Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11/WP11] Górny wahacz od środka - pytanie


Gość wujek-majkel

Rekomendowane odpowiedzi

Gość wujek-majkel

Dzisiaj musialem wymienic górny wahacz. Stary wlasnie z ciekawosci rozebralem i zobaczylem co nastepuje (dla niektorych to pewnie nie bedzie zadne odkrycie;-) :

- tuleje metalowe sa ustalone w wahaczu przez lozyskowanie slizgowe w plastikowych tulejach wcisnietych w wahacz. Do tego oczywiscie zapas smaru stalego i calosc zamknieta uszczelniaczami.

Do tej pory wszystkie górne wahacze ktore wymienialem mialy nienaruszone uszczelnienia. Luzy powstaly wiec nie od zanieczyszczen tylko od zniszczenia czesci plastikowych od obciazen. Tak wiec...

 

PYTANIE:

Czy istnieja inaczej rozwiazane górne wahacze do Primery? Jesli tak to jakich firm. Przyszlo mi do glowy ze moze sa jakies w ktorych tuleje metalowe obracaja sie w wahaczu na dwoch lozyskach tocznych (kulkowych, igielkowych czy moze jeszcze innych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PYTANIE:

Czy istnieja inaczej rozwiazane górne wahacze do Primery? Jesli tak to jakich firm. Przyszlo mi do glowy ze moze sa jakies w ktorych tuleje metalowe obracaja sie w wahaczu na dwoch lozyskach tocznych (kulkowych, igielkowych czy moze jeszcze innych).

 

Czesc,

 

Jesli dobrze pamietam, tulejki nie sa plastikowe a teflonowe, ale nie zmienia to faktu, ze sie wyrabiaja. Niektorzy zalatwiaja sprawe poprzez wyciecie z blachy puszki od piwa [sic!] paskow i nawiniecie ich na tuleje metalowe i wbicie w tuleje teflonowa. Ponoc na takim rozwiazaniu mozna zrobic kilkanascie kkm. Kiedys koles ktory przez jakis czas pracowal w ASO Nissana mowil mi, ze lepiej zrobic cos takiego niz kupowac tzw zestaw naprawczy za 45zl, ktory po 1000km sie tak samo wyrobi. Nie wiem - nie probowalem.

 

Na pewnej aukcji znalazlem taki obrazek:

 

http://photos01.allegro.pl/photos/oryginal.../35/307793544_2

 

Wiem ze 555 ciesza sie duzym uznaniem u nas na forum, wiec moze to jest rozwiazanie. Facet na aukcji pisze, ze silenblocki sa na lozyskach tak jak w oryginale. Wydaje mi sie jednak ze w oryginale jest wlasnie tuleja teflonowa... Niech sie moze wypowie ktos bardziej zorientowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wujek-majkel

Zalozylem teraz wlasnie 555. Z drugiej strony mam od pazdziernika 555 i jakos trzyma. Z blaszkami bawic sie nie bede bo i tak potem bym to musial szczelnie zamknac co pewnie nie do konca wyjdzie. A moglbys wkleic jeszcze raz porpawnego linka?

Dzieki i pozadrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tulejki nie sa plastikowe a teflonowe

Dobrze nie pamiętasz, są plastikowe i nie całe tylko tak jak połączenie wielowpustowe i pokryte teflonem i jak on się wytrze to zaczyna się wycierać plastik i wtedy słyczać piszczenie na nierównościach. 555 robi najwytrzymalsze. Kiedyś też myślałem żeby zastosować tam jakieś łożyska, przecież są różnego typu i przenoszące różne obciążenia. Ale na myśleniu stanęło, może ktoś to spróbował i coś napisze, bo właściwie dlaczego nie wprasować tam łożysk stożkowych, skośnych lub innych nawet krytych dwustronnie lub z dwóch stron założyć simeringi? Ale może producent to zbadał i doszedł do wniosku, że zastosowane rozwiązanie jest tańsze i wytrzymalsze ale pewnie nie brał pod uwagę specyfiki polskich dziurawych dróg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...