Swieci mi sie kontrolka ładowania

[Gość michalll]

Dzisiaj zaswiecila mi sie kontrolka ladowania. I swieci sie caly czas !! Co moze byc przyczyna?? Paski sa w porzadku. Jeden zmienialem w zeszlym tygodniu. Samochod jezdzi normalnie, nic sie nie dzieje. Zauwazylem tylko, ze troche oslablo podswietlenie zegarow. No i swiatla chyba swieca troche slabiej?

Czy to cos z alternatorem? Podobno sa tam jakies diody....

[Gość Zetek]

Jak świeci się lampa od alternatora to nie masz ładowania. Jeszcze trochę i samochód stanie. Przyczyn może być bardzo wiele od szczotek po przez wirnik, diody, uzwojenie do regulatora napięcia.

Chyba bez mechanika się nie obejdzie.

[Gość michalll]

okazalo sie, ze to regulator w alternatorze. koszt z wymiana 240 zl. szczotki i wszystko bardzo dobre. wiec to raczej nie ze starosci.

Ale jest inny problem. Po tej naprawie silnik zaczal mi troche gwizdac. Do tej pory chodzil bardzo cichutko. Na swiatlach wogole nie bylo go slychac. A teraz troszke tak jakby gwizdze. Bardziej slychac to jak doda sie gazu. A najbardziej jak schodzi z obrotow.

Czy to moze miec wogole jakis zwiazek z alternatorem? osluchalem go i jest cicho, to nie z okolic alternatora.

A jak go juz zalozyl to sie okazalo, ze zapomnial o jakims kondensatorze. I tak bym pojechal gdybym nie powiedzial o tym gwizdaniu, ze tak wczesniej nie bylo. Wiec dolozyl ten kondensator ale to i tak nic nie zmienilo.

[Gość Zetek]

Z twojego opisu moge wnioskowac tylko, że masz za mocno naciągnięty pasek klinowy od alternatora. A gdy jest za mocno to właśnie robi takie wrażenie jak by się włanczała mała turbinka . Niech sprawdzi czy pasek nie jest za mocno naciągnięty bo może wtedy łożysko szybko siadać w alternatorze.

[Gość michalll]

no ale sprawdzal bo mu to powiedzialem. i jest ok. nie jest za mocno naciagniety. hmmmm ale sprawdzal przed wyjeciem alternatora. a nie wiem czy przy wkladaniu moglo sie cos zmienic?? bo niby pasek zdejmowal..... moze najlepiej zmienic ten pasek na nowy???

a co do lozysk to tez patrzyl i mowi, ze sa w dobrym stanie.

dzieki za pomoc

[Gość --Mlody--]

jak cos mam jakies graty typu alternatory itp.

[Gość michalll]

no to zmienic ten pasek??? pomoze??

[Gość Zetek]

Można zmienić w końcu nie jest to duzo koszt. A spróbuj go sam (jeżeli posiadasz klucze) troszkę popuścić i zobaczyć jak będzie.

[Gość michalll]

ale ja nie wiem jak to sie robi....

a jest taka mozliwosc, ze zle wlozyl alternator?? jest taka wiązka przewodów zkonczona kostką. I po wlozeniu alternatora nie sięgała. Musieli zdjąc to wiązkę z takiego plastikowego trzymadelka.

Nie wiem. Juz plote. Ale tak kombinuje jaka moze byc przyczyna

??

[Gość Zetek]

Nie no nie chce mi się wieżyć, że można włożyć odwrotnie kostkę w alternatorze.

[Gość michalll]

no ja juz nie wiem

podjade zeby poluzowali pasek i tyle.

tylko zastanawia mnie kur... co oni takiego wyczarowali, ze nagle wiazka nie siegala do alternat. i musieli ja zdjac z tych prowadnic. i wisi luzem. u nas jak cos zrobia.....

[Gość heineken72]

To może nie być przyczyna paska

 

tylko ten kondensato o któerym wspomniałeś to może byc przeciwzakłóceniowy

jak dodasz gazy a np w radiu piszczy to może to byc ta przyczyna

poza tym uszkodzony regulator zamim padł mógł uszkodzic diody prostownicze na alternatorze

[Gość Zetek]

Jak by uszkodził diody to albo by mu przebłyskiwała kontrolka od ładowania, albo wy by nie było wcale ładowania.

[Gość]

aha. musze sprawdzic w radiu.

a jeszcze jedno!

Teraz wogole nie swieci mi sie kontrolka ladowania:)

jak wlaczam stacyjke to nawet na sekunde sie nie zaswieci. a wydaje mi sie, ze powinno sie swecic dotad az zapale silnik.

natomiast przy odpalaniu mignie doslownie na ulamek sekundy i juz.

[Gość Dżodżo]

Cos Ci onie spier....... ten alternator.Po pierwsze po zapaleniu samych kontrolek, kontrolka ladowania powinna sie swiecic caly czas az do odpalenia samochodu.Po drugie dziwne ze musieli odpinac wiazke bo kostka nie mogla dostac do alternatora.Po trzecie ten kondensator moze byc wlasnie od zaklocen.Po czwarte ja mialem wiele razy przypadek ze ladowania nie bylo i kontrolka sie tez nie palila.

Na Twoim miejscu pojechalbym do lepszego fachowca zeby na to wszystko zerknal.

 

 

POZDRAWIAM.....

[Gość michalll]

a ja wlasnie bede jezdzil do nich. dotad az zrobia jak trzeba. bo najlatwiej wziac pieniadze i do widzenia! zlodzieje!!!

[Gość heineken72]

może pobłyskiwać - zdodze się

...ale oprócz diód pądowych

w alternatorze są tez diody wzbudzenia i o tych myslałem

 

duzo informacji o uszkodzeniach alternatorów jest na www.elektroda.pl

powodzenia

pozdrawiam

[Gość michalll]

okazalo sie, ze cos tam nie stykalo. ruszyl tylko kostka i jest ok.

i zapytalem czemu ta wiazka nie siega. to mi powiedzial, ze dlatego ze zalozyl mi inny korpus i wejscie jest w innym miejscu. Ciekawi mnie to bardzo. Moze caly alternator mi wpier... jakis stary?

[Gość michalll]

no i poluzowalem pasek i dalej to samo.

U nas nie moizna nic normalnie zrobic. Trzeba stac nad glowa i na rece patrzec. A i tak cie oszukaja. :evil:

[Gość michalll]

na elektrodzie twierdza, ze powinienem wymienic łożyska. Tylko, ze jeden twierdzi, ze zaplace tyle co za wym. regulatora a drugi mowi, ze komplet lozysk kosztuje 18 zl.

[Gość Zetek]

te za 18 PLN to chyba Made In Poland. polecam łożyska firmy SKF powinno na nie starczyć 30 PLN + robocizna.

[Gość michalll]

mam do kupienia caly alternator za 150 zl. a tak wogole to zaczne od paska. jezeli bedzie tak samo to pomysle nad tym alternatorem (podobno w 100% sprawny). nie chce mi sie za bardzo bawic w wymiane poszczegolnych jego czesci...

[Gość Zetek]

za 150 zeta to dobra cena!!!