Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Czy ktoś stosował ceramizer?


Gość Witek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mateusz_P11_144

Jedynym który używałem w fordzie to był modyfikator plus.
Jedyny "PLUS" to to że odpalał lepiej w mrozach,poprawiła mu się kompresja.
ALe żeby lepiej chodził czy cos to nie zauważyłem.
Do mojej Primery bym tego nie nalał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZesc,

Ostatnio ojciec kupił i kazał mi wlać do oleju skrzyni biegow w mojej E36 środek o nazwie ceramizer. Raz samochodem moim się przejechał i zauważył, że podobnie biegi ciężko wchodzą. Tata twierdził, że to pomoże… I co? W sumie to miał rację! Zauważam póki co małą poprawę ale podobno na większą przyjdzie czas. A co wy o tym sadzicie? Używaliście kiedyś takich rzeczy?

 

Wystarczyło tylko wymienić olej w skrzyni, a nie bawić się w ceramizery czy inne wynalazki, które dla łożysk nie są odpowiednie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no według mnie wymiana oleju by nie pomogła, olej nie zregeneruje wytartych powierzchni. Ceramizer sprawił, że wchodzą lekko, bez żadnych zgrzytów... no naprawdę jestem pod wrażeniem. Na ich stronie wyczytałem, że efekty utrzymują się nawet po wymienie oleju, więc napewno dobrze zrobiłem.

 

Mateusz - czyli pozytywny wpływ zauważyłeś, zawsze to coś, tym bardziej ze o żadnych negatywnych skutktach nie napisaleś. Według mnie ta technologia może naprawdę działac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Mateusz - czyli pozytywny wpływ zauważyłeś, zawsze to coś, tym bardziej ze o żadnych negatywnych skutktach nie napisaleś. Według mnie ta technologia może naprawdę działac

Owszem ale ten samochód miał totalnie zajechany ilnik. Był wcześniej przeze mnie przegrzany,miał dekompreje na tłokach. W zimę wystarczalo -3,-4 i już nie odpalał.

Totalny złom-roboczy jedynie bo woziłem nim wszystko łacznie z cegłami.

 

Plus był tego taki że po zastosowaniu dało rade go odpalić przy tych -5 ale poniżej już nie i ciszej chodził.

 

ALe jak mowie. Do mojego bym tego nie nalał,a i do forda nalalem bo za free dostałem od kolegi na spróbownie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wszystko to co mówisz w sumie zgadza się z opisem producenta. Silnik miałeś do remontu to wiadomo, że już nic nie pomoże, bo ten środek nie naprawi większych uszkodzeń, a jedynie uszczelnia mikroubytki. Nie rozumiem, czemu po spróbowaniu i w sumie samych pozytywnych skutkach mówisz, że byś Ceramizera nie nalał, przecież na pewno nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Dlatego że nie widzę żadnego sensu w laniu tego.
Do totalnie zajechanego silnika może coś pomoże ale do zdrowego nigdy w życiu.
Oczywiście że może nawet na samej wodzie będzie chodził.
Kiedyś w programie jazda polska Kuba Bielak wlał do poloneza wodę z kranu do silnika i przejechał na tym 20 km :)
Wcześniej zrobił ok 30 km bez kropli płynu chłodzącego.
Na ulotce napisane że może działac bez kropli oleju-nie próbował bym.

Mikroubytki naprawi olej mineralny jak masz zajechany silnik w aucie. Jest gęstszy,i wypełnia mikroubytki lepiej niż syntetyk.

tak więc.... Jak masz złomka z silnika jak ja miałem to lej nawet całe wiadro tego może coś da... ALe jak masz zdrowy to dobra oliwa do silnika+filrty i sprawa załatwiona.
Nie ulepszaj dobrego bo można spier....ć :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALe tutaj nie chodzi o to żeby jeździć bez oleju cały czas. Z tego co wyczytałem ta wartswa ochronna z ceramiki, która się wytworzy jest jakby buforem bezpieczeństwa, że gdy tylko wycieknie nam olej to jesteśmy w stanie przejechać do bezpiecznej przystani bez żadnej szkody dla samochodu.

Olej mineralny bo wypełni ubytki? Sorry nawet jeśli to wole pozostać przy syntetyku czy półsyntetyku i spróbować z tym ceramizerem. Gęstość się nie zmieni a ubytki się zlikwidują.

Niedługo wleje to wam opowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Wbrew powszechnej opinii (ach jak ja lubie robić na przekór) wlałem ten "złoty środek", może złoty to on nie jest ale przynajmniej średni to tak :] Jestem zadowolony z zakupu i już planuje kolejne specyfiki tej firmy.
 
Ale do rzeczy,
Po pierwsze primo: cichsza praca silnika, bardziej równa i stabilina (nie jest to efekt placebo bo jak znajomy parę dni temu wszedł do mojego auta to sam się zapytał czy naprawiałem silnik) Taka jego opinia bardzo podbudowała moje zdanie o trafności zakupu.
Po drugie primo: Spalanie? minimalnie się zmniejszyło, co prawda zacząłem robić dłuższe odcinki i mniej w korku stoje ale przecież przyszła zima!
 

Na razie tyle, dam znac jeszcze potem !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dlatego nigdy, ale to nigdy nie kupię żadnego auta ani motocykla z Polski - bo doskonale wiem, czego się można spodziewać w silniku / skrzyni ;) Za zachodnią granicą nikt takich środków nie stosuje - ba, nawet tam nie kupisz czegoś takiego, jak jakieś śmieszne ceramizery, magnetyzery czy inne powery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Któtkie podsumowanie:
spalanie mniejsze o 0.4l. - wróciłem o odcinek jak zwykle, mimo to poprawa
silnik jakby odżył, autko dostało troszkę więcej, wydaje się lepiej pracować. WArunki na zewnątrz coraz gorsze a samochód pracuje jak za dawnych lat.
 
Wcześniej użyłem też ceramizera do skrzyni biegów, tak też było pozytywnie. Biegi zaczęły po prostu płynniej i łatwiej wskakiwać.
 

nie wiem dlaczego macie negatywne nastawienie , u mnie stosując wedle instrukcji efekty okazały się zadowalające, jeżeli nie pozytywne.

Edytowane przez Mateusz_P11_144
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 na poczatku bedzie ok jak ta cienka warstewka ceramizera sie wyplucze to silnik bedzie pewnie jeszcze gorzej chodzil i puszczal olej do komory spalania i zmusi cie do kazdego uzycia po wymianie oleju

porownam do alkoholu wypijesz jest ok dopada cie kac robi sie coraz gorzej wiec dalej pijesz i nie dopuszczasz do kaca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

jacek, a uzywales tego ceramizera? Masz jakies doswiadczenie?

U mnie poki co jedynie pozytywne aspekty.
Autko dostalo drugiej mlodosci, oczywiscie nie jest tak, ze chodzi jakby wyjechalo wczoraz z salonu ale w porownaniu do wczesniejszej pracy to samochod naprawde odzyl. Jacku, ale nie ma nic złego w używaniu tego specyfiku w celach profilaktycznych potem:]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosowałem ceramizera.

1)Polonez Caro 50 000 km -Silnik, skrzynia, most - Silnik dostał lekkiego wigoru,skrzynia bez zmian, most jak huczał tak dalej sobie huczał.

2)Opel astra B zastosowałem w silniku 8V 45 000 km i taki sam efekt leki wigor ale nie bez przesady.

3)Nissan Almera N16- silnik, skrzynia i tu efekt był bardzo mizerny ale pewnie dlatego że jak aplikowałem było nachulane 100.000km.

W każdym samochodzie nie było nadmiernego ubytku oleju,wycieków i awarii po zastosowaniu ceramizera !

Osobiście  teraz na 2014 r jeśli  miał bym coś zastosować do rewitalizacji czy to silnika,skrzyni mostów  to bym zastosował Xado 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raz stosowalem w p10 2.0d bylo silnik pil juz olej po zastosowaniu znacznie lepiej nie pol litra na 1000 a szklanka lecz jak  auto postalo pare tygodni to cos dziwnego sie stalo bo rozrusznik nie mial sily obrocic silnikiem dopiero na zaciag poszlo ale jak odpalil to bardzo ciezko wchodzil na obroty a na jalowym 500 wygladalo to tak jakby galareta sie zrobila z oleju pozniej nie wiem co sie dzialo z silnikiem auto  poszlo za grosze

jak silnik pil by duzo oleju to napewno bym znowu zastosowal  ale do zdrowego napewno nie

Edytowane przez jacek22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No czyli pozytywnie oceniasz ten produkt :] Zastanawiam się nad ceramizerem do skrzyni ale napisles ze nie zadzialal zbyt dobrze u Ciebie, dziwne bo wśród innych opinni bardzo chwalą i jego skuteczność wydawala mi się duża. Myślę cz go nie kupic

U mnie w dalszym ciągu czuję sporą poprawę.  

 

Nie wiem, czy wiesz ale Xado już nie ma na polskim rynku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosowałem Ceramizer jak tylko się pojawił ,pytasz czy pozytywnie go oceniam, to powiem ci że zawsze po 2500km w każdym samochodzie po ceramizacji spodziewałem się lepszego efektu !

Ale nawet kręcąc dalej 3000km nie było szału .

A całkowicie nie zadziałał w Almerze, na pewno kompresja silnika nie wzrosła a mierzyłem po 2500km !

Z Xado to nie wiedziałem że się zwija z Polski ,wiem tylko od 3 znajomych kierowców że sobie zrewitalizowali silniki i skrzynie Xado opowiadali o tubkach i byli bardzo zadowoleni.

Ceramizer  to już przeżytek ,wiele firm ma nowocześniejszą chemie do rewitalizacji czy to silników, skrzyń, czy mostów.

Wiesz jak chcesz to zapodaj Ceramizer do skrzyni ale ile ona ma nachulane??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Xado się wynosi, nie wiem dlaczego. U mnie odwrotnie, to właśnie Ceramizer wśród znajomych cieszy się większym uznaniem. Moim zresztą póki co też :] Zobaczymy jak z tą skrzynią będzie teraz, ma "nachulane" 220 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Szukam informacji i opinii na temat CERAMIZATORÓW.
Czy są jakieś rodzaje ceramizatorów w zależności od silnika?

Chciałbym zaczerpnąć kilka praktycznych porad i informacji jak często stosować, jak to działa i ile może mnie to kosztować i co ogólnie sądzicie o tego typu chronienia podzespołów samochodu?

Czy Ceramizatory rzeczywiście coś dają czy szkoda na to kasy?

Edytowane przez Szklana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz CERAMIZATOR tu jest dużo informacji o tym CERAMIZATOR  zwłaszcza w naszych polskich warunkach kiedy nasze auta zazwyczaj mają ponad 10 lat Ceramizator jest jak najbardziej wskazany, moto doktor ma krótsze działanie, Ceramizator, przez to, że tworzy tą warstwę ceramiczną jest 3 razy wolniej ścierany niż stal, więc wiesz, trochę pojeździsz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak silnik niedomaga to się go remontuje. Żeby nie było niedomagań to się leje dobry olej, porządne paliwo, pilnuje poziomu płynów oraz wymian części eksploatacyjnych i nie katuje na zimnym.

 

A te wszystkie ceramizery, doktory i inne pałery to się wlewało jadąc starym i rozklekotanym rzęchem na giełdę, jakieś 5km przed giełdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...