo po zalozeniu nowych opon prosto ze sklepu!!! ale opon akurat nie podejrzewalem (bo w koncu nowe ze sklepu...) dopiero jak zalozylem zimowki to sie uspokoilo.

Link to comment
Share on other sites

mi strasznie bilo po zalozeniu nowych opon prosto ze sklepu!!! ale opon akurat nie podejrzewalem (bo w koncu nowe ze sklepu...) dopiero jak zalozylem zimowki to sie uspokoilo.

 

No własnie i jaki z tego wniosek. Tanie opony są do du...szy. W P11 mam nówki założone Dębice (najtańsze z Dębic) i są strasznie głośne. Głośniejsze niż zimówki w N14. Dlatego też nie kiedy jest się dobrze zastanowić czy n8ie lepiej dołożyc troszkę kasy i kupić lepsze.

Link to comment
Share on other sites

Droższe opony też zdarzaja sie do du......szy, kupiłem komplet nowych "Goodeyear-ów" UG 6, pojawiło sie bicie, zareklamowałem opony. Okazało sie ze trzy z czterech opon nadają sie do wymiany, reklamacja została uwzględniona.

Link to comment
Share on other sites

panowie trzeba sobie zadac pytanie:

co w dzisiejszych czasach jest dobre?

z roku na rok jest coraz wiecej badziewia w kazdej branzy, dziedzinie :evil:

 

pozd

Link to comment
Share on other sites

No to widze ze nie tylko w stanach do d*py jest wszystko. Np ktos rozjebal mojemu ojcu lusterko w Chrysler Voyager. Ojciec zamowil lusterko, przyszlo. Odkrecilem stare zabieram sie do montowania nowego, patrze a tu MADE IN TAIWAN. Czy to nie dziwne?? Auto produkcji amerykanskiej a czesci dorabiane na zoltkowie.

 

PS. Sorki za wybicie z tematu :roll:

Link to comment
Share on other sites

to i ja chyba zareklamuje. ale minelo juz z 10 miesiecy. musze spr na rachunku. ale jak znam zycie to sue wypna.

sprzedawca ponosi odpowiedzialnośc za towar który jest niezgodny z umową przez 2 lata, niezależnie od udzielanej gwarancji przez producenta. Warunek - ale takie zgłoszenie powinines złożyć u sprzedawcy w ciagu 2 miesiecy od dnia zauważenia lub stwierdzenia wady inaczej sie wypnie sprzedawca.

Link to comment
Share on other sites

Guest michalll

no nie porownuj fuldy z jakimis debicami czy kormoranami.

 

a co do wypowiedzi Wielkiego Waca to mi poprzedni samochod jakas menda 3 razy porysowala gwozdziem zaczynajac od tylnego swiatla, cale nadkole, tylne drzwi, przednie, przednie nadkole do przedniego kierunkowskazu. Za kazdym razem malowalem caly bok!! i tak 3 razy. Jak tylko zobaczyl, ze jest zrobione to znowu tak samo przez caly samochod. I to tak mocno, ze w niektorych miejscach robilo sie male wgniecenie!! Zaczalem w koncu tak parkowac, ze nie bylo dostepu do boku, to zarysowal mi tylna klape. A najsmieszniejsze jest to, ze od roku chyba glowkuje z jakiego powodu. Zeby ktos mial naprawde jakis powod, jakis zal do mnie, zebym cos komus zrobil. Ale nie. Nie mam pojecia o co tej szmacie chodzi. A przedwczoraj juz zdazyl zobaczyc, ze jezdze nissanem i powiesil mi torbe ze smieciami na lusterku...

ALE JESCZE SIE K..RWO TRAFISZ A WTEDY TAK BEDZIESZ WYGLADAC :-&

Link to comment
Share on other sites

no nie porownuj fuldy z jakimis debicami czy kormoranami.

 

a co do wypowiedzi Wielkiego Waca to mi poprzedni samochod jakas menda 3 razy porysowala gwozdziem zaczynajac od tylnego swiatla, cale nadkole, tylne drzwi, przednie, przednie nadkole do przedniego kierunkowskazu. Za kazdym razem malowalem caly bok!! i tak 3 razy. Jak tylko zobaczyl, ze jest zrobione to znowu tak samo przez caly samochod. I to tak mocno, ze w niektorych miejscach robilo sie male wgniecenie!! Zaczalem w koncu tak parkowac, ze nie bylo dostepu do boku, to zarysowal mi tylna klape. A najsmieszniejsze jest to, ze od roku chyba glowkuje z jakiego powodu. Zeby ktos mial naprawde jakis powod, jakis zal do mnie, zebym cos komus zrobil. Ale nie. Nie mam pojecia o co tej szmacie chodzi. A przedwczoraj juz zdazyl zobaczyc, ze jezdze nissanem i powiesil mi torbe ze smieciami na lusterku...

ALE JESCZE SIE K..RWO TRAFISZ A WTEDY TAK BEDZIESZ WYGLADAC :-&

 

michall proponuje poswięcić parę godzin i zrobic zasadzke na szkodnika, postawic auto dostepne z obu stron i zaczekać w innym samochodzie. złapac go na miejscu popełnienia przstepstwa i wyrwać chwasta

Link to comment
Share on other sites

Guest michalll

boje sie tylko, ze po tym jakbym go zlapal poszedl bym do wiezeinia...

 

juz raz sie zaczailem i d*pa. on wszystko widzi z okna. raz zaparkowalem i wszedlem do domu doslownie na 3 minuty. zchodze a tu caly bok pojechany!!

predzej czy pozniej sie trafi bo sadze, ze nie odpusci.

Kurcze zebym moze parkowal jakos nie tak, gdzies na trawie czy cos takiego. Ale dookola stoi zawsze chmara samochodow i zaden jeszcze nie ucierpial.

Link to comment
Share on other sites

Guest Dżodżo

Ja takiemu to bym łapy poodcinal.Ale prawda jest taka, ze jak ktos na Ciebie napada, a Ty w obronie siebie robisz mu krzywde to idziesz siedziec.Zero sprawiedliwosci na tym swiecie.

 

 

POZDRAWIAM.....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...