Gość Adyjan Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Powiedzcie mi prosze MAxima moja z roku 2001 (QX) ma juz przejechane 80tys km ( a moze dopiero). Ja odkąd ją mam zrobiłem 20tys. Co trzeba sezonowo wymieniac oprocz klockow i takich wiadomych rzeczy. Jezdze na sekwencji PRINs i jestem niesamowicie zadowolony. Pale srednio 14 litrow gazu an 100km. Czy w tym aucie nalezy wymieniac pasek klinowy? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VQPower Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Powiedzcie mi prosze MAxima moja z roku 2001 (QX) ma juz przejechane 80tys km ( a moze dopiero). Ja odkąd ją mam zrobiłem 20tys. Co trzeba sezonowo wymieniac oprocz klockow i takich wiadomych rzeczy. Jezdze na sekwencji PRINs i jestem niesamowicie zadowolony. Pale srednio 14 litrow gazu an 100km. Czy w tym aucie nalezy wymieniac pasek klinowy? pozdrawiam jesli nie piszczy, nie slizga i nie jest popekany to po co wymieniac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adyjan Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 Jak miałem kiedyś Forda to wypadało co jakiś czas wymienic. W każdym innym samochodzie też. A jaki objaw by był jak by pasek klinowy ślizgał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VQPower Opublikowano 2 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2007 bardzo latwo to zauwazyc, alternator nie bedzie ladowal jak trzeba, kiepskie wspomaganie kierownicy, slaba klima. no i przedewszystkim bedzie piszczal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foorest1 Opublikowano 3 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2007 Siema. Wymieniać nie naciągać! Jesli wszystko ok to tak jak koledzy piszą zostawić. Ale jesli coś się dzieje to nie naciągaj tylko wymień. Zrobiłem ten błąd i w pośpiechu pojechalem do mechanika co by trochę napinaczem podkręcil. No i tak podręcił że padło łożysko na napinaczu i paseczek pękł. Wię warto wymienić a nie kombinować. Jkby ktoś pytał to łożysko w napinaczu jest wymienne nie trzeba upować rolki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość psubrat Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Witanko, Podobno w A32 są dwa paski: 1. do alternatora 2. do pompy wodnej prawda li to? pozdr. psubrat Czarna Mambaxima Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VQPower Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Witanko, Podobno w A32 są dwa paski: 1. do alternatora 2. do pompy wodnej prawda li to? pozdr. psubrat Czarna Mambaxima nie podobno tylko tak jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość WOJTUSMAXIMUS02 Opublikowano 11 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2007 a u mnie to tak piszczy przy odpaleniu jak wsciekla suka a jak niecaly rok byly wymienione obydwa paski :zly: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adyjan Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 Wczoraj poslyszalem ze jakis inny dzwiek wydaja paski (jak sie skropi troche woda to staje sie bardziej normalny) taki bardziej wysoki troche swiszczacy wiec chyba bede musial cos wymienic. 1. Ile kosztuje taka przyjemnosc i czy to jest skomplikowane? 2.Gdzie to wymienic (mieszkam w Krakowie rozwazam dojazd do Nissana w Katowicach lub do Norauto)? dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szalony Opublikowano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2007 Ja wymienialem u Siebie oba i same paski kosztowaly cos okolo 80zl. Za wymiane zaplacilem z tego co pamietam 30zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość don_martinez Opublikowano 6 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2007 Ja wymienialem u Siebie oba i same paski kosztowaly cos okolo 80zl. Za wymiane zaplacilem z tego co pamietam 30zl A co z napinaczami, wymieniałeś, czy jeżdzisz na tych co były? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szalony Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 A co z napinaczami, wymieniałeś, czy jeżdzisz na tych co były? napinacze nie byly ruszane, ale jest wszystko OK ....... ja wymienilem paski bo mnie wkurzalo jak na zimnym silniku przy niskich temperaturach pasek od alternatora sobie skrzypial( nie piszczal). Jak silnik sie juz troche nagrzal to bylo OK nic nie skrzypialo Wymienilem od razu oba przy jednej robocie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tjnallpu Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Jeżeli będziesz musiał wymienić napinacz to można wymienić samo łożysko. Koszt ok. 13zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHu Opublikowano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2008 Jeżeli będziesz musiał wymienić napinacz to można wymienić samo łożysko. Koszt ok. 13zł. Informacje o tym lozysku sa w 2 watkach i w kazdym po trochu. Podaje wiec pelna informacje (zeby ulatwic wyszukiwanie): Lozysko model: 6301 Koszt: 16zl Sklep: InterCars Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość psubrat Opublikowano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2008 pod tym numerem w katalogu Inter Cars jest rzeczywiscie łożysko ale nie napinacza tylko koła pn "Ruville" pozdr. psubrat Czarna Mambaxima Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubekch Opublikowano 2 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2008 No to ja mam pytanko.. Pojawił się u mnie problem z ładowaniem.. Tzn. zapala się kontrolka akumulatora i nie ładuje. Jak się dołoży klimę, xenony i inne rzeczy to zaczyna ładować i jest ok. Ale przy kolejnym odpaleniu silnika problem powraca do czasu obciązania alternatora. Myślicie że może być to wina paska? Czy bardziej regulatora napięcia albo samego alternatora? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.