Fer Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Czy mając miernik elektryczny (taki ze sklepu elektrycznego) można samemu sprawdzić czy alternator ładuje dobrze ? Czy potrzebna jest do tego specjalna aparatura czy takim mierniczkiem spokojnie można sprawdzić ? http://www.allegro.pl/item291947351_mierni...i_t_ut33d_.html To jest to jak się fizyke olewało Jaki prąd (V) ?/natężenie (A) ? powinien podawać alternator ? No i gdzie trzeba przytknąć mierniczkiem :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariano_85 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Czy mając miernik elektryczny (taki ze sklepu elektrycznego) można samemu sprawdzić czy alternator ładuje dobrze ? Czy potrzebna jest do tego specjalna aparatura czy takim mierniczkiem spokojnie można sprawdzić ? http://www.allegro.pl/item291947351_mierni...i_t_ut33d_.html To jest to jak się fizyke olewało Jaki prąd (V) ?/natężenie (A) ? powinien podawać alternator ? No i gdzie trzeba przytknąć mierniczkiem :?: Tym mierniczkiem da sie zmierzyć czy alternator ładuje!! Zaciski do + i - na zapalonym powinien wskazywać ok 14,5 - to alternator jak nówka Ale jak bedziesz miał ok 14 to znaczy że dobrze ładuje!! Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość peryskop Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 można samemu sprawdzić czy alternator ładuje dobrze ? podjedz sobie do byle jakiego serwisu co sprzedają akumulatory,oni mają takie cosik do mieżenia pod obciążeniem i Ci sprawdzą akumulator kompleksowo , do tego( u mnie tak było) za darmo pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fer Opublikowano 6 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 podjedz sobie do byle jakiego serwisu co sprzedają akumulatory,oni mają takie cosik do mieżenia pod obciążeniem i Ci sprawdzą akumulator kompleksowo , do tego( u mnie tak było) za darmo pozdro Ja nie mam problemu narazie z alternatorem i aku, ale będe kupował drugiego Nissana i chce wiedzieć na miejscu czy alternator jest ok, bo jak nie to urywam z ceny i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Tak, można takim sprawdzić. Napięcie ładowania przy średnich obrotach powinno wynosić ok. 14,4V. Ustawiasz na pomiar napięcia stałego, ustawiasz odpowiedni zakres, podłączasz miernik do akumulatora, plus do plusa, minus do minusa, i odczytujesz napięcie. Napięcie samego, naładowanego akumulatora powinno wynosić powyżej 12V (12,4-12,8) pzdr [ Dodano: Nie 06 Sty, 2008 14:49 ] możesz też sprawdzić czy nie ma zwarcia i czy coś nie rozładowuje akumulatora. Ustawiasz miernik na Ampery, zdejmujesz klemę ujemną, wyłączasz wszystkie odbiorniki w aucie i podłączasz miernik do klemy minus i minusa w aku. Wskazanie powinno wynosić 0 ale dopuszczalne jest kilka miliamperów (może to być np. zegarek pokładowy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fer Opublikowano 6 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Mariano_85, bodek_n14, dzięki :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 :diabel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wiesiek Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Niestety ale zwykłym miernikiem można sprawdzić napięcie ładowania, natomiast zalecane jest sprawdzenie także prądu ładowania przy różnych obrotach (producent podaje wartości), tyle, że zwykłe mierniki wytrzymują do max. 10A (te lepsze) a to jest za mało. :029: Tyle mówi teoria elektrotechniki samochodowej - w praktyce jak prosiłem kilku elektryków o sprawdzenie PRĄDU ładowania (nie mam odpowiedniego miernika), to podawali mi napięcie. Dla "fachowców" różnicy między napięciem a prądem widać nie ma .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Prąd ma mniejsze znaczenie. Chodzi o to, by generalnie pracujący alternator ładował aku a nie odwrotnie. Temu służy regulator napięcia alternatora. I faktycznie napięcie powyżej 14 V wystarcza by prąd płynął od alternatora do aku. Amperaż prądu zależny jest od oporu aku - rozładowany - więcej amperów płynie (znaczy się - większe natężenie prądu ładowania), naładowany - mniej, z padniętą celą - wcale nie płynie, choć napięcie nawet pzekroczy 15 V. Generalnie - wzrost napięcia po odpaleniu silnika + zgaszenie lampki ładowania aku świadczy, że alternator działa i ładuje aku. Wartości mierzone na mierniku nie zależą od jakości alternatora lecz od stopnia wysterowania regulatora napięcia alternatora. Zaś prąd ładowania od oporu wewnętrznego akumulatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 wszystko się zgadza lecz jeśli włączysz zbyt dużo odbiorników może się nagle okazać iż alternator daje 25A zaś odbiorniki zabierają 30A i akumulator będzie rozładowywany. Więc sprawdzenie maksymalnego prądu ładowanie też ma duże znaczenie. Ja zaopatrzyłem się w specjalny przewód pomiarowy dzięki któremu można zmierzyć pobór prądu od 0,1A do 400A więc prąd rozruchowy też mogę mierzyć przez co stan rozrusznika i połączeń przewodów też da się określić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mas444 Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 wszystko się zgadza lecz jeśli włączysz zbyt dużo odbiorników może się nagle okazać iż alternator daje 25A zaś odbiorniki zabierają 30A i akumulator będzie rozładowywany.Więc sprawdzenie maksymalnego prądu ładowanie też ma duże znaczenie. Chodzi Ci znaczy o wydajność prądową alternatora? Tu jednak voltomierz w zupełności wystarczy. Jeśli alternator będzie mocno obciążony to nie zdoła doładować aku. co zasygnalizuje spadek napięcia ładowania na wskaźniku.ja zaopatrzyłem się w specjalny przewód pomiarowy dzięki któremu można zmierzyć pobór prądu od 0,1A do 400A więc prąd rozruchowy też mogę mierzyć przez co stan rozrusznika i połączeń przewodów też da się określićA to dobry patent Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szymeq Opublikowano 8 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 Przy pomiarze prądy należy pamiętać aby w multimetrach przepiąć przewód z V i ohm na Ampery - znaczy wtyknąć w inną dziurkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qwasar Opublikowano 24 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2008 Sprawdziłem elektrykę w/g Waszych pomysłów i utknąłem w martwym punkcie. Konkretnie: wyłączone wszystkie eletryczne rzeczy (zdemontowałem radio, odłączyłem alarm i immobilaiser) i miernik pokazał pobór prądu na poziomie 70mA. Co może ciągnąć tyle prądu (bo chyba nie zegarek w obrotomierzu)? Rezystancja karoserii 13kOhm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Ostatnio zauważyłem że coś mało kwasu w aku, kupiłem wode destylowaną, pouzupełniałem w każdej celi i zaczęło wylewać (chyba gotować) przez otwory w górnej części akumulatora. Jako całkowity laik w sprawach elektrycznych postanowiłem sprawdzić sam Podpiąłem tak jak napisał bodek_n14 z tym że sprawdzałem na wolnych na wolnych obrotach silniku (z wyłączonymi światłami i wszelkimi odbiornikami prądu) plus pod plus i minus pod minus i napięcie było 14,31-14,32 V znaczy regulator dobry ? Chciałem również sprawdzić cze coś nie pobiera prądu i tu jest problem bo niby wetknąłem tak jak pisał Szymeq w inną dziurke ale z zakresami nie wiem za bardzo o co biega :diabel: Posługiwałem się takim wynalazkiem Jak tym czymś sprawdzić czy coś nie rozładowuje akumulatora, który kabelek do której dziurki i na jaki zakres I zastanawiam się dlaczego po dolaniu wody tak sie podziało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Wody dolewamy tyle, żeby przykryła wkłady, nie pod korek. Może dlatego wypłynął nadmiar. W mierniku czarny kabel w dolne wejście (masa), czerwony w środkowe wejście. Wejście górne służy do pomiaru większych prądów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Fakt wody dolałem pod korek - z przyzwyczajenia :diabel: czarny w dolne, czerwony w środkowe - a zakres jaki ? [ Dodano: Pią 24 Paź, 2008 16:02 ] Dobra, udało sie. Wyszło 9,1 mA czyli wszystko w porządku, ale aku i tak do wymiany bo leje kwasem niemiłosiernie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henry123 Opublikowano 22 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2018 Jeżeli chodzi ci o mierniki to ja ci mogę polecić z własnego doświadczenia miernik wurtha https://eshop.wurth.pl/Kategorie-produktow/Tester-do-akumulat.i-alternatorow-sam./311120050701.cyid/3111.cgid/pl/PL/PLN Solidny sprzęt. Na pewno wystarczy ci na parę lat. Jedyny minus to chyba trzeba konto założyć na tej stronce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.