[P11/WP11] Skręcająca kierownica

[Gość tuptus]

Ostatnio pojawił mi się taki problem. Podczasz jazdy gdy puszczę kierownicę to sama zaczyna mi skręcać w lewo. Nie ważne czy jadę po gładkiej drodze czy wyboistym terenie. Geometria była sprawdzana jakiś miesiąc temu i wszytko było OK, zatem nie chodzi tu fakt, iz samochodu był w przeszłości uderzony. Jednocześnie z prawego koła na mocniejszych wybojach, lub podczas skręcania kierownicy w miejscu słychać pykanie.

 

Czy może ktoś wie w czym problem ??

[Gość Bodzió]

nie wiem może lewy hamulec delikatnie trzyma ale dziwny jest ten drugi objaw pykania z prawej strony przy skręcaniu być może jest to przegub sprawdź stan gum na przegubie zewnętrznym jeśli są przetarcia na 95 % jest to przegub

z tym pykaniem miałem tak kiedyś u siebie i był to przegub :027:

 

[ Dodano: Sro 12 Gru, 2007 00:15 ]

sorry nie doczytałem że pyka ci na postoju to już nie wiem co :one:

[Gość Brodacz]

Obstawiam łożyska w szpilce mocującej zwrotnicę do "mc persona"( kurde nie wiem jak to się pisze...).

Jest tam taka czapka przykrywajaca je z góry i jeżeli z jakiegoś powodu została uszkodzona, mogą tam powstawać luzy na łożyskach( zamiasta smaru, woda - piasek i w efekcie ściąganie auta w którąś stronę.

Miałem to u siebie w P10. Nie wiem tylko czy zawieszenie z przodu jest dokładnie takie same. W każdym badź razie to problematyczne połączenie na pewno tak.

Acha, zbieżność też miałem dobrą

 

Pzdr.

Brodacz

[bodek_n14]

tuptus, a kiedy zmieniałeś opony na zimowe? Czy problem pojawił się po zmianie?

Pykanie może powodować zużyty amortyzator (luz na tłoczysku), końcówki drążka kierowniczego, łożysko w kielichu. Znajdź, przy pomocy drugiej osoby, źródło dźwięku i będzie jasne co puka.

 

pzdr

[BULI]

tuptus, sprawdź przewody hamulcowe czy nie zrobiła ci sie na lewym przewodzie "bańka". Ja tak miałem (w innym aucie) wymieniłem przewody i było OK.

 

Takie spostrzeżenie z tych błahych, prostych i mało prawdopodobnych ale sprawdź ciśnienie w kołach

[calusek]

Stawiam na łożysko piasty. Miałem podobną sytuacje tylko nie pamiętam jak to było czy w lewym czy prawym kole. Trzeba podnieść przód i poruszać w płaszczyznach, pionowej i poziomej, każde z kół i wyjdzie, w którym jest luz.

[Gość tuptus]

Dzięki za odpowiedzi.

 

Auto po podniesieniu nie ma żadnych wyczuwalnych luzów w kołach. Amortyzator puka inaczej... wymieniany był wahacz górny ok. 5 miesięcy temu. Ok miesiąc temu przednie hamulce. Przyznaje szczerze, że wyjakowa frustrująca jest ta "uciekająca kierownica".

 

Pykanie występują dość żadko. Najcześciej przy raptowniejszym ruszaniu, może faktycznie to przegub..

[calusek]

Przegub jak chcesz sprawdzić to skręcasz maksymalnie kierownice w jedną stronę, jedziesz i słuchasz czy terkocze potem w drugą stronę i to samo możesz lekko przyśpieszyć i jak terkocze to będziesz wiedział że jest do wymiany. Obejrzyj dokładnie osłony gumowe czy są całe. Piszesz że wymieniałeś wahacz, a jaki zastosowałeś czy czasami nie taki regenerowany z gumowymi wkładami? Jeśli taki to mógł się zużyć. Pojedź do mechanika niech ci sprawdzi zbieżność.

[Gość tuptus]

Otwieram temat ponownie.

 

Wymieniona, maglownica na nową (regenrowaną) , wymieniony prawy przegub, łączniki stabilizatora, sprawdzone wszelkie luzy na wachaczach, ustawiona laserowo geometria - zero efektu....

 

W takim razie czy mogliśbyście polecić speca od zawieszenia w Warszawie lub okolicach, sprawdzę jeszcze raz wszystko - może to te łożyska w macpersoenie.

 

Za odpowiedź z góry dziękuję i pozdrawiam...

[Gość B_E_R_E_K]

mam to samo i rowniez mam zawieche cala zrobiona! Dzieje sie tak przez pogode deszcz bloto snieg i kola ciezej kreca sie wystarczy ze lewe ciezej chodzi od prawgo i juz bedzie sciagac lekko. W lato jak podnioslem auto to kola sie lekko krecily a teraz w zime juz nie! ciezej sie kreca! myslalem ze cos jest nie tak ale sprawdzilem wszystko i jest ok mechanik powiedzial to samo ze ok. mysle ze jak sie ociepli i nie bedzie blota to bedzie wszsytko w porzadku

[calusek]

Jeszcze mi się przypomniało coś takiego, łożysko piasty może być zużyte, miałem to i właśnie sciągało, po wymiania przeszło. Jeśli chodzi o te dwa łożyska to można to wyczuć przy poruszaniu uniesionym kołem, wyczuwa się luzy.

[Gość jarciu1111]

a ja powiem tak jesli wszystko posprawdzales sprawdz i oponymoze to byc wadliwy bierznik. zamień koła lewe na prawe a jesli masz bierznik kierunkowy to tyl na przod zobaczysz czy sciąga w druga strone czy wcale nic cie to nie kosztujeja kiedys kupilem bardzo ladne opony okazyjnie po niecałym miesiącu wyszlo czemu tak okazyjnie.pozdro

[Gość tuptus]

Serdeczne dzięki za podpowiedzi Postaram się to sprawdzić niebawem.

Już szlak mnie trafia, puszczam kierownicę to na odcinku 10 metrów zjeżdzam na drugi pas.

 

Opony nie posiadają wadliwego bieżnika, zużywają się również równomiernie....

 

Moje jeszcze jedno spostrzeżenie - gdy jadę samochodem po drodze, która jest pochyła do środka pasa wtedy puszczenie kierownicy równa się z momentalnym zjechaniem na drugą stronę.

[Gość piterP11sz-n]

czytajac posty do tego watku nigdzie nie natrafilem na wzmianke o stabilizatorze moze koncowka lacznika jest wytrzepana, albo ktoras z tulei na drazku juz sie wytarla. Moze warto tam sprawdzic ? Koncowke latwo zdiagnozowac wystarczy skrecic kola na maksa i mozna juz zobaczyc lacznik wystarczy zlapac go i poszarpac jesli bedzie luz to mysle ze to moze byc przyczyna, do drazka to juz sie trzeba glebnac pod auto. :039:

[Gość tuptus]

Łączniki stabilizatora są wymienione na nowe

[dzingis]

Miałem podobny przypadek; wymiana opon pomogła , co się okazało bieżnik miałem jeszcze ładny ale oponki miały już dobrych kilka latek, i to zrobiło robotę czyli czas;

Popękało płutno wewnątrz opony, gołym okiem tego nie zobaczysz.

[Gość jarciu1111]

dokladnie zgadzam sie z ostatnim postem kolegi. pewnie tylko oblukaleś oponki wzrokowo czy nie zcina ich itp. ale zamien kola tak jak pisałem jesli jeszcze tego nie robiłes nic cie to nie kosztuje troche czasu jedynie a wyeliminujesz i to. czasem przyczyna bywa bardzo prosta. juz kilka razy sie spotkalem z tym miedzy innymi u siebie o czym pisalem. pozdro

[Gość staś]

witam jak juz nie masz pomysłow co robic z przednim zawieszeniem sprawdz dla pewnosci jeszcze tylne czasami tyl tez moze powodowac znoszenie

[Gość JMNGroup]

A ja proponuje najprostrze rozwiązanie (w 99% skuteczne):

- wyrównaj ciśnienie w oponach i sprawdź autko na trasie

jezeli nie pomoglo

-wyważ koła

Jeżeli to nie pomoglo zastosuj sie do podpowiedzi kolegów:)

Pozdrawiam

[tyr]

A może masz po prostu krzywą felgę ja tak miałem sprawdzić to jest bardzo prosto jedż na rolki z samochodem po pierwszym badaniu jak ci ziedzie zamień koła z tyłu na przód i będziesz wiedział.

[Gość jarciu1111]

dokładnie wszyscy ci dobrze radza i nie drogo zamień kola albo stronami albo tyl na przód. ja kiedyś tez szukałem dziry w całym a to opona miala wade niewidoczna dla oka. teraz wszelkie objawy znoszenia w jakim kolwiek aucie zaczynam od sprawdzenia opon. pozdro

[Gość tuptus]

Przed laserowym ustawianiem geometrii wszystkie koła zostały zdjęte umyte i wyważone....

 

Nadal ściąga

 

To jest coś w zawieszczce - jak zahamuje ostro i przód auta opadnie, lub zrobię "żabkę" hamując to słychać wyraźne pykanie z okolic prawego kola.

 

Jak puszcze kierownicę przejeżdżając np. po torach to przy każdym mocniejszym uderzeniu zdecydowanie się przekręca w lewo.

 

W najbliższą sobotę jadę rozebrać wszystko i sprawdzić zgodnie z Waszymi zaleceniami.

 

Powtórze jeszcze raz - wymienione - maglownica, drążki stabilizatotra, przegub prawy, hamulce (tarcze klocki), ustawiona laserowo geometria z wyważaniem kół włącznie, w zawiszeniu nie są odczuwalne żadne luzy....

[Shogun]

Witam

Czy podczas pomiaru geometrii sprawdzali Ci tył i przód?

Geometria była robiona na samochodzie podniesionym czy opuszczonym?

Czy sprawdzali jak ma się położenie kół przednich do tylnych?

Czy masz nowe drążki kierownicze?

Osobiście obstawiam albo skoszoną belkę tylną (tylna oś skręca w prawo) albo górny sworzeń zwrotnicy (wcale nie musi chodzić o luz na łożyskach).

Poniżej adres firmy, którą mogę raczej polecić:

http://www.mq.pl/oponex/

Jest tam jeden pan, który ma pojęcie o pomiarze a wcześniej we dwóch wchodzą z łomem w zawieszenie i żadnego luzu nie przepuszczą. Dwa razy wyjechałem od nich z kwitkiem dopóki nie pozbyłem się luzów.

Pozdrawiam