[N15] gigantyczne spalanie paliwa 15l/100km

[Gość Bladyrunner]

Pewnie zaraz odeślecie mnie do wyszukiwarki ale wyszukiwałem już wątki na ten temat i myslę, że sprawa u mnie jest jakas nietypowa. Przy spalaniu na poziomie ok 11 l - sonda lambda - to juz wiem.

Kupiłem ok 2 tyg temu Almerę 1.6 SR 98r N15. Początkowo byłem zadowolony z zakupu. Pełna elektryka, autko całkiem zwinne, miłe wewnątrz bez zbędnych upiększeń ale po zatankowaniu od rezerwy 30 l paliwa przejechałem do kolejnej rezerwy tylko 208 km! Oznacza to, że pali ok 15/100!!! Co może być przyczyną tak chorendalnego spalania? Czy ktoś miał już podobne doświadczenia z tym autkiem?

Świece i przewody wymieniłem. Na filtr oleju, powietrza, wymianę oleju mam fakturę poprzedniego właściciela z maja br.

Dzisiaj byłem u elektryka. Na 5.12 jestem umówiony na szczegółowy przegląd. Na razie stwierdził, że to może być przepływomierz albo termostat. Termostat raczej odpada bo tak jak Wy po rozgrzaniu silnika mam temperature dokładnie na połówce podziałki.

Jak narazie czarno to widzę :/

Czy przepływomierz może generować takie spalanie?

[malin_f1]

czy komuś wogóle kiedyś padł przepływomierz w N15?? Może robisz krótkie odcinki po mieście 3-5km góra wtedy tyle może spalić.

Kilka dobrych rad

1. Nie patrz na faktury tylko idź kup filtr paliwa i powietrza to w sumie będzie całe 30-40zł i wymień odrazu!! Tak samo zrób z olejem.

2. Zatankuj do pełna wyjeździj bak i dopiero wtedy będziesz coś mógł powiedzieć o spalaniu bo w N15 wskazówka od połowy zbiornika do zera to szybko spada

3. poczytaj trochę forum

[Gość Bladyrunner]

czy komuś wogóle kiedyś padł przepływomierz w N15?? Może robisz krótkie odcinki po mieście 3-5km góra wtedy tyle może spalić.

Kilka dobrych rad

1. Nie patrz na faktury tylko idź kup filtr paliwa i powietrza to w sumie będzie całe 30-40zł i wymień odrazu!! Tak samo zrób z olejem.

2. Zatankuj do pełna wyjeździj bak i dopiero wtedy będziesz coś mógł powiedzieć o spalaniu bo w N15 wskazówka od połowy zbiornika do zera to szybko spada

3. poczytaj trochę forum

 

Dzięki za poradę ale...

Forum czytam od ok 3 tyg

Co do odczytów spalania... hmmm. Nie wiem. Miałem małe stare gaźnikowe clio 1.2 z 91 r i dało sie wyczuć kiedy rezerwa jest a kiedy nie. Myślę, że tu też ten system działa podobnie. Jeśli miałem rezerwę, zatankowałem 30l i do rewerwy przejechałem 200 km to odczyt mniej więcej coś mi mówi. Spalam 15l/100. Teraz zatankowałem znowu 10 i dziś rano po przejechaniu 70km mam rezerwę - wynik ten sam.

Owszem jeżdżę po mieście i przewaznie dość krótkie odcinki ok 5 km. Czasami zdarza się jechac dalej i poza miasto (ok 20-30%). Pod górkę to w Poznaniu raczej nie ma gdzie

Kumpel ma vectre 2.0 benzynową z 93 i więcej jak 13l mu nie pali w miescie a ma krótsze odcinki niż ja.

Bez przesady - to nie jest 5.0 silnik. Żeby almera spalała 15l to musiał bym chyba cały czas mieć pedał w podłodze i 6k obrotów. Filtry mogą powodować takie zużycie? Też nie chce mi się wierzyć, poza tym obstawiam po poprzednim właścicielu, że jednak na 90% były wymienione. Raczej mógłbym się spodziewać, że zataił jakąś poważniejsza wadę/usterkę. Czy np. silnik może być na wykończeniu? Dzisiaj spróbuję sprawdzić kody usterek tą metodą zworkową. Może czegos się dowiem...

[extradd]

Bladyrunner uspokuj się troszeczkę i jedź zatankuj po sam korek.Następnie zrób minimum 300km i zatankuj.Ja tankuje co 400km i wychodzi mi że spala 9L.Nie sprawdzaj po 100km gdyż jest to mało dokładny pomiar.

[Gość mifal]

...

2. Zatankuj do pełna wyjeździj bak i dopiero wtedy będziesz coś mógł powiedzieć o spalaniu bo w N15 wskazówka od połowy zbiornika do zera to szybko spada

...

 

 

Spalanie zawsze powinno się mierzyć do pełnego baku bo kontrolka rezerwy zapala się w zależności od stopnia nachylenia terenu przy różnych stanach zbiornika. Poza tym w mojej almerzy zauważyłem też że zapala się nieregularnie, tzn. raz mam jeszcze 12 litrów a już zaczynaświecić a raz 7 i dopiero zaczyna świecić, więc tego typu pomiary są bez sensu.

Najprostsza metoda tankujesz do pełna do drugiego odbicia pistoletu, jeździsz conajmniej 400 km i zn

ów tankujesz do pełna do drugiego odbicia a potem liczysz spalanie i wiesz już dokładnie. Dlaczego do drugiego odbicia? Bo czasami paliwo może się mocno pienić (zależy od konstrukcji wlewu i prędkości wlewania paliwa) i wtedy po pierwszym odbiciu i odczekaniu ok 3 sekund możesz dolać jeszcze nawet 3 litry.

Sprawdź w ten sposób i wtedy będziesz się martwił, jęsli wynik wyjdzie na podobnym poziomie.

[malin_f1]

Bladyrunner wychodzi mi że spala 9L.

 

Hmm a to tylko 1,6... a u mnie 9-10L po mieście w zależności od warunków i robię raczej krótkie odcinki 3-5km czasem dłuższe ale dość rzadko zdecydowanie Accord z silnikiem 2,0 nie jest paliwożerny

[Gość N_15]

czy komuś wogóle kiedyś padł przepływomierz w N15?? Może robisz krótkie odcinki po mieście 3-5km góra wtedy tyle może spalić.

Kilka dobrych rad

1. Nie patrz na faktury tylko idź kup filtr paliwa i powietrza to w sumie będzie całe 30-40zł i wymień odrazu!! Tak samo zrób z olejem.

2. Zatankuj do pełna wyjeździj bak i dopiero wtedy będziesz coś mógł powiedzieć o spalaniu bo w N15 wskazówka od połowy zbiornika do zera to szybko spada

3. poczytaj trochę forum

 

Święta prawda!!! Malin_f1 dobrze prawi :one:

[extradd]

Bladyrunner wychodzi mi że spala 9L.

 

Hmm a to tylko 1,6... a u mnie 9-10L po mieście w zależności od warunków i robię raczej krótkie odcinki 3-5km czasem dłuższe ale dość rzadko zdecydowanie Accord z silnikiem 2,0 nie jest paliwożerny

 

No wiemy przecież że masz cacy honde acord z 2L motorem, tylko loda nie robi

[Nitram]

1. Nie patrz na faktury tylko idź kup filtr paliwa i powietrza to w sumie będzie całe 30-40zł i wymień odrazu!! Tak samo zrób z olejem.

2. Zatankuj do pełna wyjeździj bak i dopiero wtedy będziesz coś mógł powiedzieć o spalaniu bo w N15 wskazówka od połowy zbiornika do zera to szybko spada

 

DOKŁADNIE tak zrób i wtedy masz prawdziwe spalanie.

[Gość alban]

ja to dzisiaj przezywalem, mam N16 i plywak pokazywal ze spalal jakies 15/100 myslalem ze zawalu dostane ale poszedlem zatankowac i wyszlo ze pali jakies 11,3 [jak na zime i silnik 1.5 w tyvh autach to mysle ze jest w miare ok, wiec wywnioskowalem ze plywak jest spieprzonmy i zle pokazuje paliwo, a spalanie wydaje sie byc plus minus w normie

pzdr

[malin_f1]

Bladyrunner wychodzi mi że spala 9L.

 

Hmm a to tylko 1,6... a u mnie 9-10L po mieście w zależności od warunków i robię raczej krótkie odcinki 3-5km czasem dłuższe ale dość rzadko zdecydowanie Accord z silnikiem 2,0 nie jest paliwożerny

 

No wiemy przecież że masz cacy honde acord z 2L motorem, tylko loda nie robi

 

A własnie że robi jakiś niedoinformowany jesteś :fuckyou2:

[Gość Bladyrunner]

Dobra. Wczoraj sprawdziłem komputer. Pokazuje kod 55 a sonda lambda na 2200 obr miga jak szalona więc wszystko z elektryka ok (zakładając że poprzednik nie resetował błędów ). Zatankowałem do pełna (na 3 odbicia dla pewności ). Pozostaje mi wymiana filtrów i oleju tak jak piszecie.

W weekend zatankuję ponownie do pełna i zrobię jakąś traskę ok 200 km. Później znowu zatankuję i dalej będę badał na mieście. Na rewelacje bym jednak nie liczył. Pirazydrzwi widać ile bierze :/ dla mnie 11l to też bardzo dużo jak na 1.6 silnik a tu na bank będzie 13-15 To już widać, po 2 tankowaniach na łącznie 40l przejechałem ok 270km. gdyby brał ok 10l/100 miałbym jakieś 15 litrów więcej w baku a to już chyba nie jest na granicy błędów wskazań rezerwy. Pytanie: czy ktoś od rezerwy zatankował kiedys 15 litrów i nadal miał pomarańczowe światełko? Chyba, że check engine

 

[ Dodano: Sro 28 Lis, 2007 10:45 ]

Bladyrunner wychodzi mi że spala 9L.

 

Hmm a to tylko 1,6... a u mnie 9-10L po mieście w zależności od warunków i robię raczej krótkie odcinki 3-5km czasem dłuższe ale dość rzadko zdecydowanie Accord z silnikiem 2,0 nie jest paliwożerny

 

No wiemy przecież że masz cacy honde acord z 2L motorem, tylko loda nie robi

 

Hehe. Trochę offtopic ale też miałem honde na oku. Tyle, że civica 5d. Zrezygnowałem po kilku miesiącach szukania bo nie trafiłem na parę honda+właściciel w dobrym stanie i bezwypadkową. Straciłem w tych poszukiwaniach łącznie ok 1k.

Najlepszą jazdę miałem gdy koleś przyjechał na umówiony i zapłacony przeze mnie przegląd w ASO hondą z wybitymi lusterkami. Zawieszenie było w takim stanie, że trzeba było doładować ją na 5000 zł na starcie a koleś chciał za nią 14k i ani trochę mniej (98r).

Gośc pół godziny mi się przechwalał jakimi to furami nie śmigał a jak serwisant sprawdził miarkę oleju to się okazało, że kolega nie wiedział, że do samochodu się olej wlewa bo jakiś kolega mu to robił. Przez 2 miesiące auto zebrało cały olej.

 

Najlepsze teksty sprzedawców hond:

"panie niech pan na te 75 km nie patrzy"

"jak nie Wy to przyjdzie inny głupi i kupi"

"Dobra to zejdę Panu o te 3k i będzie Pan miał na ubezpieczenie"

"tu się zaszpachluje, tam wystuka i jest bezwypadek panie co nie? hehehe"

"no miała jakąś stłuczkę w prawe światło i błotnik, jakiś młody jeździł i walnął, ale u mnie jest absolutnie bezwypadek"

"światełko srs tylko się pali ale gwarantuję Panu, że stała w krzakach, był tam jakiś przechył i od wilgoci tam się coś stało więc na pewno jest bezwypadkowa a 12k to dlatego, że mam ją ze skarbówki"

 

Honda robi najlepsze silniki na świecie bez dwóch zdań ale kolega malin, pewnie często w olej musi zaglądać. Serwisanci deklarujący się jako nawiedzeni hondziarze też mi cichaczem mówili, że przyznają, że honda sporo bierze więc w przypadku acorda to pewnie trzeba liczyć 10l paliwa + 1l oleju :diabel:

W każdym razie mój następny to tez pewnie będzie accord albo civic pow. 2005

Pozdr

[Gość bonzo]

[

Edytowane 7 Kwietnia 2010 przez bonzo

[Gość Bladyrunner]

Pozostaje mi wymiana filtrów i oleju tak jak piszecie.

świece też zmień

 

Świece wymienione na NGK po pierwszych 30 litrach Kable też

[malin_f1]

co do brania oleju przez Hondy to powiem tak zalecali mi żebym wlał 10w60 Shella jednak od nowości samochód jeździ na Mobil1 5w50 więc kupiłem taki olej z pewnego źródła czyt. dużej hurtowni motoryzcyjnej i zalałem. Po wymianie już przejechałem 2tyś pod maskę lubię zaglądać i robię to często oleju nie ubyło nawet 1mm na bagnecie a w ciągu dnia wskazówka obrotomierza kilka razy dotyka 7000 obr/min pozatym jeźdzę raczej spokojnie i zostanę przy tym oleju napewno na zimę lepszy niż 10w60

[extradd]

A własnie że robi jakiś niedoinformowany jesteś :fuckyou2:

 

Ta chyba jak se wsadzisz ptoka do przepustnicy :one:

[malin_f1]

rozumiem że polecasz tą metodę bo sprawdzałeś na swoim :one: może dlatego tyle "bierze" :one:

[extradd]

rozumiem że polecasz tą metodę bo sprawdzałeś na swoim :one: może dlatego tyle "bierze" :one:

 

Czy ja napisałem że mam cacy honde? :027: :fuckyou2:

[Gość patriot]

Wracajac do tematu, to moj w taka pogode pali po miescie z 9 litrow.

[binladen]

mi pali w zalwżnosci od jazdy od 8 do 15 :one:

[Gość Bladyrunner]

Dzisiaj zrobiłem przegląd w serwisie (chyba ASO nissana) blaszka w luboniu.

Z tyłu były zablokowane klocki na tarczy - szukają repeturki do klocków, nasmarowali wszystko pięknie chodzi.

Przeczyścili przepustnicę

dopompowali koła (okazało sie że miałem 1,5 amt )

przy okazji okazało się, że w oponę była wbita łatka z gwoździami - pewnie na drodze takie rzeczy jakieś świry rozdają - zwulkanizowali mi oponę

z rozrządu mam wyciek - będę musiał założyc nową uszczelkę

poza uszczelnieniem układu wydechowego będę musiał założyc nowy wieszak katalizatora :/

Będę też musiał kupic termostat

test spalin wyszedł ok

bardzo tytułowany mechanik (mistrz polski toyoty w mechanictwie) orzekł, że samochód działa dobrze, silnik jest ok i wogóle jak sie to wszystko ponaprawia ponoc będzie działac. Powiedział, że wg. niego te nissanowskie silniki są wogóle "naj"

[maniek]

bardzo tytułowany mechanik (mistrz polski toyoty w mechanictwie)

A może on mieć i cała półkę medali i to nie znaczy, że jest dobry.

Z ciekawośc,i ile sobie zatrzeszczyli za tę kompleksową obsługę ?

[malin_f1]

no to wyszło że samochód bardzo zaniedbany...

[extradd]

no to wyszło że samochód bardzo zaniedbany...

 

Przecież to nie honda więc co chciałeś? :036:

[malin_f1]

jeszcze ci mało?