Gość krzycho Opublikowano 6 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2008 Silnik w moim sunny 1.4 16v wydaje stuki ale całkiem inne niż nagrane przez kolegę , w moim aucie to lekkie stuk stuk stuk a przy zwiększaniu obrotów przyspiesza a po pewnym czasie zanika, na osiągi nie narzekam bo jest zrywny i prędkości muszę przyznać ma niezłe, zastanawia mnie tylko czy te stuki to zawory o których nie dowiemy sie jak regulować czy coś innego, czy usunięcie stuk.ów przyczyni się do poprawy osiągów czy nie? :kosci: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kabat Opublikowano 7 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2008 ok jak dla mnie to zonk aczkolwiek mechanikiem nie jestem. Tak wiec opisze sytuacje która zastała mnie dzis w garazu :] Małymi krokami rozebrałem dół silnika i dobrałem się do panewek i tak odkręciłem korby od wału i panewki wypadły luzem. Zazwyczaj jak panewki wsadza się w to gówno od korby to wchodza one na wcisk a te mają naprawde duuuży luz. No ale tak wał moim zdaniem nie ma na sobie najmniejszych śladów po obruconej lub też uszkodzonej panewce tak samo też korby gładź na korbach jest w idealnym stanie ( jak na moje oko oczywiście ) więc ja jestem w kropce. JAk narazie w swoim życiu widziałem dwa silniki z walniętą panewką i w obu przypadkach na wale korbowym i korbie były dość wyraźne ślady jakies rysy itp. a w moim przypadku tego nie widze. Więc rezultat mojej diagnozy : panewki widac ze j**nięte korby całe wał cały Mówcie mi czy jest to możliwe Pozdrawiam i prosze o rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eszi Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 Podłącze sie pod temat. U mnie w SR20De też jest coś nie tak. Po odpaleniu na zimnym nic nie dzwoni bo silnik ma wiadomo wyższe obroty.Po rozgrzaniu silnika na biegu jałowym coś dzwoni(nie puka, nie stuka ale dzwoni)coś w rodzaju blacha o blache-chrobotanie. Ten dźwięk pojawia sie czasem, ale czasem to często. Na obrotach i po dodaniu gazu zanika, słyszalny jedynie poniżej 1000 obr..Dodam że czasem piszczy mi pasek(jak jest wilgotno i rano po odpaleniu) może coś z alternatorem(jakieś łożysko).Ogólnie autko sie zbiera i nie ma problemów z eksploatacja, ale np. po otwarciu maski i gwałtownym dodaniu gazu czasem sie zatnie na na 1-2 sek.Przy ruszaniu z miejsca zawsze daje te 1500 obr. bo potrafi zgasnać lub obroty spadaja ponizej minimalnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kabat Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 Więc są tez i fotki obejżyjcie i doradźcie co dalej robić czy mam mega farta i wystarczy wrzucić panewki nowe czy co z tym fantem robić dalej bo stoje w miejscu Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z2maciek Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 Panewka trzecia od lewej na http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...27f078a649.html nie wygląda ciekawie... Nie wiesz w jakim stanie są czopy wału korbowego. Mi się wydaje, że skoro już tyle rozebrane, trzeba pójść za ciosem, wyjąć wał korbowy i załatwić sprawę porządnie - pomierzyć średnice, owalizację czopów, w razie potrzeby przeszlifować, dobrać odpowiednie panewki, złożyć i mieć spokój... o ile faktycznie to była przyczyna stuków. To tak z teorii, ale niech się wypowiedzą doświadczeni praktycy, czy słusznie mówię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kabat Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 i własnie teog nie chcem szukam na każdy sposób jakiegoś innego sposobu żeby tylko nie wyciągać wału ci którzy wyciągali wął w sunny z takiego silnika wiedzą ile to roboty. Generalnie to trzeba silnik wyjąć i wtedy grzebać. Wiec był bym happppppy jak by się obeszło bez wyciągania :] Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z2maciek Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 Napisz PW do Coobcia. On na pewno dobrze Ci doradzi, co robić dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 Panwie wszystkie masz strasznie schrupane, do miedzi jak widzę... Być może ich wymiana wystarczy jak nie to niestety szlif... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzycho Opublikowano 9 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2008 Coobcio :/ czy mógłbyś mi coś doradzić? czy to stukanie to może być napinacz łańcucha? :zly: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 9 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2008 panwie masz wymielone doszczętnie... zanim wsadzisz nowe zdejmij i rozbierz pompę oleju przyjrzyj się jej zębom czy nie są porysowane i nie mają wżerów. Panwie tak się orają na skutek małego ciśnienia oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kabat Opublikowano 23 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2008 OK dalszy ciąg sprawy wygląda następujaco: Zmienione panewki - dalej stuka Zmieniony napinacz łańcucha - stuka ale o 40% ciszej Błąd komputera nr 34 ( czujnik spalania stukowego ) Czy mozliwe jest że problemem jest zbyt rozciągnięty łańcuch ?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 5 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2008 A nowe panewki weszły raczej na wcisk? Skoro tyle już wymieniłeś i "stuk" zmniejszył się o 40% to pozostają klikające wtryski. Z tego co zauważyłem, w jednych chodzą cicho w innych klikają jak źle wyregulowane zawory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z2maciek Opublikowano 8 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2008 Czy to wtryski, łatwo sprawdzić. Jeśli to by były one, hałas zupełnie zanikałby przy hamowaniu silnikiem (ponieważ wówczas zupełnie przestają się one otwierać) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alib1984 Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2009 U mnie silnik hałasuje przy odpaleniu i przy wolnych obrotach(ok. 900-1200). Wyżej pracuje normalnie. Zrobiłem tak już 30 tyś, a wcześniej kuzyn 60 tys. Początkowo mnie to martwiło, ale widzę, że to pryszcz. Chyba pompa kiepsko daje przy niskich obrotach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
howard512 Opublikowano 5 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 (edytowane) Chciałbym dołączyć się do tematu, chociaz dotyczy on Primery P11 98'. Silnik jak wiadomo jest ten sam. U mnie stuki najwyraźniej objawiają się podczas odpalania zimnego silnika i niskiej temp otoczenia. Po ok 2 min silnik przestaje pracowac jak w ursusie. Obstawiam napinacz łańcucha lub/i prowadnice łańcucha. Wtryskiwacze tez troszke slychac, ale ich hałaśliwość chyba mieści się jeszce w normie. Silnik ma 180 tys km. Olej 17tys 1,5 roku 10W40 mobil. Jutro wlewam Shella, choć i tak pewnie bez wymiany napinacza się nie obejdzie. Załączam link do filmiku : czy możecie coś po nim wnioskować, czy obstawiacie na to samo co ja? Dodam jeszcze, że kontrolka oleju mryga przez pierwsze 2s po odpaleniu i wtedy słychać najwieksze chrobotanie. Swoje olej już przejeździł i chyba już za długo zajmuje mu podróż na górę silnika. Pozdrawiam. Edytowane 5 Listopada 2013 przez howard512 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.