Guest mymlok Posted December 9, 2007 Share Posted December 9, 2007 Coś mnie naszło i przy okazji naprawy masy w tylnich lampach chciałem wymienic zarówki stopu na led'y. Wszystko ładnie zrobiłem, odpalam, jade a tu zonk! Max obroty to 3,5 tyś obr, brak mocy, bez biegu obroty ok - do maxa siw kreci. Jak jade to max 3,3 - 3,5 po kilku sekundach. Zamieniłem zarówi na normalne i wszystko wróciło do normy. W P12 led'y to zło :-) Pozdrawiam, Marek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
p_flori Posted December 9, 2007 Share Posted December 9, 2007 czemu zło. ECU wrażliwy jest na masę, a raczej jej brak na lampach tylnych. Zatem trzeba zrobić inny obwód lub np. przekaźniczki i będzie hulało. Opór Ledów inny od żarówek - ale widać, że elektrycy dali do pieca w tej P12 skoro to oddziałuje na silnik, rozumiem, że przepalenie jednej z żarówek tez odbije się na mocy :diabel2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mymlok Posted December 10, 2007 Share Posted December 10, 2007 no własnie zrobiłem testy! jedna zarówka nic nie zmienia oj, dali czadu, dali Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Gondor Posted December 10, 2007 Share Posted December 10, 2007 Nie dopasowałeś odpowiednio rezystancji obwodu na LED, dobierz odpowiedni opór i będzi egit, nie daj b... jak nic nie wsadziłeś tylko same LED to lecoiało jak na zwarciu, kazda elektryka wówczas fioła dostaje. PZDR Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maacieq Posted December 10, 2007 Share Posted December 10, 2007 nie ma to jak postęp w technice :kosci: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest sliwek Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 Ja miałem niespodzianki jak kupiłem sobie diodowe postojówki. Przez jakiś czas świeciły normalnie, ale po pewnym czasie na zmianę zaczęły "udawać" stroboskopy , a to świeciła jedna albo druga, albo w ogóle nie świeciły :/ Pojechałem do NISSAN-a i tam wymienili mi te żaróweczki i stwierdzili, że to własnie wina tych żarówek. Powiedzieli, że w P12 jest intalacja Kejnsowska (?) Chyba dobrze to napisałem i ona sobie tam srawdza te wszystkie obwodziki i takie tam duperele i że jak coś wyczuje, że ktoś grzebał przy elektryce i coś bedzie nie tak jak ona miała "od dziecka" to głupieje :/ Czy ktoś z Was ma diodówki za postojowe wsadzone w P12? Jak ma to co zrobił że mu to świeci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mymlok Posted December 12, 2007 Share Posted December 12, 2007 no własnie postojowe mi działają, tylko ze stopem były cuda, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest sofaboss Posted December 12, 2007 Share Posted December 12, 2007 ja tez mam postolowe biale led... i tez niby wszystko git... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest radkow Posted December 16, 2007 Share Posted December 16, 2007 U mnie wlasnie postojowki led zachowuja sie jak stroboskopy A poza tym przepalaja sie co miesiac ktoras, wiec w tym tygodniu wracam do normalnych zarowek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
THOMAS_PL Posted December 17, 2007 Share Posted December 17, 2007 u mnie to samo co ok pół roku zmieniam postojówki led przepalają sie udając stroboskop... ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.