Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

techniki jazdy w terenie


Gość norbert_duczmal
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość norbert_duczmal

witam

 

potrzebna pomoc informacyjna - może być to również ciekawy temat do przekazania swoich doświadczeń - na temat technik jazdy w terenie w zależności od podłoża terenu:

 

kolejne babole które wyszły podczas dzisiejszego testowania autka w bardzo ciężkim terenie gliniastym (ok 30-40cm mazi ślizgiej jak cho...) mocno pod górki i w dodatu padający deszcze z gradem:

1. mimo oponek terenowych problem był z podjechaniem pod górkę, jak już trochę szedł to się ślizgał na boki i buksował kółkami

2. jak już buksował zbyt długo to siliczek tracił swoje obroty i nici z podjazdu, potrzeba było zgasić brykę i odpalić ponownie i znów miał swoją moc

 

MOŻE KOMUŚ TEŻ TAKIE COŚ SIĘ PRZYTRAFIŁO ???

 

A MOŻE WIADOMO JAK TEMU ZAPOBIEC?? NA PRZYSZŁOŚĆ?!

 

dostałem jedną odpowiedź:

 

"ślizgał na boki bo navara ciężka jest a pewnie nie miałeś zbyt dużej prędkości, a zapiąłeś 4LO i blokadę, czy na 4H?"

 

moja odpowiedź:

 

"zapiołem 4LO i blokadę, dopiero sie uczę smigać po terenie i chyba jak na drugi raz poszedłem za odważnie"

 

może jakieś inne info na temat technik jazdy i wykorzystywania 4LO/4WH i blokady mostu????????????????????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak długo buksował kołami to stracił prędkość i dlatego miałeś wrażenie utraty mocy, pewnie wtedy gasł. :D

 

Co do noszenia, to jest normalny objaw przy lekko nahylonym, nierównym stoku oraz śliskim podłożu. W takich sytuacjach trzeba lekko kontrować i jechac dalej. Jak masz na łące jaąś płytką koleinę to warto się jej uczepić. Ale to ma też swoje minusy.

 

Użycie ma też technika "BUT", dobry wpływ ma jak dopiero pierwszy raz koła lekko zabuksowały, a zarazem nałapały w bieżnik różnego syfu. Trzeba wtedy docisnąć gaz, żeby opony się oczyściły z błota, itp.

 

Przy użyciu każdej z technik należy wykazac się zdrowym rozsądkiem, żeby np ktoś na mocnym trawersie, lub podjeżdżaniu z dużym przehylem nie użył techniki "BUT" bo to się może źle skończyć. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jeżdziłeś na tych oponach które masz na zdjeciu w temacie o felgach stalowych , to sorki, ale zapomnij o jeździe w glinie.

 

Po glinie to trochę lepiej idzie na seryjnych Wranglerach. Na zimówkach zapomnij - glina w wkleja się , we wszystkie lamelki w oponie i obkleja ją tak , że wygląda jak opona w Formule 1. I obojętnie jak szybko będziesz kręcił kołami - opona się nie oczyści.

 

Na glinę najlepsze MTki.

 

Tu masz trochę info nt opon:

 

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...asc&start=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość norbert_duczmal

dzięki

przedewszystkim niespodziewałem się takiego mocno rozciapcianego podłoża, jak wjechałem w teren dało się pojeździć ale spadł ulewny deszcz z gradem jak byłem na samym dole glinianek i tu niespodzianka :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam, bo u mnie w pathfinderze tak jest, ze jak jest wlaczony esp, to kiedy traci przyczepnosc, to daje takie wrazenie jakby tracił moc, bo redukuje obroty sam. Mam natomiast przycisk do odłączenia esp i wtedy juz nie ma takiego efektu i mozna zabuksowac. W opcji 4LO automatycznie esp odłącza.

pozdrawiam

Maxiu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość norbert_duczmal

u mnie jest to samo i pod górkę można własnie zostać zaskoczonym jak idziesz śmiało i nagle ślizgi grunt zaczyna buksować kółkami i traci moc-wchodzi na niskie obroty i d*p.... niespodzianka aż hej cza się ratować bo gwarantowany zjazd do tyłu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obroty silnika mogą spadać w zwiazku z odcięciem dopływu paliwa po zbyt długim utrzymywaniu silnika na zbyt wysokich obrotach , co może skutkowac uszkodzeniem silnika.

 

4LO - tylko do 40km/h - obroty też są ograniczone dla ochrony silnika i reduktora :<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy to jest potwierdzone? czy liczy ten czas w funkcji prędkości?? Bo coś mi tu nie pasuje.

 

Jak lecę autostradą przez pół godziny na 3,5 - 4 tys obrotów to jakoś mi jeszcze nigdy nic nie odcięło. Rozumiem że mogłoby gdyby podskoczyła temperatura, ale tak normalnie to nie.

 

Przecież to zaprzecza sensowi skutecznej jazdy w trudnych warunkach - nagle może mi odciąć moc!? I co? Nie mogę polegać na mojej maszynie... to bez sensu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość norbert_duczmal

no włśnie tak mi się zachowało autko w terenie

jak potrzebowałem mocy aby je wyciągnąć do góry i prawie przeszedłem przez tzw. próg to mi mocy brakło (kilka razy) i musiałem sie ratować kombinacjami ręcznego itp. bo jak nie to miałem gwarantowany zjazd do tyłu bez żadnej kontroli nad tym-poprostu ślizg i już (a to że za plecami kilkanaście metrów wdół daje do myślenia i adrenalinka rosła)!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to napędu używa sie w terenie lub na śniegu ( w przypadku Nysek i wielu innych ) Węc tam zbyt dużych prędkości nie osiągasz.A zapiąć 4H to z tego co ja wiem to najrozsądniej jest tak do 60 km/h, potem lecisz ile chcesz, byleby podłoże było luźne (śnieg/lód).

 

Przy 4L i blokadzie musisz się całkowicie zatrzymać, bo inaczej nie włączy/się zepsuje.

 

 

Co do tych odcięć, to im nowsze auto tym mniej się kierowcy słucha :D Coraz więcej robi samo. Jechałem ostatnio Toyotą Corollą 1,6 VVT-i, która też takie odcięcie posiada i wyprzedzając podgoniłem silnik do czerwonego pola ( bo jak to japoniec dopiero przy 4tys auto zaczeło jechać ;) ) i nagle w połowie wyprzedzania odcieło paliwo :zdziw: , całe szczęście, że nie było innych samochodów na drodze w tym momencie. :D

Musiałem się z pokorą schować z powrotem za wyprzedzanym. :P

 

 

Kiedyś kolega taty zaliczył taki zjazd z lotniska szybowcowego, umieszczonego na całkiem stromym stoku :D Wjeżdżał poldasem do roboty, zostało mu tylko 200m i nagle koła zabuksowały, a autko z gościem w dół. Przejechał się 300m tyłem, potem jakoś odwrócił i zatrzymał się w jakichś drobnych zaroślach.

Od tego czasu nie jeździł "na przełaj" do pracy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, tak czytam i nie wiem, czy jeździcie Navarami, czy to jeżdżą Wasi znajomi, czy też widzieliście - nie chcę być "zgryźliwy" - ale parę rzeczy jest przynajmniej nieprawdziwe..

 

1. Co to znaczy - "jak trzymasz przez zbyt długi czas na zbyt wysokich obrotach" - przez jaki czas i na jakich obrotach.. Jeśli dojedziesz do odcięcia, to natychmiast silnik zacznie przerywać i już..

2. Blokada działa na 4LO i sama się wyłącza przy około 12 - 15 km/h, czyli służy praktycznie do ruszenia z mocno trudnego miejsca - potem nie działa..

3. "najlepiej jest włączyć napęd 4H tak do 60km/h" - może i najlepiej, ale wyraźnie jest napisane w instrukcji : do 100km/h... Każdy może to sam sprawdzić dlaczego - otóż, jeśli włączymy napęd 4H (oczywiście poniżej 100) na twardym jadąc na wprost - to do 100-ki nie usłyszymy niczego niepokojącego, a powyżej słychać wyraźnie nieprawidłową pracę napędu przedniego.. Jest to dokładnie to samo zjawisko , jak w quadach z dołączanym przodem - a jak niektórzy wiedzą, one również nie mają środkowego dyfra.. Tak jest przynajmniej u mnie..

4. Nie rozumiem, dlaczego na 4LO jedziemy tylko 40km/h - jedziemy tyle ile damy radę na 6 biegu - wg mnie jest to dobrze pona 70km/h

5. Wyprzedzania (w tym temacie jakąś osobówka) i zmiany biegów podczas tego manewru wogóle nie rozumiem.. Owszem, może się to zdarzyć, bo różne rzeczy się zdarzają, ale tylko zdarzyć, ponieważ wyprzedanie zawsze należy planować tak, aby to zrobić na jednym biegu.. i zmieniamy na wyższy po zajęciu z powrotem prawego pasa , a w ostateczności - gdy zjeżdżamy już na ten pas.. To podstawa bezpiecznej i dynamicznej jazdy na trasie..

 

Pozdrawiam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dojedziesz do odcięcia,
a kiedy Ci odcina? bo mi nie odcina

Nie rozumiem, dlaczego na 4LO jedziemy tylko 40km/h - jedziemy tyle ile damy radę na 6 biegu - wg mnie jest to dobrze pona 70km/h
tylko po co lo?
ponieważ wyprzedanie zawsze należy planować tak, aby to zrobić na jednym biegu..
ciekawe, troche juz jezdze po tym swiecie i takiej zasady nie znalem ba w innych samochodach bardzo rzadko wyprzedzalem/wyprzedzam na 1 biegu..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega tu nam za bardzo ciśnieniuje. Mówiłem, że NAJROZSĄDNIEJ jest włączać napęd do 60 km/h, a nie najlepiej.

 

Zgadzam się z crenschem, po co jechać 70 km/h na LO? Reduktor terenowy jak sama naswa wskazuje używa się w terenie. Podaj mi jakiś teren (oprócz pustyń i asfaltu ;) ) Gdzie pojedziesz 70km/h.

 

Najpierw tak się gada, że auto ma służyć włascicielowi, a nie, że auto na instrukcje, a potem są problemy typu: "Czego mi napęd nie działa" Albo "Nissan wybuchł"

 

Wyprzedzanie na 1 biegu to można zrobić jak masz 500m do wyprzedzanego samochodu i mocny silnik, a nie 100-konnym wysokoobrotowym silnikiem. Nie przyspieszy ono tak nagle na najwyższym biegu. Na jednym biegu to wyprzedzam moim Tyranem, bo 5 bieg włączm już od 80 km/h i mam pełną moc do dyspozycji.

 

BTW: To co słychać to są sprzęgiełka przednich piast. I mogą mieć dość krótki żywot jak będzie się przełączało około 100 cały czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mówię, że odcina paliwo przy 3-4 tys. obrotów, ale w ferworze walki z błotem można depnąć pedał do 5 - 5,5 tys i trzymać, mając nadzieję że wyjdzie z błota.

 

A techniki jazdy są rózne w zależności o założonych opon- albo but na seryjnych albo lekki but na MT-kach.

 

Napęd 4H LO - tylko do 40 km/h . Po co go uzywać jak się chce jechać szybciej - co generalnie daje wiecej niż 4H- tylko mniejsze obciążenie silnika w trudnym terenie.

 

Jak chce ktoś sypać ostro po łakąch albo piaskach to nawet 4H nie trzeba zapinać :D , dobre opony i twardy but na prawej nodze. :D

 

[ Dodano: Sro 07 Lis, 2007 08:39 ]

L

Każdy może to sam sprawdzić dlaczego - otóż, jeśli włączymy napęd 4H (oczywiście poniżej 100) na twardym jadąc na wprost - to do 100-ki nie usłyszymy niczego niepokojącego, a powyżej słychać wyraźnie nieprawidłową pracę napędu przedniego.. Jest to dokładnie to samo zjawisko , jak w quadach z dołączanym przodem - a jak niektórzy wiedzą, one również nie mają środkowego dyfra.. Tak jest przynajmniej u mnie..

 

Nie zauważyłem niczego nieprawidłowego w pracy mechanizmów- załaczam napęd 4H w Tyranie i Navarze poniżej 100km/h i zdarzyło sie już parę razy , że po osnieżonej drodze szło się 140km/h na 4H i niczego niepojącego nie było ....oprócz podwyższonego poziomu adrenaliny :kosci:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja pisałem, że na śniegu ???

Czytaj uważniej - nie chodzi mi o to, żeby się z Tobą spierać :one:

Chciałem po prostu zwrócić uwagę jak to jest bez mechanizmu różnicowego centralnego i dlaczego prędkość jak gdyby "progowa" dla włączania 4H jest 100km/h...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie jak nie ma różnicy w prędkościach poszczególnych osi to możnaby włączać kiedy się chce. Chyba Navka nie jest tak mocna, żeby przy 100km/h mieliło tylnymi kołami :D

 

Dzemik, a w tyranku to masz stałe zabieraki czy automaty ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To możesz sobie włączać nawet przy MAX prędkości :D

 

Przy automatach to maximum 60km/h, bo inaczej wybuchają. Jak są manualne to po załączeniu są jak zabieraki. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manualne są fajne , jak nie pada deszcz albo snieg na zewnątrz :D

 

Przynajmniej ma człowiek trochę ruchu i szacunek do terenu :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba tu przestanę już zaglądać - po prostu brak słów - ku...a, gdzieś ty wyczytał (i w jakich okularach ?) - że zapinam 4H przy ponad 100km/h...

Nie martw się - dyslekcja jest wyleczalna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...