Czy ktoś stosował ceramizer?

[Marek_Rz]

Odnawiam temat Ceramizera. Ja zastosowałem to cudo do mojej micry 1.0 z przebiegiem 230.000. Przed Ceramizerem auto kopciło. Po zastosowaniu tego środka na jakiś czas przestało kopcić, ale efekt ten powrócił. Natomiast moc pojawiła się i silnik stał się żwawszy i tak jest nadal. Ja za Ceramizer dałem 40 pare złoty. Nieprawdą jest że nie trzeba wymieniać oleju. Jeżeli silnik ma dużo przejechane to regularna wymiana oleju nic nie daje, ponieważ pościerane są elementy które non stop poddawane są ścieraniu podczas pracy silnika. Są wżery w cylindrach przez które można powiedzieć że ucieka moc.

Ceramizer po zastosowaniu odkłada się na ściankach cylindrów i innych miejscach gdzie jest tarcie i ubytki. Dlatego po wlaniu go do oleju silnik musi pracować na biegu jałowym przez 4 godz non stop, tak aby zastosowany preparat dał efekt.

Polecam do silników z dużym przebiegiem i z widocznym zanikiem mocy.

[Gość Witek]

Wydaje mi sie że to jest mocny argument trzeba będzie zakupić ten preparat moja micra ma 173 tys to nie jest mały przebieg jak nie zaszkodzi to może pomoże

[Marek_Rz]

Do takiego przebiegu możesz spokojnie to użyc. Stosuj się do instrukcji użycia bo to podstawa. Najlepiej po wlaniu zostawić auto na 4 godziny na wolnych, tak aby ten preparat osadził się tam gdzie są ubytki.

[Gość coyot]

4h ... jak ktos ma auto pod blokiem to troche klopotliwe ...

[Gość Witek]

To trzeba wziąźć gazetkę usiąśc wygodnie w foteliku i przeczekać 4 h

Ja mam autko koło domu to nie ma problemu tylko już słysze pytania a poco on działa a wyłącz a nie szkoda paliwa itp....

[Gość coyot]

mniej spali chodzac na jalowym pod domem, niz jakbys mial jezdzic bezcelowo 4h

[Gość Witek]

No poniekąd

A czy próbował ktoś jazdy bez oleju?? :diabel2:

[Gość brachu_]

Kiedys zbudowano kilka prototypowych silnikow z ceramicznej masy i okazaly sie niezniszczalne! Ich zuzycie bylo prawie znikome! Zaniechano ich produkcji ze wzgledu na zdecydowane zmniejszenie awaryjnosci i zuzywalnosci zespolow napedowych, co daloby w efekcie totalne zaburzenie w dochodach koncernow motoryzacyjnych. Przertwaly tylko ceramiczne tarcze hamulcowe, ktore i tak nie sa dostepne w kazdym samochodzie, a tylko w tych z najwyzszych polek za bagatelne kwoty - rarytas :-))

 

Powloki ceramiczne czyli ceramizery nie wiem jak dzialaja, ale na pewno nie jest to wieczne. Dla mnie najwazniejszy jest dobry olej ze zmiana co okreslony przez producenta auta przebieg! Jesli faktycznie zaczyna brac olej, kopcic czy stracilo moc, mozna sprobowac. Profilaktycznie jednak da to tylko subiektywne odczucie...

[Marek_Rz]

Ceramizer, można powiedzieć że jest to preparat dla handlarzy którzy chcą sprzedać samochód, wmawiając klientowi że silnik to żyleta. Pomiary kompresji po zastosowaniu preparatu poprawiają się więc ciężko jest odpowiednio zdiagnozować silnik. Osoby które chcą zastosować Ceramizer niech zmierzą kompresję przed i po, wówczas będzie wiadomo czy on faktycznie działa czy nie.

[Tomaszek]

Przertwaly tylko ceramiczne tarcze hamulcowe, ktore i tak nie sa dostepne w kazdym samochodzie, a tylko w tych z najwyzszych polek za bagatelne kwoty - rarytas :-))

 

Powloki ceramiczne czyli ceramizery nie wiem jak dzialaja, ale na pewno nie jest to wieczne.

 

takie tarcze kosztują ale jak działają miodzo

 

pewnie że powłoka nie jest wieczna a co jest wieczne w silniku przeczesz nie działa dożywotnio tylko tak samo do jakiegoś przebiegu

 

Ceramizer, można powiedzieć że jest to preparat dla handlarzy którzy chcą sprzedać samochód, wmawiając klientowi że silnik to żyleta. Pomiary kompresji po zastosowaniu preparatu poprawiają się więc ciężko jest odpowiednio zdiagnozować silnik. Osoby które chcą zastosować Ceramizer niech zmierzą kompresję przed i po, wówczas będzie wiadomo czy on faktycznie działa czy nie.

 

Dla handlarzy jest moto doktor działający na innej zasadzie

i była mierzona kompresja przed i po i zanotowano sporą poprawę :one:

[Gość coyot]

na allegro znalazlem jeszcze podobny preparat bilsteina

 

http://allegro.pl/item277749845_bilstein_r..._importera.html

[Gość Witek]

A jaki przebieg wytrzymują silniki 1.0?? Zanim zaczynają brać olej itp....??

[Gość Matej]

Ja mam 1.0 , 180790 tys i oleju mi nie bierze aż sam jestem w szoku

[Gość maacieq]

wytrzymują duuużo, zależy od odcinków gdzie samochód byl (i jak) eksploatowany, przebieg przebiegowi nierówny...

był gdzieś post o takiej białej 300kkm

[Gość brachu_]

był gdzieś post o takiej białej 300kkm

 

300kkm to jeszcze nie koniec dla silnika. Pol miliona km to juz cos, a bywa, ze kulaja wiecej przy prawidlowej eksploatacji. Czasem sa przecieki pod jakimis gumowymi uszczelniaczami, ale to norma - te elementy parcieja z czasem, ale po wymianie mozna juz dalej smigac.

[Gość Witek]

Ja mam 174 tys i coś i nie narzekam a auto przez poprzedniego właściciela było exploatowane extremalnie jeździło w firmie WAWEL zapewne znacie :diabel: śmiem twierdzić że nie można go zabić ale to tylko teoria...

[mimier]

Ogólnie ten temat był poruszany w innym wątku

-> http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...=dodatki++oleju

[Gość Anonymous_User]

http://www.xeramic.com/

 

Ja zalałem jedną butelkę (250ml) i dało się odczuć różnicę już po kilkudziesięciu kilometrach. Auto odpala szybciej (już silnik tak "nie trzyma" rozrusznika) szybciej się wkręca w obroty, jest żwawszy niż był. Co więcej na ten temat - nie wiem, nie sprawdzałem ciśnień w cylindrach ani przed ani po dolaniu itd.

 

Dodam też, że dolałem go do oleju, który Bóg wie kiedy był wcześniej zalany i ile już przejechał, a sądząc po kolorze i dość gęstej konsystencji, że sporo. I nawet nie wiem czy był mineralny, czy półsyntetyk czy syntetyk - poprzedni właściciel nie pytał poprzednika w niemczech, poprostu go kupił i nic w nim nie robił tylko jeździł przez rok a potem ja go kupiłem. Tak czy inaczej oleju wciąż nie wymieniłem (dolałem litr nowego, żeby stan uzupełnić bo mi leje z takiej szerokiej, gumowej uszczelki między skrzynią a silnikiem [HELP ME???] ) i zrobie to dopiero na wiosnę. I wtedy już nie doleję następnej butelki - to co wlałem powinno się troszkę osadzić w silniku i działać jak twierdzą producenci i fachowiec, który mi odradził ceramizer a polecił xeramic (ponoć motocykliści uwielbiają ten środek i go leją).

[Marek_Rz]

Kolego ANONYMUS, powinieneś zaraz po kupnie wymienić olej. Filter + olej to koszt ok 150zł. Olej w silniku to tak jak krew w organiźmie, więc trzeba o to dbać i pilnować regularnych wymian. Ceramizer tego nie zastąpi to jedynie preparat wspomagający.

[Pawcior]

ja mam przejechane 180.000 ,skoro auto nie kopci, pracuje rowno, olej zmieniany co 10 tys km, nic nie cieknie nie bierze oleju..to jest sens sie w to bawic ? (p.s auto w 75 % eksploatowane na trasach dluzszych)

[Marek_Rz]

Jeżeli silnik masz w tak dobrej kondycji jak mówisz, to oczywiście że nie ma sensu stosować Ceramizera. Stosuj tylko regularnie dokładnie taki sam olej, broń Boże nie lepszy , gdyż może spowodować on odwrotną sytuację.

[Gość coyot]

podobnie jak kolega Anonymous_User, dolałem do silnika xeramic tyle ze zaraz po wymianie oleju na świeży no i ... po przejechaniu juz 300km stwierdzam ze silnik pracuje ciszej i tak jakoś lżej (?!) nie iwem jak to określić ale pozytywne odczucie ... :diabel2:

[krzysiek_09]

nie polecam ceramizera osobiście zastosowałem z powodu przeciekających uszczelniaczy zaworowych. ceramizer niestety nie pomógł, poza tym auto zaczeło przerywać i były problemy z odpaleniem. wizyta w warsztacie (wymiana uszczelniaczy i oleju ) pomogła

[Marek_Rz]

Kolego krzysiek_09. Ty chciałeś żeby Ceramizer dokonał cudów w Twoim samochodzie.

[krzysiek_09]

nie chciałem cudów samochód brał olej były nieszczelne uszczelniacze, myślałem że pomoże więc wlałem licząc sie z tym że może być odwrotnie.