[N16] Padła mi chyba skrzynia biegów w almerze 1.5

[Gość dybekz]

W czasie jazdy strasznie wyje mi skrzynia biegów najlepiej to słychać jak się jedzie 80-100 kmh podejrzewam ,że to chyba łożysko wyje . Samochód ma przejechane 91 tyś km. jest to almera 1.5 rok prod.2000 może ktoś mi podpowie czy to częsty przypadek i ile by kosztowała naprawa i gdzie by to zrobić w warszawie lub okolicach w miarę tanio.

[Gość jur_N16]

Miałem tak we wcześniejszym aucie.

Okazało się że to łożysko ale w kole. Warto to sprawdzić.

[Gość dybekz]

nie sądzę, żeby to było w kole ,bo jak wrzucam na luz to przestaje huczeć.

[mordi]

co jakis czas nie za czesto mam cos takiego, rytmiczne buczenie w granicach 80-100 km/h, wtedy jakby moc tracilo i na IV i V biegu nie mialo sily, roznica jest taka ze jak rzucam na luz to dalej huczy i auto jaby przy wcisnietym hamulcu szybciej sie zatrzymuje, zastanawiam sie czy to lozysko w kole czy skrzynia

[Gość Tombolot]

co jakis czas nie za czesto mam cos takiego' date=' rytmiczne buczenie w granicach 80-100 km/h, wtedy jakby moc tracilo i na IV i V biegu nie mialo sily, roznica jest taka ze jak rzucam na luz to dalej huczy i auto jaby przy wcisnietym hamulcu szybciej sie zatrzymuje, zastanawiam sie czy to lozysko w kole czy skrzynia[/quote']

 

Witam,

 

Ja też miałem podobny problem, tyle że silnik nie tracił mocy.

Miałem wrażenie że to łożysko, bo huczało całkiem mocno.

 

Okazało się że zakupiłem oponki zimowe które sa głośniejsze niż ustawa przewiduje (i to właśnie przy przędkościach w okolicach 100km/h) a z łożyskami wszystko jest w porządku - tego samego Wam życzę :one:

[Gość mas444]

W czasie jazdy strasznie wyje mi skrzynia biegów najlepiej to słychać jak się jedzie 80-100 kmh podejrzewam ,że to chyba łożysko wyje . Samochód ma przejechane 91 tyś km. jest to almera 1.5 rok prod.2000 może ktoś mi podpowie czy to częsty przypadek i ile by kosztowała naprawa i gdzie by to zrobić w warszawie lub okolicach w miarę tanio.

Mam w pracy służbową N16. Też skrzynia szumiała, potem coś chrobotało, a potem huk i całkowita blokada kół. Na lawecie dotarła do warsztatu. Ze skrzyni praktycznie nic nie zostalo. Musieliśmy kupić drugą.

Szczerze radzę zabierz się za to szybko.

[malin_f1]

legendarna niezawodność Made in UK

[Gość B12]

Samochód ma przejechane 91 tyś km. jest to almera 1.5 rok prod.2000 może ktoś mi podpowie czy to częsty przypadek i ile by kosztowała naprawa

W tym aucie, z tym silnikiem, stosunkowo częsty. Łożyska na wałku napędowym poszły. Jeśli je wymienisz zanim rozwali obudowę, to będzie kilkaset PLNów.

[Gość dybekz]

Dzisiaj dowiadywałem się o koszty robocizna 700 zł części 600 zł w sumie około 1300 zł :029:

[mordi]

a w jakim zakladzie czy serwisie sie dowiadywales ?

[Gość dybekz]

Dzwoniłem do kilku zakładów w serwisie i w zakładach prywatnych mają podobne ceny

 

[ Dodano: Pon 10 Gru, 2007 20:40 ]

Będę musiał zobaczyć w serwisie na Modlińskiej 332 , kumpel tam dzwonił i podobno za naprawę powiedzieli mu że robocizna 400 zł tylko nie wiem czy przypadkiem nie zapomnieli mu może powiedzieć o montażu i demontażu jutro sprawdzę.

[mordi]

a czytales ten watek:

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=33062

[Gość dybekz]

Jutro przedzwonie do klijenta i dowiem się. bo wymiana łozysk w warszawie też kosztuje 300 zł tylko że 400 zł biora za montaż/demontaz skrzyni biegów.

[mordi]

daj znac co i jak w sensie jak sie problem rozwiaze

[Gość dybekz]

Po rozebraniu sjkrzyni okazało się że wyszczerbione są zębatki naprawa nieopłacalna szukam drugiej skrzyni.

[Gość joana]

Witam,

 

Polecam zakład w siedlacach jesli chodzi o skrzynie i regenerację. Ja zapłaciłam ok 600 PLN. Łatwo do 1.5 całej nie dostaniesz. Też szukałam. Walka z wiatrakani. A jak kupisz to tez nie wiesz co kupujesz.

 

Poszukaj na forum adresu do zakładu w Siedlacach. Wszyscy nissanowcy polecają ich.

[mordi]

joana, czy to ten zaklad:

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=33062

[Gość dybekz]

kupiłem skrzynie 1700 zł w sokołowie chodzi bez zzarzytu - przynajmniej na razie

[Gość klajgus]

kupiłem skrzynie 1700 zł w sokołowie chodzi bez zzarzytu - przynajmniej na razie

 

kurde sporo cię kosztowało

[Gość B12]

kurde sporo cię kosztowało

Kilka lat temu taką skrzynią można było trafić za 1000. Ale takich przypadków jak tu jest coraz więcej. Wielu woli słuchać audio na full niż jakiejś skrzyni.

[Gość dybekz]

A teraz kosztuje majątek i jeszcze ciężko dostać na początku kupiłem z allegro od gościa z Włodawy za 1850 zł ale okazała się uszkodzona ,na szczęście gościu nie robił żadnych problemów z oddaniem kasy ale dodatkowe koszty transportu i montażu poniosłem.