Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

zderzak przedni arb do d40


crensch
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

zirytowany kasztaniastym rozwiazaniem zderzaka w navali coraz bardziej sie zastanawiam nad montazem tylko ze zderzak wazy prawie 80 kg podobno. Obciaza wiec znacznie przod ktory i i tak dobija przy zjechaniu na trase inna niz asfaltowa.

Zatem trzeba by zamontowac sprezyny podnoszace bryke o wysokosc na jaka przysiadzie po obciazeniu. Znalazlem dosc tanio sprezyny podnoszace o 30mm. Ale (zaznaczam ze sie nie znam i to sa tylko moje przypuszczenia i matactwa) czy nie trzeba tez przy okazji zmienic amora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja mam założonego ABRa, oryginalny połamał sie po pierwszej jeździe po gałęziach :)

ARB fakt jest ciężki z winda to prawie 100kg. Po czarnym nie odczuwa sie tego ciężaru.

Zawiechy są oryginalne. Przejechane już 20kk z ARBem i na razie wszystko ok.

Kąt natarcia dużo lepszy i jak zgarniam przodem tony błota nic sie nie dzieje :one:

Krzaki i drzewka przyjmuje na przód bez żadnych ale. Jest jedno ale :) jak miałko pod butami to przód siada i wtedy tylko winda. Więc jak planujesz ARBa to tylko z windą. Nawiasem mówiąc to na wiosnę przyjdzie komplet OME bo mi za nisko :D

 

Jakby co to pytaj :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega jeździł pewnie tak jak większość użytkowników Navar :D Po asfalcie jak pan Bóg przykazał ;)

Dobrze wiedzieć, że są ludzie, którzy użytkują auta terenowe(bardziej lub mniej) w terenie :D I ten zderzaczek ARB jest po prostu super. Wyciągaka jakiej firmy zapodałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość superkorek

Franke jak jesteś zapalonym terenowcem to pewnie wiesz, że samochód to nie wszystko...pewnie znasz zasady obowiązujące w środowisku? :one: przez tych, którzy ganiają po drzewkach jak piszesz inni mają przerąbane u gajowego...ludzie postrzegają lekko zmotane terenowce jako niszczyciele terenów zielonych...gajowi stawiają kolejne szlabany...

i niedługo to faktycznie ale będziemy się tylko na czarnym mijali :diabel2:

co do zderzaka to gratuluję zakupu :one:

 

[ Dodano: Sob 10 Lis, 2007 13:33 ]

Slayer..widziałem kilka góreczek w Bieszczadach :diabel: pozazdrościć...niestety tylko na gąsienicy szło :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj to bedzie juz 2 zderzak oryginalny...nie wiem w maluchu byl bardziej pancerny...

w poniedzialek zamawiam. na razie bez wyciagarki bo terenu ciezszego na razie nie planuje. tak jak proponujesz najpierw stestuje bez wymiany sprezyn...chyba ze to bardzo uciazliwe?? jakie dokladnie chciesz na wiosne wsadzic? sprezyna + amor?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Superkorek, a gdzie w bieszczadach konkretnie byłeś?

 

Bo koło mojego miejsca zamieszkania są tak fajne górki, że jak jechałem po łące Samurajem na MTkach to sie zakopałem po osie, a co najciekawsze kumpel jechał przedemną na ATkach i przejachał całą górkę, a ja w połowie poległem :D Fakt, MTki były wąskie ;), a łąka mokra.

 

Co do nowego zawieszenia, to może się okazać po 50tys, że siądzie. Jak zakładasz cuś takiego do starego samochodu, to od razu siedzi bo masz zjechane zawieszenie, a w nowym nie odczujesz tego na początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość superkorek

Ustrzyki Dolne i okolice..Górne..też..tyle, że parków dużo no i nie rozkminiłem tych przejazdów...tylko z buta.. :P

 

[ Dodano: Sob 10 Lis, 2007 16:40 ]

he zapomniałem dodać..jak leciałem to bodaj właśnie w Lesku nad ranem widziałem kilka terenówek stały na placu w (chyba centrum)..nie powiem dokładnie..jadąc w strone Ustrzyk plac był po prawej..niedaleko apteka.. :D

Terrano raczej nie widziałem :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla uściślenia jak śmigamy po nadwiślańskich terenach ( wydmy, bagienka, itp. ) to czasmi zdarzy sie że parę krzaków zaoramy :diabel: . Ale specjalnie nigdy zieleni nie ruszamy.

A jak jakaś olszynka wpadnie pod koła to truno :D. Winda jest WARN 9,5 XP. Jeszcze nigdy nie zawiodła nawet wo ostrych przypadkach, kiedy Navara siedziała prawie po lusterka.

A w lesie zawsze pasy, DRZEW NIE NISZCZYMY :)

 

Pozdrowka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na wiosnę - wszystkie idą do likwidacji, odnawiam :)

 

A na poważnie, pewnie że nikt nie chce by mu rozjeżdżać podwórko, ale zasoby leśne są odnawialne.

Tak najbardziej boli mnie to, że np. mamy ileś tam zbiorników wodnych i wszędzie zakazy pływania sprzętem, mamy lasy, w których nie da się wytyczyć ścieżek do różnych sportów - nie bo nie. Trudny kraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można kożystać z dróg zrobionych przez LKT :D Tak przynajmniej u nas robią tylko LKT z lasu wyjedzie już quady i Crossowcy jeżdżą ile wlezie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajewielki, zajemocny, dwunapędowy ciągnik do ściągania drewna ze strefy wycinki w lesie. Fajne drogi po tym zostają, nieżadko z koleinami na "pół chłopa" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no chlopaki ja sie dlugo zastanowialem na zderzakiem ARB ale jakos brak homologacji EU i mozliwe przez to kontrole przez wszystkie wladze w kraju i zagranica z niewiadomymi konsekwencjami , zmusily mnie do rezygnacji ... niestety ... z tego pomyslu ... :(

 

a teraz by mi sie przydal ... co chwile w lesie ... jestem ...

 

chyba ryzy cos takiego kiedys motowal w kultowym dla moich dziewczyn toolboxie :) heehh niestety nie dane mi bylo widziec ten odcinek .. .

 

pozdro z lasu ..

 

Ptasiek - snieg, i zima w pelni na polnocy europy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa, zrozumiałe.

Ja mam podobny dylemat z rurami :/

Te z atestem nie są warte 2,5 tys zł, a te za 1tys zł mogą być źrodłem problemsów.

 

Ale z drugiej strony, w grudniu otwierają granice - odpada przymusowa kontrola pograniczników, więc chyba jednak kupię te tańsze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadziwiacie mnie Panowie .....

 

Piszecie o zderzakach , windach i motaniu Navar

Spójrzmy prawdzie w oczy .....

Jak można wsadzić zderzak wyprawowy z windą [ waga ok 110-120 kg ] bez motania zawieszenia :zdziw:

Moim zdaniem są to wyrzucone pieniądze w błoto i przedłużenie ..... [ wiecie czego ]

Umówmy się że Navara ma i tak bardzo mały prześwit

Zaczynajcie motanie w normalnej kolejności

- zawieszenie

- zderzak tak ale moim skromnym zdaniem do tego autka nadaje się tylko Asfir

[ jest lekki stalowy ]

- ważny jest snorkel , jak przejedziecie przez większą kałużę silnik złapie wodę

[ znam 2 takie przypadki ] koszty naprawy niebotyczne [ ok 27 tyś ]

Snorkel to koszt ok 1700 zł

 

Ps. odpuście na razie jazdy nad Wisłą w Wawie

Jest straszna awantura ze stowarzyszeniem Ja Wisła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no pozostaja jeszcze wzgledy estetyczne tego asfir'a http://www.asfir.com/fileserver/navara%20e...pdf.pdf?file=23

jakas guma tam wystaje...pod reflektorami...jakis taki delikatny.

w temacie jest nie motanie tylko zderzak, windy na razie nie potrzebuje..

potrzebuje zderzaka ktory po oparciu sie jakiegos pacana bez wyczucia odleglosci na parkingu w markecie nie bedzie wygladal jak po czolowce...

fakt asfir jest tanszy ale jakis delikutasniejszy,,,i jakby nie pasujacy do reszty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...