[P11/WP11] buja na wietrze

[kruppp]

Wiec kto rozwiąże moja zagadke ? Dlaczego primere mi buja na prostej drodze? Wczesniej nie bylo takiego zjawiska dodam że opony nowe , amortyzatory 78%, czy to moze byc wahacz , czy moze szukac bardziej w ukladzie kierowniczym?

prosze o podpowiedzi

pozdrawiam

[bandi]

mniej alkoholu wysokoprocentowego to przestanie bujać :one:

[lisek]

przy takich wiatrach jak były teraz to wszystko buja.

[Piektor]

amortyzatory 78%

Te testery do amortyzatorów to można se w (piiip) wsadzić. Miałem 75% na tyle a amory i tak były do wymiany... :/ Sprawdź mocowania amortyzatorów, szczególnie tylnych.

mniej alkoholu wysokoprocentowego to przestanie bujać :one:

:one: :one:

[kruppp]

hehehe no po alkoholu to napewno buja ale wtedy nie wsiadam za fajere.

a tak powaznie to amory testowalem i przód wykazalo po 78 tyl byla lipa cos kolo 30% wiec wymienilem i mniej wiecej o tamtej pory przestal samochod trzymak kierunek na wprost. tylko mi bez takich uwag zebym zalozyl stare

[smeru]

przestal samochod trzymak kierunek na wprost

- a geometrię robiłeś?

[Piektor]

o tamtej pory przestal samochod trzymak kierunek na wprost. tylko mi bez takich uwag zebym zalozyl stare

Sprawdź jak pisałem mocowania amorów z tyłu szczególnie górne bo zaraz rozwalisz nowe amorki... i rzeczywiście - geometrię tez sprawdź

[Gość jurgenik]

Zagadka jest bardzo prosta - odpowiedź brzmi GÓRNE WAHACZE

Oczywiście inne luźne elementy w zawieszeniu należy również wyeliminować, ale taki efekt jak opisujesz powoduję przede wszystkim one. Oczywiście po wymianie obowiązkowo geometria.

[Gość polszad]

troche tak i troche nie wahacze nie bardzo poniewaz by slyszal stuki i jak by poscil kiere to auto by mu uciekalo!? mam to samo tylko gdy wiatr wieje po za tym spokojnie ale jak sie dowiadywalem amortyzatory mam przyd do wymiany po za tym nie wszystkie sprezyny sa wiecznie trwale zywotnosc ich sie tez konczy co powoduje iz amortyzatory praktycznie wieksza czesc ciezaru i przechylu biora na siebie co idzie za tym czesta wymiana amorków :one:

[Gość zecikk]

A ja wam mowie ze to ostatnie wichury Moim tez bujało jak z boku dostawalem podmuch

[Gość jurgenik]

troche tak i troche nie wahacze nie bardzo poniewaz by slyszal stuki...

 

Nie każdy wyrobiony wahacz stuka. Czasami skrzypi, czasami stuka, a czasami poprostu właśnie buja autem tak że wymaga to kontrowania kierownicą. Wiatr i koleiny to jest najlepszy test. Przerabiałem ten temat kilka razy i wiem co piszę. Kontrola stanu wahaczy jest bardzo prosta (pisałem to już wielokrotnie):

- podnieść auto,

- złapać koło góra-dół

- mocno (może być z całej siły byle z podnośnika nie spadł) poruszać naprzemiennie w płaszczyźnie bocznej samochodu

- przy sprawnym wahaczu nie ma żadnego luzu

- przy wyrobionych tulejkach koło potrafi odchylać się od pionu nawet 2 cm na zewnętrznej krawędzi (przy luzie 1 cm jeszcze nie słychać stukania)

 

Mnożąc siłę przez ramie podczas jazdy mamy odpowiedź dlaczego buja.

[kruppp]

wielkie dzieki za porady

i chyba najbardziej mi pasuje do opisu wachacze o ktorych mowa u jurgielika THX, a moze dlatego ze to latwo sprawdzic. Dzis bede u rodzicow wiec maja garaz to i bede mial mozliwosc sprawdzenia dzieki.

wieczorem postaram sie cos napisac o moich ogledzinach

[Gość tomagos]

nowe wahacze, amory sprawne a bujalo jak na wielkiej fali do tego jak tir przelecial z naprzeciwka to musialem kontre dawac by do rowu nie wjechac bylem trzezwy a wiatr taki wial ze jak na lotnisko dojechalem w gdansku to drzwi otworzyc nie moglem hehe pozdrawiam przerazonego wlasciciela kombi wiecej blachy w skorupie to i ma w co dmuchac z boku

[bReko]

mi buda buja przy predkosciach 150-160, ale to sprawa raczej wiatru w kolach , badz tego ze to sa zimowki...wahacze wymieniane we wrzesniu, wiec odpada. Sie zobaczy za miecha jak to bedzie na letnich.