Guest Korney Posted December 1, 2007 Share Posted December 1, 2007 zastanawia mnie kto z posiadaczy diesli u nas na forum jeździ na opałowym przyznawać sie bez bicia ja osobiście sie nie przyznam chyba że na neste to sprzedają a jak to jest u Was? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest B12 Posted December 1, 2007 Share Posted December 1, 2007 Myślę, że ci co jeżdżą i mają auto na gwarancji, zdają sobie sprawę z tego, że w przypadku awarii pompy i stwierdzeniu w niej i układzie paliwowym opałówki - mają pozamiatane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest piona32 Posted December 1, 2007 Share Posted December 1, 2007 tylko ropa,na razie ,jak zdrożeje to zobaczymy :diabel2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stefino Posted December 1, 2007 Share Posted December 1, 2007 ja również leję ropę.. choć sam nie jestem pewien bo w dzisiejszych czasach wszystko możliwe.... w każdym razie sąsiad jak kupił pare lat temu nowy ciągnik - chyba Deutz, to na ropie przejechał od serwisu do domu i od tamtego czasu leje do niego tylko opał- jak przyjechał nim do serwisu to koleś się dziwnie patrzył ale nie unieważnił gwarancji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest leon130tc Posted December 1, 2007 Share Posted December 1, 2007 Ja kiedys przeprowadziłem test długodystansowy na "oranżadzie"(100.000km)tak,ze na ten temat coś wiem.Jak dobry opał to silnikowi nic nie grozi.To nie był co prawda nissan,ale nasze proste 2.0td na pewno nie wnosiło by sprzeciwu jakby mu sie zalało opał.Nawet jeżdziłem swojego czasu na oleju rzepakowym z biedronki pół na pół z ON ;-))tylko że citroenem c15.Oprócz zapachu frytek z tyłu-bez zadnych konsekwencji..;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dylson Posted December 1, 2007 Share Posted December 1, 2007 Kolega lal opal do kangoo. Wszystko bylo pieknie do czasu az kupil jakas ciulowa oranzadke. Nie chcecie wiedziec ile wydal na remont Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Eden Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 piszcie piszcie ja pracuje w Urzedzie Celnym i brakuje mi wyników podawajcie adresy dokładne, korney z całym szacunkiem ale to pytanie jest bez sensu, napisałem na wstepie że pracuję w urzedzie Celnym a dokładnie w Szczególnym Nadzorze Podatkowym i z olejem opałowym i żeglugowym mam doczynienia codziennie, naprawde nie opłaca sie szkoda silnika, opałówka ma zdecydowanie gorsze parametry wiem cos o tym bo przez moje ręce przechodzaświadectwa jakości które każda dostawa musi posiadać, powiem krótko i bez obrazy idiotami sa Ci co myślą że zaoszczędzą ale cóż ich sprawa, Ps. W przypadku kontroli na drodze Urzędu Celnego lub Policji kara jest duża a jeszcze zostaje do zaplacenia podatek pozdrawiam jak by co to adresy na maila proszę ;-))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ciseq Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Ja jeżdżę na oleju po frytach i powiem, wam, żadnej różnicy nie odczuwam.... Chcesz mój adres śmiało mogę dać - Jak krokodyle udowodnią, że mam OR bądź mieszankę ? Skoro Bioestry są w normalnym obiegu ...... Co do opału to popieram - głupota, ze względu na zawartość cetanową paliwa. Diesel powinien mieć paliwo z zawartością cetanową ok. 40 ON ma 43-46 (zależy od jakości bo może mieć i mniej jak 40) OR ma ok 39 + dodatek benzyny ok. 3 l na 50 l bak i gra gitara Pozdrawiam P.S. I moja primcia idzie jak trza a powiem, że na fryturze ma nawet lepszego kopa Zapomniał bym dodać ile OO ma cetanów - Ok. 20 więc ... reszta mówi sama za siebie .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzysiek Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Mój tylko na ropie od zawsze i na zawsze. Ale jestem na 99% pewny że i na opale i na roslinnym jeździłby bez problemów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piektor Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Tylko i wyłącznie ON .... Ale kusi mnie próba placków ziemniaczanych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest AdrianBC Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 jak dotąd to tylko ON tankuje i tylko na jednej sprawdzonej i pewnej stacji ale patrząc na galopujące ceny i zmniejszający się dystans cenowy między ON i Pb95 to czasami mnie nachodzą myśli, żeby zalać coś tańszego ale póki co stać mnie jeszcze na ON i będę go dalej tankował :one: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ciseq Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Wiecie, ja nikomu nie każe jeździć na OR czy czymkolwiek innym co jest paliwem alternatywnym (nie mylić z OO bo to żadna alternatywa). Jednak uważam, że jeżeli nie ma różnicy w jeździe na ON czy OR to po co przepłacać ? polecam stronkę www.drewnozamiastbenzyny.pl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Korney Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 korney z całym szacunkiem ale to pytanie jest bez sensu, nie ma pytań bez sensu bez sensu są tylko odpowiedzi nikogo tu do opałówki nie zachęcam sam tankuje tylko rope chociaż biedny ze mnie student chodzi tylko o czystą statystyke Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Skała Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 Dla statystyki podam,że na wsiach są ciągniki i kombajny które poza opałem przez całe swe życie eksploatacyjne nic innego nie próbowały.Ja leje ON bo nie szukam kłopotów na drodze.Starzy kierowcy ciężarówek kiedyś gdy nie było kontroli mawiali że opał był lepszy od chrzczonego napędu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest AdrianBC Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 @Skała: Pozostaje tylko kwestia znalezienia "niechrzczonego" opału Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest misztan Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Osobiście leję tylko ON i albo verwe, albo ultimate, kiedyś z rok temu "udało" mi się dwa razy zatankować na Orlenie NORMALNE paliwo i silnik mało co nie wyskoczył z ramy. Po analizie stwierdziłem, że nie stać mnie na takie oszczędności. Paliwo leję droższe ale za to nie mam żadnych problemów z odpalaniem a silniczek idealnie pracuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest autosero Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 To ja już polecam BIO jest legal i jest uszlachetniane a zarazem tańsze od ON i pewne , jedyne co trzeba to częściej wymienić filtr paliwa i tyle , tez zapodaje trochę frytami ale osiągi są bez zmian, jeździłem Sunny wolnossącym przez rok , teraz Primerką TD i również bez problemow. PZDR Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylvester007 Posted January 26, 2011 Share Posted January 26, 2011 Jeżeli redbull , to tylko z pewnego źródła i koniecznie z regularnym dodawaniem mixolu w ilości 100 - 200 ml na bak w celu uniknięcia kłopotów z nastawnikiem i pompą wtryskową. Z doświadczeń wielu użytkowników i pompiarzy wynika ,że OO nie posiada dodatków smarujących zawartych w ON , natomiast jego liczba cetanowa jest zbliżona do napędu. Użytkowanie OO bez dodatków gwarantuje po pewnym czasie zacinanie się nastawnika , co objawia się gaśnięciem na wolnych obrotach, nie wchodzenie na wyższe obroty lub przycinanie się pedału gazu. Można mieszać 50/50 OO z ON. Nie wskazane jest oszczędzanie za wszelką cenę , bo traktor się zbuntuje i będzie bolało w kieszeni. Chętnie poznam zdanie innych forumowiczów w powyższej sprawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.